reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kwietniowe mamy 2020

@sisi_1989 z om 10t6d a z usg 11t2d cal 4,42 wiec nie bardzo miarodajne badanie, poza tym jest ponizej 2,5cm wiec tez mysle, ze jest ok, ale jak Ci lekarz mowi, ze chore to wiecie...
@kasia.neu jasne, to zadna tajemnica, mam 39 lat, jasne, ze jest ryzyko, ale nawet gdyby to byla prawda to sposob przekazania duzo mowi o czlowieku. a tu masakra!
 
reklama
Gratuluję fasolek wizytujacym, zwłaszcza tym na NFZ [emoji16] chociaż to brzmi jak czarna komedia.
Tak właściwie to czemu sporo z Was poszła na NFZ jeszcze chodząc prywatnie? Może o czymś nie wiem, czy to do czegoś potrzebne?

Ja od dziś na sterydzie wziewnym na kaszel. Ponoć można w ciazy ale i tak strasznie się boję brać teraz leki, mam nadzieję, że nie zaszkodzi. Od kaszlu tak mnie dół brzucha boli, że kaszląc się zginam w pół.
 
ja tez jestem za zamknieciem watku, chyba mamy komplet :), chyba juz wszystkie kwietniowki wiedza, ze rosna im fasolki :)

Zycze nam wszystkim szczesliwego dotrwania do konca, i zadnych zlych wiesci od dzisiaj, zrozumiano ;)?

P.S. W necie czytalam ze jak slyszy sie serducho to prawdobodobienstwo niepowodzenia spada do 1%, wiec teraz musi byc dobrze!!!
 
Gratuluję fasolek wizytujacym, zwłaszcza tym na NFZ [emoji16] chociaż to brzmi jak czarna komedia.
Tak właściwie to czemu sporo z Was poszła na NFZ jeszcze chodząc prywatnie? Może o czymś nie wiem, czy to do czegoś potrzebne?

Ja od dziś na sterydzie wziewnym na kaszel. Ponoć można w ciazy ale i tak strasznie się boję brać teraz leki, mam nadzieję, że nie zaszkodzi. Od kaszlu tak mnie dół brzucha boli, że kaszląc się zginam w pół.
Ja pomimo prowadzenia ciąży prywatnie poszłam na nfz żeby dostać skierowanie na badania. Czysta oszczędność [emoji16]
 
Właśnie dziś dopadło mnie jakieś apogeum, chodzę zła jak osa, płacząca, mówię już nawet że mam dosyć takiej ciąży z takimi zaparciami (uwaga, w toalecie na dwójce byłam 1,5 tygodnia temu). Należę do osób szczupłych z płaskim brzuchem a teraz mam takie wzdęcia że muszę luźne bluzki nosić bo brzuch mam ogromny. Wczoraj już nawet poszłam do apteki po syrop który mi poleciała tutaj jedna z dziewczyn i pani w aptece powiedziała że ten syrop jest od 3 miesiąca ciąży a do tego momentu nie powinno się nic brać na zaparcia tylko oczywiście próbować naturalnie, tyle że na mnie ta natura nie działa. Wiem że głupi powód do płaczu ale tak jak dzisiaj płacze bo wy....ać się nie mogę :-(
 
Właśnie dziś dopadło mnie jakieś apogeum, chodzę zła jak osa, płacząca, mówię już nawet że mam dosyć takiej ciąży z takimi zaparciami (uwaga, w toalecie na dwójce byłam 1,5 tygodnia temu). Należę do osób szczupłych z płaskim brzuchem a teraz mam takie wzdęcia że muszę luźne bluzki nosić bo brzuch mam ogromny. Wczoraj już nawet poszłam do apteki po syrop który mi poleciała tutaj jedna z dziewczyn i pani w aptece powiedziała że ten syrop jest od 3 miesiąca ciąży a do tego momentu nie powinno się nic brać na zaparcia tylko oczywiście próbować naturalnie, tyle że na mnie ta natura nie działa. Wiem że głupi powód do płaczu ale tak jak dzisiaj płacze bo wy....ać się nie mogę :-(
Nie dziwię Ci się, bo zaparcia to nic przyjemnego. Wręcz uciążliwe i bywa bolesne. Na mnie kiedyś rewelacyjnie działaly suszone morele, śliwki i pamiętam, że nieświadomie w pracy zjadłam paczuszke to latalam do wc jak opętana. Próbowałaś ??
Ja pomimo prowadzenia ciąży prywatnie poszłam na nfz żeby dostać skierowanie na badania. Czysta oszczędność [emoji16]
Jeszcze dopytam. Jak Ci Twój prywatny lekarz zleca badania, to potem idziesz na NFZ żeby je przepisał?
 
Właśnie dziś dopadło mnie jakieś apogeum, chodzę zła jak osa, płacząca, mówię już nawet że mam dosyć takiej ciąży z takimi zaparciami (uwaga, w toalecie na dwójce byłam 1,5 tygodnia temu). Należę do osób szczupłych z płaskim brzuchem a teraz mam takie wzdęcia że muszę luźne bluzki nosić bo brzuch mam ogromny. Wczoraj już nawet poszłam do apteki po syrop który mi poleciała tutaj jedna z dziewczyn i pani w aptece powiedziała że ten syrop jest od 3 miesiąca ciąży a do tego momentu nie powinno się nic brać na zaparcia tylko oczywiście próbować naturalnie, tyle że na mnie ta natura nie działa. Wiem że głupi powód do płaczu ale tak jak dzisiaj płacze bo wy....ać się nie mogę :-(

powod glupi nie jest! bo przy tak masywnym zaparciu doszlo juz do podtrucia organizmu, i pewnie brzuch boli! a lewatywa? albo masaz odbytu z duza iloscia oleju?
ja wczesniej pisalam u mnie bardzo pomaga babka plesznik i jajowata, lyzeczka do dwoch dziennie plus platki owsiane i jogurt i zero problemow, moja mama ma tez olbrzymi problem i wlasnie babka pomogla, nasiona slonecznika, i duzo wody.
 
reklama
@sisi_1989 z om 10t6d a z usg 11t2d cal 4,42 wiec nie bardzo miarodajne badanie, poza tym jest ponizej 2,5cm wiec tez mysle, ze jest ok, ale jak Ci lekarz mowi, ze chore to wiecie...
@kasia.neu jasne, to zadna tajemnica, mam 39 lat, jasne, ze jest ryzyko, ale nawet gdyby to byla prawda to sposob przekazania duzo mowi o czlowieku. a tu masakra!

No wlasnie wydaje mi sie, ze wynik jak najbardziej ok.
Straszny cham z tego lekarza...Ja bym go ochrzanila z gory na dol. To jest niedopuszczalne. Jest od tego zeby robic swoje, a nie mowic kobietom w jakim wieku maja rodzic!
 
Do góry