Leżące fonoterolowe przyszłe mamusie

[mazia 24]

witam wszystkie dziewczyny nic sie nie martwcie jestescie na końcówce a mi 20 miną 2 m-ce jak leże a ile jeszcze do końca pozdrawiam;-);-)

 

[naftanalek]

Mazia ja leżę tak jak Syla od stycznia chociaż wcześniej pozwalałam sobie na wstanie i pochodzenie po mieszkaniu a teraz jak zaczęły się problemy z szyjką to musiałam całkowicie plackiem. Dasz radębo masz dla kogo

 

[mazia 24]

Mazia ja leżę tak jak Syla od stycznia chociaż wcześniej pozwalałam sobie na wstanie i pochodzenie po mieszkaniu a teraz jak zaczęły się problemy z szyjką to musiałam całkowicie plackiem. Dasz radębo masz dla kogo

dzięki takiemu wsparciu to napewno ale i ja za was trzymam mocno kciuki dotrwajcie do końca mam nadzieje że u syli wszystko dobrze wiem że jest w szpitalu ale dzielna z niej dziewczyna to da rade i ty też

 

[basika]

Witam.
Ale tu cichutko!!!! Gdzie sie wszystkie podziałyście??

Wczoraj mnie troche skurcze przestraszyły bo były dość bolesne i krzyż zaczął boleć ale na szczęście przeszło

Naftanalek napisz zaraz po wizycie co nowego.
Mazia zobaczysz jak szybko zleci..........

pozdrawiam

Ps. Dziewczyny jak macie zamiar rodzić? Same czy z kimś bliskim? Ja chyba wole sama bo przy mężu się zawsze rozklejam a jak jestem sama to wiem że moge liczyć tylko na siebie i sie trzymam!

 

[naftanalek]

Dziewczyny jak macie zamiar rodzić? Same czy z kimś bliskim? Ja chyba wole sama bo przy mężu się zawsze rozklejam a jak jestem sama to wiem że moge liczyć tylko na siebie i sie trzymam!

Ja jak tylko mąż zdąży to będzie przy mnie on i ja nie wyobrażamy sobie innego wyjścia. Jesteśmy bardzo ze sobą związani i w takim momencie nie chcielibyśmy być z daleka od siebie. Zawsze mogę liczyć na niego a jego obecność powoduje że czuję się bardziej bezpieczna.

Dzisiaj wizyta pod wieczór i już się nie mogę doczekać. Trzymajcie kciuki

 

[Kroptusia]

Ja jak tylko mąż zdąży to będzie przy mnie on i ja nie wyobrażamy sobie innego wyjścia. Jesteśmy bardzo ze sobą związani i w takim momencie nie chcielibyśmy być z daleka od siebie. Zawsze mogę liczyć na niego a jego obecność powoduje że czuję się bardziej bezpieczna.

Dzisiaj wizyta pod wieczór i już się nie mogę doczekać. Trzymajcie kciuki

A moj pewnie padlny po chwili wiec bede sama...Kochana ja tez dzis wizyta, zobacze co dalej bo tez plackiem w sumie leze, wczoraj poszlam tylko na badania to tak mnie zacza rypac brzuch i krzyz myslalam ze nie wroce...do tego mam jakies dziwne klucia tam w srodku jakby mi ktos wbijal szpile po czym maly tak cisnie w dol jakby juz chcial wyjsc...masakra, raz sie wystraszylam dostalam boli, zimne poty na czolo, polozylam sie na podlodze tylko tak dawalam rade i tak 40 min wylam...ale minelo

 

[naftanalek]

Kroptusia ja też mam takie dziwne bóle i kłucia jakby w środku w pochwie i jak zacznie tak boleć i kłuć to miejsca sobie nie umie znaleźć i oczywiście brzuch twardy jak kamień się robi a jak trzeba wstać to czuję się jakby mały wypychał się i chciał wylecieć. Myślałam że to wina krążka albo tego że chodzę z rozwarciem które może się powiększa. Dzisiaj się dowiem co to jest. Mam dosyć leżenia i tabletek ale jeszcze tak min. 5 tyg. Trzymaj się dzielnie Kroptusiu

 

[miranda_k]

dziewczyny prosze o porade. ja tez miałam dzis dziwny ból, najpierw w środku nocy poczułam jak brzuch strasznie mi twardnieje-trwało to chwile i samo przeszło, a rano pochodziłam z godzinke po mieszkaniu i dostałam takiego bólu na samym dole brzucha jak przy miesiaczce, do tego ból pleców w okolicach ledzwi i zimne poty mnie zalały. natychmiast sie połozyłam wziełam nospe forte i magnez i po 20 minutach zaczeło ustepowac. cały czas leze i nie wiem czy to bylo coś co zagraza mojemu maleństwu i powinnam alarmowac lekarza?? prosze doradzcie...:-(

 

[mazia 24]

dziewczyny prosze o porade. ja tez miałam dzis dziwny ból, najpierw w środku nocy poczułam jak brzuch strasznie mi twardnieje-trwało to chwile i samo przeszło, a rano pochodziłam z godzinke po mieszkaniu i dostałam takiego bólu na samym dole brzucha jak przy miesiaczce, do tego ból pleców w okolicach ledzwi i zimne poty mnie zalały. natychmiast sie połozyłam wziełam nospe forte i magnez i po 20 minutach zaczeło ustepowac. cały czas leze i nie wiem czy to bylo coś co zagraza mojemu maleństwu i powinnam alarmowac lekarza?? prosze doradzcie...:-(

z tego co napisałaś to bardzo cie bolało ja bym zadzwoniłam do ginia napewno a w którym tyg jesteś

 

[miranda_k]

w 23 tygodniu. najgorsze jest to ze jestem całymi dniami sama w domu i nie mam jak sama podjechac do lekarza-musze czekac na meza....