reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

kwietniowe mamy 2020

Mnie tez cos rozklada. Zatkany nos,bol miesni, brak energii do tego jest mi strasznie zimno. Tez mam nadzieje, ze to tylko z rana. Wyslalam meza po imbir, miod I czosnek.
Wyszedl mi slaby hematokryt 34%. Normalnie mam cos ok 40%. W ciazy sie obniza o kilka % , ale I tak za niski. Mama bedzie mnie ratowac zakwasem z burakow.
Przed nami jeszcze 2 tygodnie wojazy. Wczoraj przylecielismy z Polski do Szwajcarii. Dzisiaj sie nie ruszam z hotelu i odpoczywam.
Normalnie bardzo lubie swoja tesciowa, ale ze wzgledu na to ze spedzamy teraz praktycznie caly czas razem, to momentami mam ochote ja udusic:D Trzymajcie za mnie kciuki :D
Ogladalam wszystkie ubranka I akcesoria pod katem dziewczynki, ale czas zaczac sie rozgladac za czyms niebieskim ;)
Mam to samo, wszystko pod kątem dziewczynki. Aż głupio, bo jak będzie chłopak to co? [emoji16] Dlatego staram się nic nie przeglądać póki co, żeby się nie nastawiać.
Skupię się na razie na znalezieniu detektora, może do piątku dojdzie to będę w weekend testować [emoji16]
I dzięki za ten imbir, właśnie lecę do sklepu to się zaopatrzę [emoji6]
 
reklama
Ja mam e coli w pęcherzu i pewnie w pochwie z którą nic nie poczne bo wraca jak bumerang i mam myśli czy ona nie namiesza, mogą wody płodowe odjscc przez nią lub dziecko urodzić się z niska waga lub poronienie :( nie mam wplywu na to nie mogę brać non stop antybiotyków i po 2 tygodniach ona wraca. Myślę pozytywnie, bo inaczej bym zwariowała. Skupiam się na tym że kobiety mają e coli i to nie rzadko i rodzą zdrowe dzieci. Rzecz jasna krótko przed porodem będę brać antybiotyki by wybić ją, by przez porod dziecko się nie zaraziło.
Znając moje szczęście to prenatalne pewnie wykazałyby coś nie tak, jakieś prawdopodobieństwo i co wtedy do końca ciąży strach. Nie chcę tego chce się cieszyć ciaza a nie zamartwiac na zapas. Co mi da wiedza ze np dziecko prawdopodobnie będzie miało zespół downa. Nic tylko 7 miesięcy wyjete z życia, ciągły strach. Będzie co ma byc
Też się staram myśleć pozytywnie, ale czasami łapie mnie dół i wariuję. Mam nadzieję, że badania prenatalne mnie uspokoją, a nie będą kolejnym powodem do zmartwień...
 
Cześć dziewczyny. Właśnie wydrukowałam swoje wyniki badań. Mam bakterie w moczu. :(. Powiedzcie mi co z tą różyczka? Bo zaczynam się bać. Zobacz załącznik 1023649Zobacz załącznik 1023650
Masz wyniki różyczki podobne do moich. To oznacza, że przechodziłaś ją, a teraz jesteś zdrowa. A co do bakterii w moczu- miałam dość liczne, tydzień później pojedyncze, ale lekarz mówił, że tym się nie przejmować, bo najważniejsze to są te leukocyty itp. żeby nie były przekroczone [emoji6]
 
Też się staram myśleć pozytywnie, ale czasami łapie mnie dół i wariuję. Mam nadzieję, że badania prenatalne mnie uspokoją, a nie będą kolejnym powodem do zmartwień...
Też mam taką nadzieję i życzę Ci tego. Ja po tym co w życiu przeszłam twierdzę że z moim "szczęściem" pewnie wyszłoby coś na pozór nie tak
 
Też mam taką nadzieję i życzę Ci tego. Ja po tym co w życiu przeszłam twierdzę że z moim "szczęściem" pewnie wyszłoby coś na pozór nie tak
Dziękuję [emoji8] Ja tak naprawdę nie wiem czego się spodziewać. Nigdy nie miałam wykonywanych tego typu badań i może ta niewiedza jest dla mnie korzystna. Mam wskazania ze względu na trombofilie, lekarz od razu na pierwszej wizycie wypisał skierowanie, więc się umówiłam
 
Masz wyniki różyczki podobne do moich. To oznacza, że przechodziłaś ją, a teraz jesteś zdrowa. A co do bakterii w moczu- miałam dość liczne, tydzień później pojedyncze, ale lekarz mówił, że tym się nie przejmować, bo najważniejsze to są te leukocyty itp. żeby nie były przekroczone [emoji6]
Ja leukocytow nie mialam przekroczonych, bakterii w ilości nie było dużo a w posiewie e coli... Nie powinno jej być w moczu a u kobiet w ciąży nawet bezobjawowa e coli w moczu powinna być leczona. Tylko że mi wciąż wraca i nie mogę wyjałowic organizmu antybiotykami biorąc w ciąży co miesiąc antybiotyk.
 
Dziękuję [emoji8] Ja tak naprawdę nie wiem czego się spodziewać. Nigdy nie miałam wykonywanych tego typu badań i może ta niewiedza jest dla mnie korzystna. Mam wskazania ze względu na trombofilie, lekarz od razu na pierwszej wizycie wypisał skierowanie, więc się umówiłam
Słuchaj lekarza, jak mi nakaze to też zrobię. Będzie u Ciebie dobrze trzymam kciuki
 
reklama
czekamy na oficjalne zakmniecie przez administratora, pisalam, ze w okolicy srody ma juz byc zamkniety :)



ja albo spie albo rzygam :(
jestem tak zmeczona, ze snuje sie jak cien.
funkcjonuje na jakies 10% normy



u mnie kazdy napoj powoduje pogorszenie i rzyg :(

jestem po prenatalnych, dzidzius wyglada na zdrowego, wszystkie pomiary pieknie w normie, i wyglada na to, ze mam dziewczynke :)Zobacz załącznik 1023470

Kochana ale piekne wiadomosci z usg :) mam nadzieje, ze nic tam miedzy nozkami nie zacznie dyndac :)

Mam rozumieć że co 1-2 godziny jesz Marsa? Hihi dobra jesteś :)
Ale mi zrobiłaś teraz smaka na Snickersa matko nie jadłam go z 5 lat a za młodu uwielbiałam!!!!!! Ale nie mogę się skusić bo jak zacznę młucić słodkie to znów przytyje z 17kg i potem zrobię oczy kota ze Shreka :) :) :)
Teraz mi ochote zrobilas na snikersa :)
Maz wzial dzisiaj samochod do pracy, a ja mam do najblizszego sklepu 10 minut piechota... nie dam rady dojsc i wrocic. Lodowka pusta. Moze to i dobrze, nie bede tyle jesc... z tym, ze mamy w kuchni szuflade rozpusty, gdzie chowamy same slodkosci, batony, zelki itp. No i chipsy. Juz slysze dochodzacy z niej glos niedojedzonego wczoraj marsa... a w kolejce jeszcze 3 nastepne.
Jak się laski czujecie, jest po 18.00 więc pewnie odzywaja się mdłości, u mnie lekka niestrawność popołudniowa ale mdłości o dziwo nie ma. Powoli idzie ku lepszemu. Powoli... Bez szału. Częściej odczuwam głód i to tak przeszywajacy że nie idzie z tym wytrzymać. Odgłosy takiego burczenia jakbym dwa dni nie jadła. Zjem bułkę na śniadanie a za 2 godziny burczenie głośne że osoba obok słyszy. Nie chcę tyle jeść ale gdy nie zjem mdli mnie. Na szczęście nie pcham słodkiego w siebie nie chce powtórzyć błędów przeszłości hihi. Nie wystarczają mi takie porcje jak dotychczas. kiedyś potrafiłam pół dnia na bułce przepynkac. Przeraża mnie to i jestem ciekawa sobotniego ważenia bo robię to co tydzień. Na razie było dobrze bez przybytku, jak teraz przytyje z kilo w tydzień to się załamie. Chudlam kilka razy w życiu i to po 25 kg, po 20kg, 15kg wiem ile potrzeba pracy by było widać efekty, ile wyrzeczeń. Chce więc teraz oszczędzić sobie znów katowania się po porodzie dieta i ćwiczeniami. A wiem że jeśli dużo przytyje to nieuniknione bo nie lubię siebie w rozmiarze 42 lub 40. Idealnie jest gdy mam to 57kg
Ja tez kiedys dobilam do rozmiaru 40 i bardzo chce teraz tego uniknac... odwazylam sie przed chwila stanac na wadze i o dziwo stoi w miejscu. Mam prawie 61kg przy 168cm. Nie wiem jak to mozliwe, ze nic nie przytylam. Moze mars dziala w rzeczywistosci odchudzajaco???
Właśnie zjadłam na kolacje kanapki z paaztetem i pomidorem ale dziewczyny taka miałam ochotę że masakra, no musiałam :) zaparzylam też od razu rumianek ale i tak się boję co będzie ;)
Teraz bede marzyc o pasztecie... dzieki!
mieszkam w Berlinie od kilkunastulat.
Jezeli chodzi o dzieciaki. Powiem, Ci, ze latwo nie bylo, starszak byl bardzo mocno zazdrosny i wlasciwie do tej pory jest. Ale to zelezy od charakteru dziecka. Mysle, ze warto sie troche przygotowac, moze cos poczytac na ten temat. Ja tego nie zrobilam i zaluje. Synek czul sie przez chwilke odrzucony...a ja nie umialam temu zaradzic.
Chyba nie ma zlotej rady i trzeba jakos to przezyc...
Berlin to polowa drogi z Amsterdamu do mojej rodzinnej miejscowosci ;) zazdroszcze, ze masz tak blisko do Polski.
Za mną kolejna bezsenna noc, znowu od 3 nie śpię, powiem Wam że już jestem fizycznie i psychicznie wymeczona a gdzie tam do końca ciąży. Wczorajszych kanapek z pasztetem i pomidorem pół nocy żalowalam jak wisiałam nad kibelkiem. Nigdy więcej :) dziś grzecznie wróciłam do chleba z masłem.
Kochana jestem z toba. Tez od 3 nie spie...
Mnie tez cos rozklada. Zatkany nos,bol miesni, brak energii do tego jest mi strasznie zimno. Tez mam nadzieje, ze to tylko z rana. Wyslalam meza po imbir, miod I czosnek.
Wyszedl mi slaby hematokryt 34%. Normalnie mam cos ok 40%. W ciazy sie obniza o kilka % , ale I tak za niski. Mama bedzie mnie ratowac zakwasem z burakow.
Przed nami jeszcze 2 tygodnie wojazy. Wczoraj przylecielismy z Polski do Szwajcarii. Dzisiaj sie nie ruszam z hotelu i odpoczywam.
Normalnie bardzo lubie swoja tesciowa, ale ze wzgledu na to ze spedzamy teraz praktycznie caly czas razem, to momentami mam ochote ja udusic:D Trzymajcie za mnie kciuki :D
Ogladalam wszystkie ubranka I akcesoria pod katem dziewczynki, ale czas zaczac sie rozgladac za czyms niebieskim ;)
Powodzenia z tesciowa :) ja tez swoja lubie, ale dzisiaj czuje sie tragicznie i tylko czekalam, zeby zabrala do siebie synka. Zazwyczaj wchodzi na pol godzinki i wychodzi a dzisiaj jak na zlosc siedziala dwie godziny :p nie wyobrazam sobie spedzic z nia calego dnia.
 
Do góry