reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kwietniowe mamy 2026 🍼

I tak samo nie chce żeby był po USG, chce sobie z panią dr omówić zwolnienie i inne sprawy, a on od razu obrażony 🙃
Ja w ogole nie chciałabym chodzic z mężem na zadne wizyty, ewentualnie prenatalne, ale ja nie widzę potrzeby, z tego dają plyte i on sobie oglądał pozniej. Ja bym po prostu powiedziala, ze nie chce. To twoja wizyta, nie jego, czym sie przejmujesz...
 
reklama
Miałam dziś w pracy kontakt z chorą osobą. Pracuję jako psycholog. Pani weszła do gabinetu i po jakimś czasie zaczęła smarkać i kaszleć. Wtedy mnie poinformowała, że właśnie przebywa na L4 ale to już końcówka choroby. Nie mogłam jej wyprosić bo jest pracownikiem w mojej drugiej pracy. Byłaby afera. Teraz boję się, że mnie czymś zaraziła.
Zrobiłam sobie herbatę z miodem i cytryną. Na nic innego nie mam pomysłu aby zminimalizować ryzyko. W drugiej straconej ciąży przeszłam grypę, obawiam się, że choroba przyczyniła się do wady genetycznej.
Teraz jak tak myślę- powinnam raczej pomyśleć o sobie ale nie potrafiłam jej zaznaczyć granic.
 
@niezapominajka876 o której masz wizytę?
Z mężem pogadaj że ta wizyta jest dla Ciebie stresująca, niech wejdzie na samo usg, zresztą u nas Pan doktor tak preferuje i zaprasza męża na usg jeśli chce, ale ja osobiście chodzę sama, pokazuje zdjęcie i tyle.
 
Miałam dziś w pracy kontakt z chorą osobą. Pracuję jako psycholog. Pani weszła do gabinetu i po jakimś czasie zaczęła smarkać i kaszleć. Wtedy mnie poinformowała, że właśnie przebywa na L4 ale to już końcówka choroby. Nie mogłam jej wyprosić bo jest pracownikiem w mojej drugiej pracy. Byłaby afera. Teraz boję się, że mnie czymś zaraziła.
Zrobiłam sobie herbatę z miodem i cytryną. Na nic innego nie mam pomysłu aby zminimalizować ryzyko. W drugiej straconej ciąży przeszłam grypę, obawiam się, że choroba przyczyniła się do wady genetycznej.
Teraz jak tak myślę- powinnam raczej pomyśleć o sobie ale nie potrafiłam jej zaznaczyć granic.
Nie martw się na zapas, myślę że choroba typu grypa nie powoduje choroby genetycznej i był to zbieg okoliczności, pij herbatki z miodem i cytryna i imbirem, będzie ok 😊
 
Ja czekam na mdlosci, ostatnio w dzień się czuje znacznie lepiej ale wieczorem mam combo całego dnia i mdlosci mocne aż do zaśnięcia, czyli do 20 😆
Ale widzę światełko w tunelu bo naprawdę mam więcej energii, oby to nie było chwilowe.
Dziś 9+0 🥰
 
Ja czekam na mdlosci, ostatnio w dzień się czuje znacznie lepiej ale wieczorem mam combo całego dnia i mdlosci mocne aż do zaśnięcia, czyli do 20 😆
Ale widzę światełko w tunelu bo naprawdę mam więcej energii, oby to nie było chwilowe.
Dziś 9+0 🥰
Ja też ostatnio czuję się gorzej wieczorami, w ciągu dnia mogę jeść, po 16 jest masakra 🙃
9+0 brzmi już tak fajnie 🩷
 
Mnie dziś zaczął trochę brzuch pobolewać, więc więcej leżę. Od początku ciąży nie bolał praktycznie w ogóle, więc trochę mnie to stresuje... W sumie od 3 dni nie brałam magnezu, bo mi się skończył, ciekawe czy to nie przez to. Już czeka nowe opakowanie w paczkomacie, zacznę znowu brać i mam nadzieję, że będzie ok
 
reklama
Ja czekam na mdlosci, ostatnio w dzień się czuje znacznie lepiej ale wieczorem mam combo całego dnia i mdlosci mocne aż do zaśnięcia, czyli do 20 😆
Ale widzę światełko w tunelu bo naprawdę mam więcej energii, oby to nie było chwilowe.
Dziś 9+0 🥰
A już mówiliście dzieciom o ciąży czy jeszcze czekacie?
 
Do góry