reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Kwietniowe mamy 2026 🍼

reklama
Ja też już powiedziałam w pracy,, ale obiecałam poczekać na nową osobę i ja trochę wdrożyć, na szczęście nie jest to jakaś fizyczna praca, jednak przy takim samopoczuciu jak dziś to ja tego nie widzę 😔 dziś wymiotuje wszystkim co zjem, najgorszy dzień w całej ciąży...
Kurde biedna :( bierzesz jakieś leki?
 
Ja też już powiedziałam w pracy,, ale obiecałam poczekać na nową osobę i ja trochę wdrożyć, na szczęście nie jest to jakaś fizyczna praca, jednak przy takim samopoczuciu jak dziś to ja tego nie widzę 😔 dziś wymiotuje wszystkim co zjem, najgorszy dzień w całej ciąży...
Trzymaj się ♥️

Ja rozważam szpital jutro bo to już jest nie do wytrzymania.
 
Jak ty to robisz że masz 1 małego siniaczki? Ja cały brzuch w siniakach.
Robię dobrze z odciąganiem falda, wpuszczanie powietrza itd
Wczesniej tak samo, zawsze cały brzuch w siniakach

Z palca zazwyczaj wychodzi więcej. Nawet do 15%
Szczerze to chyba jadę na farcie póki co...kłuję się dopiero od nieco ponad 2 tyg. Pamiętam, że w poprzedniej ciąży też miałam sporo siniaków i brakowało mi miejsca na wkłucia.
 
Szczerze to chyba jadę na farcie póki co...kłuję się dopiero od nieco ponad 2 tyg. Pamiętam, że w poprzedniej ciąży też miałam sporo siniaków i brakowało mi miejsca na wkłucia.
To super i oby tak dalej. Mi kiedyś jeden dr pokazywał jak robić żeby siniaków nie mieć. To miałam wielkiego jak cała dłoń i jeszcze trochę
 
Dziewczyny z pracy piszą mi że jest ciężko… bardzo ciężko. I że dobrze, że nie czekałam do 4 miesiąca, bo po tych dzieciach na bank bym straciła ciążę. Jest harówa, dzieci wariują, nie ma kiedy usiąść, wracają wyczerpane. Dobrze, że poszłam na l4 od początku.

Ja też już na zwolnieniu, chociaż chciałam jeszcze trochę zostać, ale nie było takiej opcji, w szpitalu nie pytali nawet czy chcę tylko powiedzieli, że od teraz już muszę. No ale są sytuacje i są powody to nie mamy co dyskutować.
Lepiej siedzieć w domu niż mieć do siebie później pretensje. ;)
 
Dziewczyny czy zdarzyło Wam się jakieś plamienie ?
Z 40 min temu przy sikaniu ledwo zauważyłam bardzo bladoróżowe zabawiernie na kawałku papieru, dosłownie jakbym się nie przyglądała zawsze to bym nie zauważyła. Trochę się zestresowałam i teraz sprawdzałam kilka razy, nic nie ma.
Jestem obecnie na weselu i zastanawiam się czy sytuacja jest na tyle alarmująca żeby gdzieś jechać, we wtorek mam wizytę z gin, poza tym żadnych bólów brzucha nic
 
Dziewczyny czy zdarzyło Wam się jakieś plamienie ?
Z 40 min temu przy sikaniu ledwo zauważyłam bardzo bladoróżowe zabawiernie na kawałku papieru, dosłownie jakbym się nie przyglądała zawsze to bym nie zauważyła. Trochę się zestresowałam i teraz sprawdzałam kilka razy, nic nie ma.
Jestem obecnie na weselu i zastanawiam się czy sytuacja jest na tyle alarmująca żeby gdzieś jechać, we wtorek mam wizytę z gin, poza tym żadnych bólów brzucha nic
Dobra nie dało mi i pojechałam na sor położniczy do Kielc, z tego wesela. No i mają taką zasadę że zostawiają na obserwacji przynajmniej do rana….
Lekarz sprawdził, powiedział że serduszko bije, i mam taki obszar mały zaciemniony i możliwe że to jakiś minikrwiaczek albo torbielka koło kosmówki i w ciąży będzie to monitorowane, ale nic złego się nie dzieje, okazało się że mam jakąś grzybiczą infekcję to mi dali globulke i duphaston chyba na wszelki wypadek, także moja wycieczka z wesela żeby się zbadać zmieniła się w pobyt w szpitalu do rana, mam nadzieję tylko że mnie wypuszczą rano, bo jestem w obcym mieście a akurat na tym weselu jestem sama bez męża bo nie dostał wolnego xd także świetnie
 
Dziewczyny ja z kolei mam od wczoraj wieczora jakiś cokilkusekundowy ból - wydaje mi się że to już nawet nie jest podbrzusze tylko tam gdzieś niżej który promieniuje mi do jednej strony spojenia łonowego albo cewki moczowej (strasznie ciężko to miejsce wytłumaczyć). Wczoraj ten ból pojawił się może max 5 razy a dziś po 5 obudziłam się (nie w związku z tym bólem) i czuję że w sumie jest on co kilka sekund (nie jest jakiś mocny ale zauważalny). Czy martwić się tym? W poniedziałek wieczorem mam wizytę u mojego gina
 
reklama
Dobra nie dało mi i pojechałam na sor położniczy do Kielc, z tego wesela. No i mają taką zasadę że zostawiają na obserwacji przynajmniej do rana….
Lekarz sprawdził, powiedział że serduszko bije, i mam taki obszar mały zaciemniony i możliwe że to jakiś minikrwiaczek albo torbielka koło kosmówki i w ciąży będzie to monitorowane, ale nic złego się nie dzieje, okazało się że mam jakąś grzybiczą infekcję to mi dali globulke i duphaston chyba na wszelki wypadek, także moja wycieczka z wesela żeby się zbadać zmieniła się w pobyt w szpitalu do rana, mam nadzieję tylko że mnie wypuszczą rano, bo jestem w obcym mieście a akurat na tym weselu jestem sama bez męża bo nie dostał wolnego xd także świetnie
U mnie takie bardzo obfite krwawienie okazało się krwiakiem.
Ale musieli mieć minę jak zobaczyli ciebie takie weselna… jak w ogóle noc na oddziale? Spałaś coś?
 
Do góry