mam do was takie pytanie -w szczególności do mam, które od początku karmią mm lub tylko troszkę karmiły swoim mlekiem. Czy gdybyście miały taką możliwość, to czy podałybyście swoim dzieciom mleko innej kobiety? Wiedząc, że ona odżywia się zdrowo, nie je rzeczy alergizujących i wiedząc, że jej dziecko nigdy nie skarżyło się na ból brzuszka? Czy to tylko mleko własnej matki jest tym najlepszym?
ja bym miała jakoś opory...