reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2015

Moja ma 6 tygodni i waży juz 4210 przy porodzie ważyła 3140.

Ale mnie dzisiaj wkurzyli, lekarka zaczęła wymyślać chciała mas do poniedziałku tutaj trzymać awantury narobilam zadałam innego lekarza(szef przyszedł) i jutro możemy do domu jechać :D ostatnia noc na tym nie wygodnym łóżku :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
Moja ma 6 tygodni i waży juz 4210 przy porodzie ważyła 3140.

Ale mnie dzisiaj wkurzyli, lekarka zaczęła wymyślać chciała mas do poniedziałku tutaj trzymać awantury narobilam zadałam innego lekarza(szef przyszedł) i jutro możemy do domu jechać :D ostatnia noc na tym nie wygodnym łóżku :)

To dobrze, że wychodzicie ;) ale tak na marginesie to się ciesz ze masz łóżko ;) w prokocimiu może z łaską byś karmie na podłodze mogła rozłożyć; )
 
Thriade bo ja mieszkam w hotel box haha tak tutaj ten jednoosobowy pokój nazywają place za niego 25 zł za dobę. Jak bym chciała 'normalny' pokój to tam są dwa łóżeczka dla dzieci i jeden fotel dla mamy :D
 
Znalazłam coś ciekawego:
"...pierwsze ssanie nie służy jedzeniu. Noworodki po przyjściu na świat nie są głodne. Dlatego, że pierwszym zadaniem ssania jest uspokojenie. To jedyny, wrodzony sposób uspokojenia. Po przejściach i silnie stresujących przeżyciach okołoporodowych, zadaniem ssania jest wyciszenie i uregulowanie całego organizmu.
W tym momencie, gdy noworodek ssie pierś, z konieczności musi oddychać przez nos. Wtedy naturalnie organizuje się koordynacja ssania z oddychaniem przez nos. Dopiero w następnej kolejności pojawia się połykanie.
Prawidłowa koordynacja ssania, oddychania przez nos i połykania, to warunek naturalnego, spokojnego karmienia piersią.
Niemowlęta, które mają problem ze ssaniem piersi lub są przy tym niespokojne, to często dzieci z brakiem tej koordynacji.
...
Dopiero po całkowitym nasyceniu się dziecko spokojnie puszcza pierś. W tym momencie zakończyło jedzenie, a zaczyna się proces odżywiania. I nie wolno mu w tym przeszkadzać.
Mało kiedy dziecko usypia bezpośrednio po jedzeniu. Ono leży w bezruchu z zamkniętymi oczkami, bo ogranicza wszelką aktywność na rzecz układu pokarmowego. Tam kieruje całą swoją energię, uwagę i siły. Zwykle nie ma potrzeby prowokowania go do tzw. „odbicia”, bo to zakłóca jego najważniejszy proces życiowy. Najlepiej pozwolić mu kilkanaście minut pozostać w błogostanie i bezruchu w czułych ramionach mamy do chwili, aż zaśnie lub spontanicznie zacznie delikatnie poruszać się, przeciągać i otwierać oczy. To bardzo ważny czas dla naturalnego, spokojnego przełykania, przyswajania pokarmu i trawienia.
Bardzo często w trakcie karmienia lub bezpośrednio po nim następuje wypróżnienie. To odruch ssania pobudza pracę jelit i ułatwia wydalanie.
Dzieci, które mają możliwość ssania według własnych, naturalnych potrzeb, zwykle nie mają problemu z powszechnymi dziś „kolkami”. Również zwykle nie wymagają tzw. „odbijania”, które wymyślili dorośli, zakłócając tym naturalne mechanizmy fizjologiczne."

To takie najciekawsze moim zdaniem urywki. Całość tutaj
http://www.przytulmniemamo.pl/vertical-rodzicielstwo-bliskosci/vertical-prawidlowy-rozwoj-noworodkow-i-niemowlat.html
 
Hej my Siedzimy na ogrodzie i się dotleniamy :-) my w poniedziałek mamy szczepienie. Patryk już waży ponad 5200g a jak się urodził mial 3050 g u nas ostatnie dni lenistwa i of wtorku zaczniemy kursować:-)
 
reklama
Julia super urywek, też twierdzę ze coś w tym jest. Dziewczyny ile miały wasze maluszki jak zaczęły sie do was uśmiechać. Moj leniuch w poniedziałek kończy 8 tyg i jakoś mu sie do tego nie śpieszy. Wiem, ze każde dziecko jest inne i rozwija sie w swoim tempie ale już się tego nie mogę doczekać. W urodził sie w 36 tyg 3 dniu to pewnie też ma jakiś wpływ, sama już nie wiem...
 
Do góry