L4

[catherinka]

Wiem, że niektóre z Was są na zwolnieniu i mam w związku z tym pytanko: z jakiego powodu tam jesteście, tzn. czy zagrożona ciąża (oby nie) czy po prostu nie możecie już normalnie pracować z pwoodu objawów :-)

Pytam, bo samej coraz ciężej mi siedzieć po 8 w pracy + klienci bywają denerwujący= stres i zastanawiam się w jakich okolicznościach ginelokog daje L4 w ciąży.



Pozdrowionka!

 

[azik]

w tym tygodniu powinnaś dostać bez problemu - powyżej 6 mieisąca nie spotakał sie z problemowym ginekologiem...

 

[Osinka]

mi lekarz od dawna chciał za każdym razem dać L-4, ale w miarę się czułam, nie korzystałam z tego
teraz dostałam zwolnienie do końca roku, bo znowu spinało mi się boleśnie brzuszysko, mam odpocząć

 

[kaśka76]

Osinka: wreszcie jesteś grzeczną dziewuszką

 

[Osinka]

Osinka: wreszcie jesteś grzeczną dziewuszką 

zobaczymy ile wytrzymam w domu

 

[catherinka]

No właśnie, z tym wytrzymaniem w domu... :-)

Ale chyba gorsze jest kiedy siedzę niewygodnie w pracy, zdarza się ściskać brzuch, potem boli kręgosłup.

Nie wiem, zastanawiam się. Teraz akurat mam L4 na tydzień, bo jakoś tak ostatnio dziwnie się czułam - jakieś nudności miałam, chciało mi się wymiotować, ale nie mogłam. Zrobiłam morfologię + próby wątrobowe- zobaczymy. Podobno może to być spowodowane przez wątrobę. No i jakieś przeziębienie chce mnie chwycić, ale się nie daję!

Moja lekarka jakoś chyba do L4 jest anty, a ja nie chcę męczyć maleństwa...

 

[kaśka76]

ja na zwykłym L-4 byłam od 15.07 a na ciążówym od 30.07. lekarka zna typ mojej pracy i powiedziała, że nie ma sensu ryzykować.

 

[agao]

mój nie ma z tym porblemów
ale teraz i tak muszę leżęc więc mam z symbolem "leżącym" czyli 1

 

[ivon]

Moja lekarka za każdym razem jak u niej byłam, to chciała mi dać L4 mimo, iż dobrze się czułam, bo ona nie lubi "ciężarnych pracusiów" i jej zdaniem kobieta w ciąży ma prawo do odpoczynku, bo jak mama wypoczęta to dzidzia lpiej się rozwija. I wtedy mamy czas, aby sobie samej ugotować coś zdrowego, pójść na spacer itd. Ja mam zwolnienie od 26 tygodnia, bo już ciężko było mi wysiedzieć w pracy- 8 godz. przed komputerem + klienci + stres.

 

[catherinka]

No i mam kolejne krótkie L4, ale chyba przeciągnmie się do marca...