reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Leżące fonoterolowe przyszłe mamusie

Dziewczyny ja mam dosyć!!:( Własnie mąż odebrał wyniki znowu wyszedł źle posiew z wymazu z szyjki dalej ta dziadowska klebsiella pneumoniae:( Czyli szpital tak jak mój dr mi mówił. Jutro jeszcze nie będę mogła bo muszę się stawić w pracy przez piep..... kadrową w budżetówce:( Czuję się jakby ktoś jakieś fatum na mnie rzucił od poczatku ciąży coś.
Dziewczyny lepiej róbcie posiewy
 
reklama
kurcze naftanelku współczuję!!!ale dobrze ze jest to pod kontrolą,to najważniejsze,ja już jutro zaczynam 38tc i juz raczej nie zrobię posiewu,lekarka na urlopie,wizytę mam 5sierpnia,ale wątpie że dochodzę do tej pory w dwupaku,chociaż....może....jak mówiłam miałam robiony,spojrzałam w ksiązeczkę ..w 26tc i tyle,po basenach,oceanach było ok,mam nadzieję ze nic tam nie mam,nie pływałam już później,moze raz,jeśli chodzi o sex to mega mało,w toaletach jestem przewrazliwona,takze gdzie mozna jeszcze coś złapać??.....OBY-cholera nic tam nie siedziało skrycie!!!aa posiew robiłam ostatnio,dziś miałam wyniki,ale moczu;-)jest ok...chociaż tyle!!;-)
 
Witam!
Ja za tydzień mam dopiero wizyte ale zapytam też gina o ten posiew, w sumie z tego co czytałam to nawet jakby wykryli coś to wystarczy jak przy porodzie niunia dostanie antybiotyk....tylko ja już raz wspomniałam mu o tym ale sie jakoś głupio uśmiechnął i tyle:confused2:
Naftanalek trzymaj sie! Już tak nie długo....

Kurcze, coś mi sie zrobiło w stopy:baffled: Wstaje rano z takim bólem stóp od spodu jakbym przetańczyła całą noc....no musze przyznać że chodze dużo więcej niż wcześniej...no i waże 16 kg więcej:baffled: i mam nadzieje że na tym zakończe i już nie przytyje!!!! A wy dziewczyny ile na + ?
 
Basika ja mam 15 kg na plus i czuje sie jak wieloryb ;)) Brzuchol bardzo utrudnia wykonywanie codziennych, nawet prostych czynnosci (np. golenie nóg czy obcinanie paznokci ;))

Naftanalek - bardzo Ci wspolczuje. Pecha masz jakiegoś. Ale za to na pewno urodzisz zdrowego i pięknego synusia i to w 2 godziny. Zycze Ci tego!!!

Ja wczoraj mialam wizyte. Szyjka mocno trzymana przez krazek. Mały juz niziutko, aczkolwiek nie obnizyl mi sie brzuch jak na razie. Na ktg zero skurczy. Tylko jedna niepokojąca wiadomosc- mały wazy 3 kg! A to dopiero 36 tydzien. W takim tempie spokojnie dojdzie do 4 kg :( Lekarz powiedzial, ze jakbym za tydzien urodzila to dzidzius bedzie donoszony. Czy to nie za szybko? Nie powinien być 38 tydzien zeby spokojnie rodzic?

Czuje sie mega nieprzygotowana do powitania małego na świecie. Stresuje sie tym troche. W pokoiku jeszcze brakuje mebli a mi m.in. szlafroka do szpitala czy biustonoszy do karmienia. W tym miesiacu juz nie mamy kasy. Wczoraj odebralismy wozeczek. Wydaje sie super. Cale szczescie ma dlugą gondolke dla naszego olbrzymka ;)))

buziaki. milego dnia!
 
Leila podobno aby do 36 tygodnia:tak: chociaż mi gin mówił że 34 jest przełomowy....więc jesteś bezpieczna:tak: a dzidziuś duży to na pewno by sobie poradził!!!! Nie martw się że coś nie gotowe, u mnie remont w pełni.....:wściekła/y: wszystko białe od tego pyłu a mi płakać sie chce no ale może już nie długo!!!

Ja mam zamiar w czwartek jak będzie pełne 38 tygodni zabrać sie za porządki i za męża hi hi, bardzo bym chciała urodzić i nie przenosić bo dla mnie to tylko nerwówka....cały czas mi sie wydaje że mała sie za mało rusza i zaczynam schizować:baffled: chce już mieć ją na rękach i wiedzieć ze wszystko ok.

Nikuś a co u ciebie?
 
Dziewczyny to ja od jutra znikam do szpitala na nie wiem ile, mam nadzieję że nie do końca i że wybiją mi tą bakterię. Ważne aby mały był zdrowy. Trzymajcie się dzielnie:) Pozdrowienia dla wszystkich:)
 
Naftanalku, mocno 3mamy kciuki! Bedzie dobrze i wybiją Ci to paskudztwo!

Nikus chyba od dzisiaj w szpitalu. Mam nadzieje, ze wroci rozpakowana i napisze nam o radosnej nowinie ;))
 
A nie mówiłam....cisza jak makiem zasiał:-p
Już nie moge sie doczekać jutra, odstawiam proszki i biore się za porządki....posprzątam i moge jechać na porodówke:-D....tyle że jak bliżej finału to ja coraz lepiej sie czuje:sorry:....oczywiście stopy bolą, chodze jak kaczka ale tak pozatym to nie czuje że już blisko.

Pozdrawiam i trzymam kciuki za Syle ,Nikuś i Naftanalka
 
reklama
Witam :)

Strasznie tu cichutko.

U mnie nocka z koszmarami. W nocy budzilam sie na tabletki, ale jak sie rano okazalo z trzech wzielam tylko jedną. Chyba nie mialam sily zeby podniesc reke po tabletke i wode. Mam nastawione 3 budziki a i tak nic to nie daje.

Od poniedzialkowej wizyty u gina wydaje mi sie, ze jest lepiej co do skurczy. Chyba sie troche wyluzowalam. Od jutra zmiejsze fenka z 8 do 6. Zreszta chyba powinnam bo serce juz ledwo zipie a skurczy nie ma tak duzo ;)) Nastepna wizyta we wtorek. Mam nadzieje, ze mały nie przytyje kolejego pól kg.

Basika jak Ci fajnie, ze juz tak bliziutko. Tylko nie szalej z tym sprzataniem. Ja tez marze bym juz mogla sobie podlogi umyc i spokojnie w domku ogarnac. Tylko bardzo mnie kolana bolą wiec nie wiem czy dam rade duzo zrobic.

Milego dnia!
 
Do góry