reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Kwietniowe mamy 2026 🍼

A ja mam takie pytanie do mam 3 i wiecej dzieciaczkow, wiem że do Naszych porodów to jeszcze daleka droga ,ale coraz częściej zaczynam o tym myśleć i przypominać sobie dwa poprzednie porody chociaż było to dawno ;d jak u Was wyglądały kolejne porody ? Było łatwiej? Szybciej ? Ja będę od porodu ostatniego 8 lat i będzie to mój 3 porod i się naczytalam że ten 3 nie raz najgorszy , a ja tak liczyłam po ciuchu ze 3 to może już wszystko tam przygotowane to pójdzie szybko , wiem też że każda kobieta jest inna i u każdej inaczej to wygląda ale jestem ciekawa jak u Was to wyglądało?
 
reklama
Ja też zaczynam się troszke stresować. Pracuje na SOR-ze. Kontakt mam z najróżniejszymi chorobami. Ilość covidow jaka teraz jest mnie przeraża. Wiadomo, dezynfekuje ręce etc. Ale nie jestem w stanie uchronić się przed wszystkim. Nie wiem kiedy będzie najlepszy czas na zwolnienie. W poprzedniej ciąży poszłam już w 7 tygodniu, żeby chronić malucha. Takie dostałam zalecenie od swojego lekarza prowadzącego. W chwili obecnej próbuje się wstrzymać do badań prenatalnych. Ogólnie czuję się super- tzn. ja tej ciąży w ogóle nie odczuwam. Nie dolega mi kompletnie nic. Dlatego bardzo współczuję wam wymiotów i mdłości. Jeśli po badaniach prenatalnych dowiem się, że wszystko jest okej to pewnie zacznę rozważać.. powiem szczerze, że ten ciąży nie traktuje za bardzo jak ciąży dopóki nie dowiem się, że dziecko żyje i ma się okej właśnie na tych badaniach.
Rozumiem obawy :(
Też przechodzę ciążę w miarę, od czasu do czasu mdłości trwające chwilę, szczególnie na jakieś zapachy i tyle, no i częste sikanie. Na początku też słabo spałam a teraz jest ok.
Też staram się podchodzić z dystansem ale ostatnio jak zobaczyłam na USG że dziecko rusza rączkami to mega się wzruszyłam.
Myślę że szybkie l4 w Twoim przypadku jest jak najbardziej ok
 
Cześć wszystkim, dziś zaczynam ostatni tydzień pierwszego trymestru, ale faktycznie energię mam już od tygodnia! Ja czekam na wyniki nifty, pewnie teraz bym stwierdziła żeby poczekać już do pappa ale obawiam się że jakaś wada wyjdzie.

Ktoś pytał o porody: drugi był łatwiejszy ale dziecko mniejsze. Teraz się nie przejmuję samym porodem i długością czy bolem a tym czy z moim nadciśnieniem w ogóle dotrwam bezpiecznie do terminu. Bo bardziej boję się wywołania którego nie znam bo nie miałam i wcześniaka :(. Ale może będzie dobrze!
 
Cześć wszystkim, dziś zaczynam ostatni tydzień pierwszego trymestru, ale faktycznie energię mam już od tygodnia! Ja czekam na wyniki nifty, pewnie teraz bym stwierdziła żeby poczekać już do pappa ale obawiam się że jakaś wada wyjdzie.

Ktoś pytał o porody: drugi był łatwiejszy ale dziecko mniejsze. Teraz się nie przejmuję samym porodem i długością czy bolem a tym czy z moim nadciśnieniem w ogóle dotrwam bezpiecznie do terminu. Bo bardziej boję się wywołania którego nie znam bo nie miałam i wcześniaka :(. Ale może będzie dobrze!
Ja osoba o niskim ciśnieniu w 1 ciąży miałam nadciśnienie na lekach które mocno świrowało. W 39tc miałam wywoływany.
Trzymam kciuki żeby i u ciebie poszło gładko.
 
Mój mąż chce dzisiaj abyśmy pojechali zobaczyć już wózki. Bo mam lepszy dzień, i po prostu aby się zorientować. Co Wy o tym myślicie, nie za szybko? Jakoś tak się boję
 
Mój mąż chce dzisiaj abyśmy pojechali zobaczyć już wózki. Bo mam lepszy dzień, i po prostu aby się zorientować. Co Wy o tym myślicie, nie za szybko? Jakoś tak się boję
Ja też jakoś mam opory ogólnie o tym mówić, mój mąż chce powiedzieć już swojej siostrze a ja mam jakieś opory, że to za wcześnie. Tak samo za tydzień chce jechać się rozeznać w wózkach, fotelikach, bo akurat będziemy w mojej rodzinnej miejscowości i chce porównać sobie ceny, a ja lekka blokada, żeby poczekać do
Prenatalnych.
Ale z drugiej strony pomyślałam sobie że co ma się stać to i tak się stanie, a to że myślimy że za wcześnie i nie chcemy zapeszać, to i tak nic nie zmieni.
Kupować jeszcze nie chcecie to według mnie można jechać zobaczyć i kupić później w odpowiednim momencie.
 
Zobaczyć i zorientować się w cenach i modelach czy już kupić? ☺️ Ja osobiście bym na ten moment jeszcze nie kupiła, sobie przeglądam i zapisuję na razie co mi się podoba, ale nie kupuję nawet ubranek itp. bo nie mam gdzie tego trzymać w mieszkaniu przed przeprowadzką. Wstrzymuję się aż będziemy mieć pokoik dla malucha. Myślę że może... okolice listopada/grudnia będę robić zakupy. Ale niektórzy kupują jeszcze starając się o ciążę, więc chyba nie ma "za wcześnie"
 
Zobaczyć i zorientować się w cenach i modelach czy już kupić? ☺️ Ja osobiście bym na ten moment jeszcze nie kupiła, sobie przeglądam i zapisuję na razie co mi się podoba, ale nie kupuję nawet ubranek itp. bo nie mam gdzie tego trzymać w mieszkaniu przed przeprowadzką. Wstrzymuję się aż będziemy mieć pokoik dla malucha. Myślę że może... okolice listopada/grudnia będę robić zakupy. Ale niektórzy kupują jeszcze starając się o ciążę, więc chyba nie ma "za wcześnie"
U nas najszybciej zaczniemy w styczniu przez remont w mieszkaniu. Chociaż może jak się uda zrobić szybciej 2 pokoje to zaczniemy w grudniu. Trochę za późno dla mnie, ale cóż, tak życie nas kieruje 😅ja już się za wózkami rozglądam, tworzę sobie listę, mam dużo ubranek z lumpa od teściowej więc jak będę znała płeć to je przejrzę i posegreguję.
 
Cześć wszystkim, dziś zaczynam ostatni tydzień pierwszego trymestru, ale faktycznie energię mam już od tygodnia! Ja czekam na wyniki nifty, pewnie teraz bym stwierdziła żeby poczekać już do pappa ale obawiam się że jakaś wada wyjdzie.

Ktoś pytał o porody: drugi był łatwiejszy ale dziecko mniejsze. Teraz się nie przejmuję samym porodem i długością czy bolem a tym czy z moim nadciśnieniem w ogóle dotrwam bezpiecznie do terminu. Bo bardziej boję się wywołania którego nie znam bo nie miałam i wcześniaka :(. Ale może będzie dobrze!
Oby było wszystko dobrze u kazdej z Nas ;) ja właśnie zaczęłam o tym myśleć i to tak szybko bo jakby nie patrzyc to dopiero będzie niedługo 2 trymestr , co mnie przeraża bo w poprzednich do końca nie myślałam tak o porodzie teraz nie wiem co tak schizuje chyba za dużo ostatnio mam czasu i za dużo patrzę na te wszystkie filmiki na yt i czytam te wszystkie forum ;d a i tak będzie jak będzie nie uniknę tego jakoś trzeba urodzić;d myślałam że mnie może ktoś pocieszy że 3 porod miał expresowy i urodził moment ;d
 
reklama
Oby było wszystko dobrze u kazdej z Nas ;) ja właśnie zaczęłam o tym myśleć i to tak szybko bo jakby nie patrzyc to dopiero będzie niedługo 2 trymestr , co mnie przeraża bo w poprzednich do końca nie myślałam tak o porodzie teraz nie wiem co tak schizuje chyba za dużo ostatnio mam czasu i za dużo patrzę na te wszystkie filmiki na yt i czytam te wszystkie forum ;d a i tak będzie jak będzie nie uniknę tego jakoś trzeba urodzić;d myślałam że mnie może ktoś pocieszy że 3 porod miał expresowy i urodził moment ;d
Nie wiem czy jesteście w lepszej sytuacji bo już wiecie co Was czeka czy w gorszej bo wiecie co Was czeka :D
To moja pierwsza ciąża i myśląc o porodzie czuję delikatny stresik :D
Kiedyś myślałam ze od razu będę kombinować cesarkę, ale jak czytałam niektórych relacje ze 3 tyg się leży i wszystko boli to jakoś mi przeszło, wiadomo jak bedzie trzeba to nie będzie wyjścia, ale ten temat wydaje mi się narazie jakiś odległy :D
 
Do góry