Pewnie, że przyjmiemy! witaj Justyna :-) pisz, opowiadaj, pytaj i zostań jak najdłużej :-)
Piszę dzisiaj do Was super zrelaksowana, bo nauczyłam się mojego dziecka po przeczytaniu dobrej książki, odkąd zaczęłam konsekwentnie stosować do proponowanych, dobrze uzasadnionych rad, Bruno przesypia prawie całą noc (budzi się jedynie o 4 tej na karmienie) a w ciągu dnia ma ma stałe drzemki
w książce jest świetnie wyjaśniona różnica pomiędzy proponowanym przez nasze ciocie/babcie/koleżanki ''dziecko musi się wypłakać'' a ustalaniu określonych rytuałów i zasad nie dających negatywnych odczuć dziecku lecz uczących je
wklejam w odpowiednim temacie (linkownia) linka do książki, polecam i liczę, że te dziewczyny które jeszcze do końca nie są zadowolone z trybu swoich maluszków znajdą tam rozwiązanie :-)
Piszę dzisiaj do Was super zrelaksowana, bo nauczyłam się mojego dziecka po przeczytaniu dobrej książki, odkąd zaczęłam konsekwentnie stosować do proponowanych, dobrze uzasadnionych rad, Bruno przesypia prawie całą noc (budzi się jedynie o 4 tej na karmienie) a w ciągu dnia ma ma stałe drzemki
w książce jest świetnie wyjaśniona różnica pomiędzy proponowanym przez nasze ciocie/babcie/koleżanki ''dziecko musi się wypłakać'' a ustalaniu określonych rytuałów i zasad nie dających negatywnych odczuć dziecku lecz uczących je
wklejam w odpowiednim temacie (linkownia) linka do książki, polecam i liczę, że te dziewczyny które jeszcze do końca nie są zadowolone z trybu swoich maluszków znajdą tam rozwiązanie :-)