reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Kwiecień 2013

Kruczka Tulę mocno!!!
Tak popatrzylam na Twoj suwaczek- ja tez zaczelam krwawic tydzien po swoim weselu :sorry: (w drugiej ciazy). Nie wiem w sumie czy to ma jakis zwiazek ale moze... Moja przyjaciolka co wyszla ze szpitala to znowu zaczynala krwawic, miala za soba kilka pobytow (niekrotkich) w szpitalu i wszystko dobrze sie skonczylo- ma dwie sliczne coreczki. Wiem ze jak juz widzimy krew to myslimy o najgorszym ale niepotrzebnie. Leki pomoga i bedzie dobrze :tak:

Pchla_Szachrajka Powodzenia w zapinaniu wszystkiego na ostatni guzik :tak:

mamakruszynki Ja osobiscie polecam nasivin soft, mojej malej w szpitalu podawali i super podzialalo. Od tego czasu uzywam i chwale :tak:. Mozna dawac maluszkom od urodzenia (starsza dostala po urodzeniu bo jej w nosku charczalo ;-)).

Ja musze po poludniu z dziewczynkami do lekarza isc bo obie zakatarzone i kaszla, nic to nie mija a juz z tydzien trwa :-(.
 
reklama
Kruczka oby wszystko było dobrze. Powiem ci, że gdy leżałam w szpitalu, to był ze mną dziewczyna, która dostała silnego krwotoku. Już myślała, że po wszystkim, a to okazało się, że krwiak jej pękł. Maluch cały i zdrowy - czego i tobie życzę ;)
klaudia001 też przed chwila to przeczytałam! Musze przekazać szwagierce, bo ona kupuje kosmetyki z rossmana dla swojej córeczki! Mam nadzieję,ze tego płynu do kąpieli nie kupiła...
 
hej kochane,

u mnie zdarzyło się to co myślałam, że nie nadejdzie, wczoraj wieczorem położyłam się do łóżka, wierciłam się, kręciłam i było mi strasznie nie dobrze, coś zalegało na żoładku i jak około półnmocy poleciałam do kibelka to miałam bliskie spotkanie, jak się domyślam, popcorn się "nie przyjął" :shocked2:

Nef, dziękuję :zawstydzona/y: z tymi zdjęciami, tak pełno ich mamy, ale większość na kompie jakoś nie mogę sie zebrać i powybierać zdjęcia, by podrukować, a przydało by się :sorry:

gisell, witaj wśród nas , zdrówka i spokojnej ciąży



Dotkass
– gdyby mnie rozbolała ta głowa w domu, to pewnie poszłabym spać, ale w pracy to wiesz trochę ciężko wyskoczyć z maścią tygrysią;-), zwłaszcza jak się siedzi jeszcze z innymi osobami w jednym pokoju
fakt :tak:

mamakruszynki, jak dziewczyny piszą Nsivin soft, maść majerankową do posmarowania noska, wodę morską (Disnemar), ściągnij fridą te gluciki po zakropleniu wodą, a następnie zapodaj nasivin i posmaruj maścią majerankową nosek...na noc możesz nasmarować Małą maścią Pulmex Baby, żeby ją rozgrzać, lepiej żeby nic się nie rozwinęło, ja Ami zawsze smaruję na noc jak coś się zaczyna i na drugi dzień wtaje jak nowo narodzona i przede wszystkim zdrowa...a no i główkę wyżej w nocy Jej ułóż :tak:


Kruczka, mocno Cię przytulam, odpoczywaj, mam nadzieję, że nic złego już się dziać nie będzie, dbaj o Was :tak:

miłego poniedziałku
 
a ja siedze na L4 do konca tyg. i w sumie dopiero co zaczelam zwolnienie i juz sie zaczelo gadanie w pracy, ja nie wiem jak mozna byc takim @#$%^& !!!!
masakra i zeby to byly jakies stare dewoty ale nie !!!! to sa dziewczyny w mniej wiecej moim wieku max starsze o 10 lat ktore dzieci maja najstarsze w wieku 14 lat !!!! i one mi robia wyrzuty ze na l4 siedzie, malo tego nie sa w mojego wydzialu !!!! rany jak ja czasem mam dosc tego urzedu !!!! @#$%^&
nawet spokojnie nie moge odpoczac.... a dodam ze zwolnienie wzielam bo sie naprawde zle czulam....

nie ma to jak hormony.... jestem tak wsciekla ze az lzy same mi do oczu plyna !!!! :wściekła/y::sad:
 
a ja siedze na L4 do konca tyg. i w sumie dopiero co zaczelam zwolnienie i juz sie zaczelo gadanie w pracy, ja nie wiem jak mozna byc takim @#$%^& !!!!
masakra i zeby to byly jakies stare dewoty ale nie !!!! to sa dziewczyny w mniej wiecej moim wieku max starsze o 10 lat ktore dzieci maja najstarsze w wieku 14 lat !!!! i one mi robia wyrzuty ze na l4 siedzie, malo tego nie sa w mojego wydzialu !!!! rany jak ja czasem mam dosc tego urzedu !!!! @#$%^&
nawet spokojnie nie moge odpoczac.... a dodam ze zwolnienie wzielam bo sie naprawde zle czulam....

nie ma to jak hormony.... jestem tak wsciekla ze az lzy same mi do oczu plyna !!!! :wściekła/y::sad:

nie przejmuj sie! nieestety tak juz jest ze są ludzie i parapety :D ciekawe co one by zrobiły na Twoim miejscu jakby sie źle czuły bo na pewno nie siedziałyby w pracy służbistki wielkie:confused2:

Ty masz dbać o dzidzie a takich ludzi to miej wiesz gdzie.. :-D
 
nie przejmuj sie! nieestety tak juz jest ze są ludzie i parapety :D ciekawe co one by zrobiły na Twoim miejscu jakby sie źle czuły bo na pewno nie siedziałyby w pracy służbistki wielkie:confused2:

Ty masz dbać o dzidzie a takich ludzi to miej wiesz gdzie.. :-D

niby tak ale wiesz jak to jest , ja to sie stresuje, nie lubie na l4 siedziec jak nie trzeba..... :-/
 
myszka współczuję, ale jak pisze krolewna nie stresuj się, a przynajmniej staraj...ja z Ami jak poszłam na zwolnienie, a poszłam ze względu na złe samopoczucie psychiczne, to jeszcze przez miesiąc siedziałam zestresowana pracą :shocked2:
 
reklama
niby tak ale wiesz jak to jest , ja to sie stresuje, nie lubie na l4 siedziec jak nie trzeba..... :-/

ale przecież teraz własnie trzeba :)) nie martw sie nic i dbaj o maleństwo, bo to jest najważniejsze :)

dla mnie to jest chore np. jak ludzie sie dziwią ze ciąza to nie choroba a kobiety w ciąży jak tylko sie dowiedzą to idą na l4// dla mnie to zrozumiałe bo nie wszyscy w ciąży super sie czują a szczególnie na początku, jakbym ja miała jeździć gdzies do pracy siedziec 8 godzin z biurkiem z moimi mdłościami i wymiotami na poczatku to prędzej czy poźniej źle by sie to skonczyło

ja jade na zakupyy kosmetyczne ;d hehe :p może coś kupie fajnego :D musze cos w koncu zrobić ze sobą bo juz źle sie czuje :D
 
Do góry