reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietniowe mamy 2019

Ja przed pierwszą ciążą miałam bardzo powiększone i bolesne piersi. I nic poza tym.
A póki co to mój mąż wczoraj stwierdził, że mam pełniejsze piersi i jak się przyjrzałam to faktycznie trochę tak jest. Ale to na okres też może być równie dobrze, także się nie nakręcam.
Ogólnie to u mnie mąż bardziej dostrzega zmiany we mnie i wiąże je z ciążą i to on mnie potem nakręca. [emoji3]
P.S. Właśnie wyjęłam mojemu synowi z buzi biedronkę...
 
reklama
Mnie kiedys przed @ nigdy nie bolaly piersi, za to w ciazy bardzo! Ale po ciazy zaczely czasem pobolewac przed @, wiec teraz nie moglabym uznac tego za objaw ciazy, chyba ze bol bylby bardzo silny ;). "Objawem" w drugiej ciazy byl brak brak wysypu na twarzy przed okresem. A teraz jestem troche wysypana, choc o wiele wczesniej niz zazwyczaj, bo pryszcze sie pojawialy kilka dni przed @. To moze byc od jedzenia smieciowego, bo sie niezdrowo strasznie odzywiam. Niektore kosmetyki tez mnie zapychaja.
Dopiero jak sie ciaza pojawi, @ nie przyjdzie to kobieta zdaje sobie sprawe, ze to, to i tamto to byly subtelne objawy.
Ps. BIEDRONKE???? :eek:
 
To u mnie przed pierwszą ciąża właśnie do myślenia mi dalo że nie mam charakterystycznej krostki takiego hmm podskornego wykwitu. I że bolały mnie krzyże czego normalnie przed okresem nie mam a ta krostke właśnie tak. Tylko że ja miałam cykl stymulowany wtedy wiec też inaczej.

Teraz tak jak pisałam wcześniej nie staraliśmy się o dzidzie bo 30 lipca wracam do pracy i się nie mogę tego doczekać [emoji16] ale że był mały wypadek w sztuce [emoji23] to miałam podejrzenia że mogę czasem być w ciąży, zwłaszcza po tym cieniu na teście. Skoro wczoraj już cienia nie było to nie mam złudzeń że jestem w ciąży. Chociaż np nie mam tej krostki na twarzy i bolą mnie krzyże i piersi ale raczej łącze to że zmianami w moim ciele po ciąży i karmieniu.
 
Moje podejście się zmieniło bo już mam moje upragnione maleństwo po długim czasie starań. Jestem w stanie zrozumieć te kobiety które się doszukuja na siłę objawów bo pragną dziecka, wiem że to nie mam sensu się tak nakręcac, ale już taka natura.
 
Na pocieszenie przypomne Ci, że mój termin @ według cyklu 33dniowego jest tylko dzień wcześniej niż Twój [emoji6]
Kurcze mylicie mi sie dziewczyny ;). Ja powinnam moze poczekac troche dluzej, bo ostatni cykl byl dluzszy. Wiec nie wiem czy bede testowac 23. A moze nie bedzie po co .
 
reklama
Do góry