reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kwietnióweczki 2008

Masiu, to dobrze ze dobrze oby tak dalej :-) 13 marzec powiadasz mial byc, ale sobie wykalkulowaliście :-D

moja tez czasem spojrzy na telewizor ale nie pozwalam jej zbyt dlugo ogladac.. zreszta sama tez sie nudzi szybko
 
reklama
Witam

Masiu no super wieści!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Ciesze sie bardzo!

Co do katarku raczej pseudo katarku tak bym to nazwała...moja kicha i kicha...nosek czyszcze..ale to nie katar tylko taki urok noska..sól morska i nic więcej. Czasem euphorbium ale to juz jak gada przez nos...

Grzeczne macie dzieciaki..moja to taki żywy człowieczke taki nerwusek ze hej. Nauczyła sie zasypiac z cycusiem, i z mamusią i koniec..w łóżeczku spi godzinke potem juz ze mną..ale to moja wina bo poszłam na łatwizne.
Dziss spróbuje po przebudzeniu nacycać i odłozyć ..ciekawe czy się uda.
Ogólnie długo se śpimy z cycaniem na przemian czasem do 9:30...
I dwie drzemki w ciągu dnia na mus musza być.

TV ..ech zmora..nie właczam go w ciągu dnia..bo kuka na niego.

Pozdrawiam
 
hej hej witam się i ja

Masiu przekazujesz nam wspaniałe wieści- aleście się spisali na medal z tym13:-):-)

Iwonko jak będzie taka pogoda jak dziś to my padniemy nad tą Maltą:-) ale my twarde sztuki jesteśmy hahha

Asiu szkoda że nie będziesz mogła się wybrać ale jeszcze nie raz będzie okazja.

Co do tv to Jeremi ze mną ogląda powtórki Barw szcześcia z daleka i potem już cały dzień wyłączony mamy tv, dopiero jak usnie to włączamy- u nas ciężko nie kazać Małemu oglądać bo na 1 pokoju mamy wszystko, ale to niedługo już:-)

Jutro jedziemy do Kalisza znów mam przymiarkę sukienki i odbiór chyba a potem nad jeziorko smykniemy się wykąpać bo jeszcze się nie kąpałam w jeziorku w tym roku, nad morze bym chciała ale niestety nie w tym lecie , może zimą do ciepłych krajów...ehh zobaczymy.

Mój Jeremi od jakiś 2 dni bardzo marudny jest mało śpi w dzień tzn nie tak jak zwykle i łapki wciąż w buzi, jejku normalnie nieraz cierpliwości mi brak ale się hamuję boo przecież to nie Jego wina że zęby będą chyba szły. Gryzaka ma ale jeszcze do końca sobie z nim nie radzi więc woli łapki.
na dziś jestem już zmęczona dawno tak nie byłam. CZEKAM za małżem z utęsknieniem bo zajmie się trochę Jeremim a ja będę mogła odpocząć.

miłego dla Was :-)
 
Ja tam troszke Natalce daje oglądać, oczywiście bez przesady :tak: Włączam jej "mini mini" a tam są fajne bajki, te zwierzątka z ulicy sezamkowej i taka z misiem, one są dla takich malusińskich, więc mała zachwycona, guga i macha nóżkami jak tańczą, śpiewają albo coś sie dzieje hihi :-) czasem jest tam nauka angielskiego więc sobie z nią siadam i powtarzam słówka :-D
Ufff ale upał w Poznaniu :shocked2:, jutro z rana wybieramy sie na weekend do Opola do dziadków pochwalić sie Natalką :-D;-)
Masiu - ciesze sie że z fasolką i z tobą wszystko git :-)
Takie kaszki manne to będziecie dawać specjalne np. z BoboVity czy zwykłe?
 
Rany dziewczyny nie pozwalajcie dzieciom ogladac telewizji.. pozniej sie dziwicie ze dzieciaki gorzej spia , sa marudne .. przeciez to za duze obciazenie dla takiego malego dziecka..takie malenkie dziec maja delikatny uklad nerwowy..


Iwonka o jakich kaszkach ty mowisz....ja wogole nie preferuje zadnej kaszy manny jedynie ryzowe lub kukurydziane;-)
 
padłam i spałam 4godziny :szok:mogła bym jeszcze dłużej spać ale Leonek tak usilnie domagał się mojej osoby, że musiałam się nim zająć. A ten najadł się, pobawił i w kimono:happy2:
to korzystam ze spokoju wcinam lody mniam pycha pistacjowe, moczę nogi i tu zaglądam.
Jaki fajny spokój, tylko ta parówa się ze mnie leje pot litrami:baffled:

kobity szczególnie Iwonko takie maleństwa nie widzą obrazu tak jak my w tv, a do tego migocący ekran może uszkadzać oko, my nie widzimy oglądając ale film, czy bajka to ciąg klatek jedna po drugiej.
Do tego promieniowanie nasza skóra jest gruba w porównaniu z niemowlęcą.
I do tego po co takiemu maluszkowi tv, ono nie widzi w bajce misa itp. może słyszy muzykę itp. to nie lepiej rozłożyć koc rozrzucić zabawki, włączyć wesołą muzykę.
 
a kaszki sama wpieprzam najbardziej lubię manną na mleku z owockami itp.
ale te dzieciowe jak to tam nazywają kaszka mleczno ryżowa też dobra.

A jak już podam pierwsze papu to najpierw marchewka, potem jabłuszko. Najpierw zaczniemy dla smaku.
Tak za szybko nie ma co wprowadzać nowego papu bo mogą pojawić się problemy z brzuszkiem moja koleżanka mama Stasia tak się pośpieszyła i mały przez kilka tygodni zmagał się z nadmiarem kupek itd. odstawiła wszystko wróciła do samej marchewki i jabłuszka i kupki wróciły do normy.
 
Masiu - a ta marchewka i jabłuszko to gotowane?
Kasiu - w schemacie żywienia jest napisane żeby podać kasze manną na mleku, właśnie taką jak je Masiek i ja też ją lubie ;-) spytałam bo nie wiem czy można taką dawać niemowlęciu czy trzeba specjalną kupić :nerd:
I ja sie nikomu nie dziwie że dzieci marudne czy gorzej śpią :blink:, moja mała wcale nie śpi gorzej po 2 bajkach a jest nimi zachwycona :tak: Mi się wydaje że Natalka widzi w tv wszystko bardzo dobrze, tym bardziej że tv jest duży a bajki są właśnie takie dla maluchów, że się dużo nie dzieje, mówią wyraźnie i wolno, typu "gdzie jest nos? "tu jest nos" "a teraz erni mówi złap się z ucho" haha :-D oczywiście reszte dnia spędzamy w łóżeczku, na sacerku, czy na macie więc myślę że się dobrze rozwija :cool2: takie moje zdanie :nerd:
 
reklama
Kasiu - chodzi o to że wydaje mi sie że to jest jedyna bajka dla takiego maluszka którą ewentualnie można obejrzeć... wsio z tego tematu bo nie chce sie spierać :blink:
 
Do góry