reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

leki,Choroby- lecczenie podczas karmienia

ja nie karmie juz od 4 miesiecy ..Cerazette bralam prawie 2 lata i jestem zadowolona..po odstawieniu dostalam miesiaczke bezproblemu.. podczas ich brania nie mialam jej wcale :-D ..no i zostalo mi jedno nowiuske opakowanie .,... jesli ktoras jest chcialaby prosze o kontakt na priv
 
reklama
kochane mamy! dziś w nocy obudziłam sie z bolącym gardłem starałam sie jakoś domowymi sposobami temu zaradzić ale nic nie pomogło wylądowałam u laryngologa no i antybiotyk AMOKSIKLAV.Mam 5 msc córeczkę i pani dr powiedziała że mam odstawić dziecko lub karmić ale to ryzyko co mam zrobić? karmiąc ją bała bym sie że coś sie jej stanie dziękuje wam pozdrawiam:no:
 
Temat pewnie nieaktualny ale na przyszłość to może inne mamy skorzystają ;-)
Ja przy zapaleniu miałam zapisany antybiotyk DUOMOX który można spokojnie brrać i karmić maluszka gdyż znikoma część antybiotyku tylko dostaje się do mleka.
Pozdrawiam :-)
 
to i ja w imie pozytku dla kolejnych czytajacych ;) sie dolacze, duomox to walsnie amoksycylina, ja tez bralam amoksiklav na zapalenie piersi i karmilam bez szkody dla dzidzi
pozdr
mari
 
Mam takie pytanko do mam które mają alergię i karmią piersią. Od paru dni coś zaczęło pylić co strasznie mnie uczula do tego stopnia że mam zajęte całe zatoki, nie mogę prawie w ogóle przez nos oddychać, do tego zaczęło mi schodzić na gardło i mnie drapie :no: Homeopatia na mnie nie działa więc nawet nie kupuję. A jak wzięłam CromoHEXAL to już zupełnie padłam :szok: Boję się że znowu mi się zaczną duszności i dostanę atak astmy, co można brać z przeciwalergicznych przy karmieniu, bo moja lekarka stwierdziła że NIC :szok::no:
 
Witaj!
Ja jestem silnie uczulona na pyłki traw i żyta. Domyślam się, że wiesz, jak się czuję od kilku tygodni.... nie mam na szczęście duszności, tym, co mnie najbardziej męczy są potwornie swędzące oczy. Po prostu nie sposób nie zatrzeć ich dokumentnie, aż białka stają się upiornie czerwone, wdaje się stan zapalny, itd. Do takiego stanu doprowadzam się regularnie w okresie mojej alergii. Poza tym katar, zatkany nos, jestem pozbawiona węchu, ale to jeszcze jestem w stanie znieść.
Dostałam krople do oczu Opatanol wymiennie z Cusicrom. Nie za bardzo to działa, ale przecież nic poważniejszego nie można brać, nie mówiąc o tabletkach.
Do nosa lekarka kazała używać Flixonase, które mi bardzo pomaga. Wprawdzie w ulotce napisano, że wyłącznie po konsultacji z lekarzem oraz jeżeli korzyści dla matki zdecydowanie przewyższają ryzyko dla dziecka itd.
Staram się jak najmniej wychodzić na dwór, ale są to starania próżne (zawożenie i przywożenie starszego syna ze żłobka, spacery, zakupy itd.). W ostatnich dniach czuję się trochę lepiej, więc domyślam się, że poziom pyłków chyba zaczyna spadać.
Powodzenia i proszę napisz czy masz jakieś inne skuteczne sposoby na przetrwanie!
 
Doskonale wiem jak się czujesz :sorry: Mam alergie na wszelkie pyłki traw, kwiatów, drzew, roztocza, kurz i pleśnie - więc mam taką zabawę przez cały rok :sorry2:
Ja od paru dni stosuję Sterimar razem z moją córcią i jakoś żyję, do tego Nasivin bierzemy obie, inna sprawa że zaczęliśmy remont i na budowie wdycham tyle pyłu że mam tynki w nosie :sorry2::-p żeby było śmiesznie jak nie jestem danego dnia choć przez chwilę tam, to katar wraca :eek: Z zapalenia spojówek na tle alergicznym już na szczęście "wyrosłam" więc nie jest najgorzej, ale od kilku lat mam w zamian światłowstręt :cool2: i jak nie mam okularów przeciwsłonecznych to mnie głowa boli :-(
 
Czesc mamusie, mam pytanie czy mozemy sobie pozwolic na jakies leki przeciw grypie? strasznie mnie trzesie zimnem i kaszle, a teoretycznie wszystko przenika do mleka. Mleka z miodem tez nie wypije, bo mala ma okropna kolke po mleku, grzanca tez nie wolno i czosnku tez:dry:. Jakie macie sposoby? :-)
 
reklama
Do góry