reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Kwietniowe mamy 2021

Witajcie,przyszłam tylko na chwilę, bo poszłam dziś do lekarza.
Nie jest kolorowo i chyba nic z tego nie będzie.

Wczoraj po wpisach szanownej koleżanki M_P_90 tak się zdenerwowałam,że nie mogłam spać. Ale to nieważne.
Wychodzi na to,że nic z tej ciąży nie będzie, raczej szanse są marne.
Ale chciałam też powiedzieć koleżance, że może być z siebie dumna. Zrobiłam screena, jak życzyła, żeby niektóre z nas nie miały dziecka i chyba tak bardzo miałaś mnie dość, że twoje życzenie się spełniło.
Pamiętaj -słowa mają moc!!! Ale ciesz się,nie będę już na tym wątku.

NIE WSPÓŁCZUJCIE MI ANI NIC.

Mam tylko nadzieję,że tobie koleżanko się urodzi zdrowe dziecko i będziesz mogła się cieszyć macierzyństwem.
Jeśli coś napiszesz pomyśl 100razy, czasem słowa mają większą moc.

A tutaj screen, zostawię go sobie na pamiątkę.

P.S. Tak dla pocieszenia, to nie miało i nie ma nic wspólnego z bólami. Tak chyba miało być...
P.S.2. Ja już nie będę nawet czytać komentarzy, teraz muszę spędzić czas z mężem i pomyśleć co dalej.
Bardzo mi przykro, nie napisałaś dokładnie co sie stało i czemu nic z tego... Ale wychodzi na to, ze jednak dobrze, ze zdecydowałaś sie na lekarza...?
tak czy inaczej nie zachodz tak daleko z wnioskami. Na moja interpretacje nikt tu nikomu nie życzył poronienia ani nic z tych rzeczy... kolezance chodziło raczej o uświadomienie, ze ciąża to nie przelewki, ze trzeba sie wziąć w garść i zmienić swoje życie oraz nabrać odwagi... Fakt, napisała wszystko mocno dosadnie, ale wydzwiek na pewno nie był aby zle komuś życzyć...
 
reklama
Teraz jest Ci źle i to w pełni zrozumiałe. I pewnie nie widzisz większych nadziei. Ale naprawdę pomyśl, że masz 50% szans na dziecko. Postaraj się odpoczywać bo stres nie jest dobrym doradcą. Ściskam cię mocno bo dokładnie to samo przeżywałam dwa tygodnie temu. To mój pęcherzyk z wtedy, zauważ że jest "bardziej" pusty.
 
Witajcie,przyszłam tylko na chwilę, bo poszłam dziś do lekarza.
Nie jest kolorowo i chyba nic z tego nie będzie.

Wczoraj po wpisach szanownej koleżanki M_P_90 tak się zdenerwowałam,że nie mogłam spać. Ale to nieważne.
Wychodzi na to,że nic z tej ciąży nie będzie, raczej szanse są marne.
Ale chciałam też powiedzieć koleżance, że może być z siebie dumna. Zrobiłam screena, jak życzyła, żeby niektóre z nas nie miały dziecka i chyba tak bardzo miałaś mnie dość, że twoje życzenie się spełniło.
Pamiętaj -słowa mają moc!!! Ale ciesz się,nie będę już na tym wątku.

NIE WSPÓŁCZUJCIE MI ANI NIC.

Mam tylko nadzieję,że tobie koleżanko się urodzi zdrowe dziecko i będziesz mogła się cieszyć macierzyństwem.
Jeśli coś napiszesz pomyśl 100razy, czasem słowa mają większą moc.

A tutaj screen, zostawię go sobie na pamiątkę.

P.S. Tak dla pocieszenia, to nie miało i nie ma nic wspólnego z bólami. Tak chyba miało być...
P.S.2. Ja już nie będę nawet czytać komentarzy, teraz muszę spędzić czas z mężem i pomyśleć co dalej.
Serio?! Winę za ewentualne poronienie zrzucasz na kogoś, bo ktoś coś napisał? Ile ty masz lat?
 
reklama
Do góry