Lipcowe Mamy 2007 :))

[asiulinka]

Wesołych, radosnych Świąt Bożego Narodzenia spędzonych w rodzinnej atmosferze. No a przede wszystkim zdrowia a także wymarzonych prezentów, wigilijnej uczty bez "skutkiów ubocznych" i wszystkiego naj, naj życzą:
Grzesio, Macio, Asia i Radek.

 

[Marta1981]

Witam,my po chrzcinach,zapraszam na wyżerkę:-).
Julkowa,Twój mały też śpiewał swoje pierwsze kolędy w kościele?

 

[Marta1981]

Nasz torcik i chrzestni i szopka w kościele.Zobacz załącznik 62279

Zobacz załącznik 62280

Zobacz załącznik 62281

 

[julkowa]

Witam,my po chrzcinach,zapraszam na wyżerkę:-).
Julkowa,Twój mały też śpiewał swoje pierwsze kolędy w kościele?

Oj śpiewał,śpiewał a w szczególności gdy nie mógł wyciągnąć smoczka żeby possać rękawiczkę..A tak ogólnie to był bardzo grzeczny i bardzo dzielnie dzielnie zniósł całą uroczystość.Jestem z niego bardzo dumna bo tak szczerze to bałam się tego jak będzie się zachowywał w kościele.
Torcik piękny i na pewno smaczny,my niestety nie mieliśmy możliwości zamówienia tortu na ta okazję (nie mamy u siebie na miejscu cukierni)
A to Julcio z wigilii- przygotowując się do rozdawania prezentów.

 

[asiulinka]

Julkowa Julcio sliczny. Fajna ma minke.

 

[Marta1981]

Julkowa,no kurde,było napisac że nie ma kto Ci zrobic tortu:-(.Ja upiekłam biszkopty i kupiłam niebieski barwnik oraz bobaska i znajoma mi udekorowała(dałam jej resztę potrzebnych składników:margarynę,budyń,dżemik własnej roboty).

 

[iiwka]

Marta1981,ja miałam takiego samego bobaska na torcie.

 

[Marta1981]

Marta1981,ja miałam takiego samego bobaska na torcie.

To chyba mamy podobny gust;-).To może i spodnie wygramy?
Z resztek jedzenia zrobię forszmak dla męzusia.

 

[katrinm5]

Witam po świętach:-)Nareszcie w domuuu:-)Julkowa ślicznie Julek wygląda w tym stroju:-)

 

[saratonie]

cześć Dziewczyny!
tak szczerze to jakiś czas temu straciłam watek, ale postanowimłam cos skrobnąć. Już po świetach, spotkaniach z rodziną, oczywiście kazdy w szoku jaka jestem chuda. Mały wyciaga ze mnie resztki tłuszczyku z ciązy, hmm z ciązy raczej z czasów jeszcze przed ciążą. Czasem mam dośc karmienia piersią. Marzę o przespanej nocy, dlatego od dziś postanowiłam że nie bedę dawała małemu piersi od 12 do 6 rano, bo mały potrafi sie budzić co 2 godziny. Może się oduczy. M, wysyłam do drugiego pokoju. Naprawde mam dośc chodze cały czas niewyspana.
Zanet powiedz jak przekonałaś małą do picia w nocy, bo mój mały tylko raz sie napił jednej nocy a póxniej juź nie chciał, próowałam kilka razy

No nic pozdrawiam serdecznie, buzialki, pa