karolaka88
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Maj 2020
- Postów
- 424
U nas tez: najpierw pielucha, potem karnienie.
				
			Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<
Przewijamy przed karmieniemDziewczyny, a jak ogarnia cię zmianę pieluchy w nocy? Ja mam zagwozdkę bo jak Mikel się budzi i płacze że chce jeść to często go takiego płaczącego niosę na zmianę pieluchy i dopiero potem karmię. Wiem że lepiej przewijać po karmieniu ale on mi zasypia jak je a nie chce go budzić specjalnie na przewijanie... Jak Wy to ogarniacie?
 bo budzi się głodny i się denerwuje że zamiast dać mu jeść to mu majstrują przy tyłku
 bo budzi się głodny i się denerwuje że zamiast dać mu jeść to mu majstrują przy tyłku 
Oczywiście! Choć dzisiaj jak w końcu otworzył oczy i mnie zobaczył to przestał płakać tylko się uśmiechał głośnoA nie płaczą Wam wtedy maluszki jak je przebieranie? Mój czasem wyje wniebogłosybo budzi się głodny i się denerwuje że zamiast dać mu jeść to mu majstrują przy tyłku



 w domu syf, lazienka sie prosi o wysprzatanie, ale staram sie nie patrzec za czesto
 w domu syf, lazienka sie prosi o wysprzatanie, ale staram sie nie patrzec za czesto co do obiadow, to wybieram takie po najmniejszej linii oporow i zabieram sie za nie zaraz po karmieniu oczywiscie z Malym u boku. Wkladam go do bujaczka i jakos dajemy rade- on tez dluzej niz 15 min pospi na spacerze. Na pocieszenie dodam, ze to minie za pare miesiecy☺
 co do obiadow, to wybieram takie po najmniejszej linii oporow i zabieram sie za nie zaraz po karmieniu oczywiscie z Malym u boku. Wkladam go do bujaczka i jakos dajemy rade- on tez dluzej niz 15 min pospi na spacerze. Na pocieszenie dodam, ze to minie za pare miesiecy☺
 daje sobie czas, za chwile mały będzie w stanie się dłużej skupić na czymś leżąc na macie także tulimy póki potrzebuje na razie ale też trochę czekamy na ten czas, gdzie będzie człowiek mógł iść spokojnie do łazienki samemu
 daje sobie czas, za chwile mały będzie w stanie się dłużej skupić na czymś leżąc na macie także tulimy póki potrzebuje na razie ale też trochę czekamy na ten czas, gdzie będzie człowiek mógł iść spokojnie do łazienki samemu 
 a Wy już coś wychodzicie?
 a Wy już coś wychodzicie?