Hahaha ja myślę  , że do lipca mi wróci spokojnie to 5 kg i jeszcze z nawiązką 

 od zawsze należałam do tych "pulchniejszych " dopiero w styczniu gdy mały umarl to zaczęła mi waga lecieć i z 78 schudłam do 57 i tak mi później jakoś zostało chyba z 2 kg przybrałam przez ten cały czas a do tego teraz to 5 kg zlecialo i chyba 1.5 wrócilo jak dobrze pamiętam a mam np zupełnie inna sylwetkę niż nasza Marika( jak oglądałam ostatnio zdjęcia) którą jest poprostu szczupła i drobna  pewnie od zawsze taka była a ja jestem " grubokostna "  i nawet jakbym miała 40 kg na wadze to będę wyglądać jakbym miała więcej 

 także ja się przygotowywuje że będę słonica chociaż kto wie los lubi zaskakiwać