Byłam dzisiaj z małą na wizycie u kardiologa, dziurka w serduszku niestety jeszcze się nie zarosła, ale lekarka nie kazała się martwic ponieważ jest bardzo malutka i najprawdopodobniej prędzej czy później sama się zarośnie, ale w niczym nie przeszkadza i na nic nie ma złego wpływu. Na razie pozostaje nam ją tylko obserwować, więc następna wizyta we wrześniu. w każdym razie żaden zabieg operacyjny nie jest potrzebny i to jest najważniejsze!!!(chociaż miałam cichutką nadzieję, że dziurka się zarosła). Ogólnie jestem zadowolona z wizyty , poszło sprawnie i w miarę szybko. W przychodni jest tak, że na jednej wizycie robią echo serca a na drugiej ekg, ale w związku z tym, że jestem w ciąży i mam niedługo termin to w ramach wyjątku zrobili odrazu Gabi dwa badania, żebym już nie musiała z nią jechać w marcu.
Super, że Karolina urodziła tak szybciutko, jeszcze raz wielkie gratulację!!!
Biedna viki, niech szybko wraca do domu ze swoim małym skarbem.
Becioo super że wszystko ok i że dzidziuś już leży tak jak trzeba!
Ja chciałam przełożyć na dzisiaj wizytę u mojej lekarki, ale niestety na dziś było zapisane 26 kobitek i mi się nie chciało siedzieć, za to jutro na pewno odsiedzę swoje bo idę dopiero po południu, wiec pewnie będę w domu dopiero przed 19.