reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy 2015

Dziękuję dziewczyny za odpowiedzi co do bioderek i dodatkowej pieluchy.
Klara171- ja właśnie nie miałam do czynienia z tym woombie i dlatego się zastanawiałam bo ze zdjęć to ciężko stwierdzić.
Teraz jak małą uśpię to rozpinam jej rożka i tak śpi. A z drugą pieluchą to ciężko bo strasznie się denerwuje..
Ja dziś łapałam w nocy mocz na posiew i za drugim razem się udałoJ ale kombinacje alpejskie żeby to dobrze nakleić. Przy pierwszym mała mnie uraczyła kupa a raczej woreczek;)
My też mamy nianię z firmy babyono i sprawdza się super między piętrami.
Dziewczyny mam do was pytanie. Czy doszłyście już do siebie po porodach naturalnych? U mnie było wszystko ok ale od jakiś 2 tyg nosze moją małą cały czas na rękach bo płacze i płacze i zaczęłam odczuwać tak jakby w macicy takie ostre parcie. Czasami mnie bardziej pobolewa czasami tylko nacisk czuję. Naczytałam się że to może być obniżenie macicy ale nie wiem czy to to.. do ginekologa mam dopiero iść około 10października i nie wiem czy czekać tyle czasu czy się umówić. Nie chciała bym sobie zaszkodzić bo my akurat za 3-4mies chcemy się starać o drugiego dzieciaczka a pewnie jak by mi się coś od środka działo to nici z naszych planów..
Nie wiem czy któraś z was czuła się podobnie?
 
reklama
Powiem tak: jest to bardzo obciążające dla organizmu. Sama mam dzieci z roznica 14 niespełna miesięcy. Widzę to po włosach, zębach itp. Chyba lepiej byłoby dluzej odczekać. U nas poszło w pierwszym cyklu starań a myelismy ze potrwa to dluzej. Pewnie ze sie zyje tylko chodź o jakość tego zycia...
 
Organizm swoją drogą,ale ja na przykład nigdy nie chciałam się decydować na dziecko z tak małym odstępstwem czasu ze względu na to iż moje pierwsze było bardzo absorbujące,marudne,płaczliwe.Ciągle na rączkach,nie spaliśmy po nocach.Do tego nie daj Boże ciąża zagrożona i trzeba leżeć,go co wtedy z tym małym,który potrzebuje mamy.To moje osobiste myślenie i dywagacje.Każdy robi jak uważa.Ja po prostu nie dałabym rady i tyle.:no:
 
My też chcemy ' za jednym zamachem ' drugiego bobasa, ale to nie prędzej niż pod koniec przyszłego roku ;). Maluch dzisiaj pozostawiony u babci a ja pędze zaliczyć finanse publiczne bo mi się w czerwcu nie udało :( trzymajcie kciuki!
 
A ja dzieci bym chciala jeszcze jedno ale sie nie zdecyduje za duze ryzyko wystapienia wszystkich chorub i cholestazy a lezenie w szpitalu mi nie wskazane przy malym dziecku ...a bym bardzo chciala jeszcze córeczke ... Wogule to nie wiem ile trzeba odczekac po cc ???
 
reklama
Znam dziewczynę która urodziła dwójkę w jednym roku ;-) i żyje ;-)

ale tu chodzi o jakość życia i zdrowie mamy, a nie o to, że ktoś "żyje". ciąża to przecież olbrzymie obciążenie dla organizmu, hormony, problemy z włosami, zębami, stawami, wszystko tam się przestawia, trzeba trochę pomyśleć o sobie, żeby za 15 lat nie skończyło się tym, że się będzie cieniem samej siebie.
 
Do góry