reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

Beciu to cudowna wiadomosc!!! Rzeczywiscie prezent chyba jaki tylko moglas sobie dzis wymarzyc! Czekamy na Karolka...

Noo, już myślałam,że to będzie bardzo smutny dzień. Bratowa, która w grudniu urodziła synka, wczoraj wieczorem dostała 40 stopni gorączki i boli ją nerka, przez co bardzo cierpi i mój Brat musi się zajmować małym. Moja mama walczy z przeziębieniem, bo coś ją złapało wczoraj. Przez to nie wiem czy w ogóle ktoś mnie dziś odwiedzi. Ja z mężem walczymy z facetem u którego jakieś 2 tygodnie temu zamówiliśmy wózek (już zapłacony), a nad go nie mamy...a w zestawie jest fotelik, w którym trzeba potem przewieść małego....więc mój dzień urodzin wygląda niezbyt dobrze... i ta wiadomość o szpitalu poprawiła mi humor.
Zaraz wróci mąż, zjemy lekki obiadek, bo czeka nas jeszcze pyszne ciasto, które razem wczoraj upichciliśmy i sałatka, którą dziś zrobiłam...Zapraszam ;-)
 
reklama
Jtaudul nie przejmuj się dziurką, moja siostra też taką miała i szybciutko zarosła:)

Ja już po spacerze, taka piękna pogoda że szkoda bylo nie skorzystać.
Teraz czekam aż M wróci z pracy, zjemy obiadek, sprawdzimy jeszcze raz czy wszystko spakowane na wielki dzień a potem zamierzamy jakoś miło spędzić ostatni wieczór we dwoje (aczkolwiek wczorajszy też był bardzo mily):)może też pojedziemy do teściów na chwilę pokazać się jeszcze w dwupaku.
 
Jtaudul nie przejmuj się dziurką, moja siostra też taką miała i szybciutko zarosła:)

Ja już po spacerze, taka piękna pogoda że szkoda bylo nie skorzystać.
Teraz czekam aż M wróci z pracy, zjemy obiadek, sprawdzimy jeszcze raz czy wszystko spakowane na wielki dzień a potem zamierzamy jakoś miło spędzić ostatni wieczór we dwoje (aczkolwiek wczorajszy też był bardzo mily):)może też pojedziemy do teściów na chwilę pokazać się jeszcze w dwupaku.

Aż mnie dreszcze przeszły jak przeczytałam "ten ostatni" wieczór...ale Ci fajnie już jutro będziesz tuliła swojego Aniołka :tak:. Jesteśmy z Tobą i będziemy mocno trzymać kciuki za Was!
 
Beciu chetnie bym wpadla!!! Szkoda ze to tak daleko :( Zycze zdrowia bratowej i mamie! A takze powodzenia z panem od wozka!!!

Susel kurcze ale bedziemy jutro mocno kciuki zaciskac! Taaa musicie sobie pozwolic dzis bo od jutra to juz ani chwili spokoju :p:p:p Ja tak co wieczor z mezem mysle jak to bedzie bo my jestesmy takie leniuszki i najlepiej nam na rogowce przed telewizorem a nagle to sie wszystko skonczy hehe
 
Witam sie i ja.Wpadam na momencik dac znac ze 2w1.Zaraz lece robic sniadanko.Cos mnie od rana kluje ale po ostatniej wizycie na ip nigdzie sie nie wybieram dopoki nie zlamie w pol.
Dla naszych solenizantek 100 LAT oraz zdrowiutkich dzieciaczkow.Obiecuje tez wzniesc toast soczkiem pomaranczowym :)
Jtaudul nie martw sie.Tak jak pisza dziewczynki wszystko bedzie ok.Glowa do gory.
Zajrze do was pozniej.
 
Witam sie i ja.Wpadam na momencik dac znac ze 2w1.Zaraz lece robic sniadanko.Cos mnie od rana kluje ale po ostatniej wizycie na ip nigdzie sie nie wybieram dopoki nie zlamie w pol.
Dla naszych solenizantek 100 LAT oraz zdrowiutkich dzieciaczkow.Obiecuje tez wzniesc toast soczkiem pomaranczowym :)
Jtaudul nie martw sie.Tak jak pisza dziewczynki wszystko bedzie ok.Glowa do gory.
Zajrze do was pozniej.

kurcze myślałam że ty już po :-p


co do przytulanek to my już nie możemy bo wczoraj wyczytałam że po odejściu czopa lekarze odradzają bo można dzidzie zarazić czymś gdy mamy np infekcje . a wy co o tym myślicie ? mi ból brzucha się zmniejszył od rana ,i boje się że znowu na noc mi się nasili a maże o śnie :-(
 
Becioo zobacz jakie moje życzenia mają moc...Ha ha:-)
Rano Ci życzyłam,żeby zakaz odwołali i proszę bardzo jak się słuchają:tak:

Noo, nie wiem jak Ci się odwdzięczę za te życzenia :-)...jesteś Wielka!!! Właśnie szykuję się do małego świętowania z mężem więc na pewno wypijemy Twoje zdrowie i za szybkie rozwiązanie ;-).
Miłego wieczoru.
 
Becioo to może mam Ci jeszcze życzyć,żebyś dziś urodziła;-)
Ja bym chciała i tak się łudzę,że może do 24 godz się wyrobię,ale to by musiała być super szybka akcja:-)
 
reklama
Do góry