reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe Mamy 2020r

Dziewczyny, zauważyłam ze od jakiegoś tygodnia mała szczególnie wieczorami tak dziwnie się „rzuca” nie wiem może to przy tym ze już jest zmęczona wieczorem. Ale trochę mi to przypomina takie jakby skurcze mięśni czy coś. Takie nagle ruchy co jakiś czas. Nie wiem jak dobrze to opisać. W poniedziałek skończy 13 tygodni. Czy to jest normalne, czy powinnam się niepokoić, bądź obserwować przez jakiś czas ?
Próbowałam dowiedzieć się od pediatry na szczepieniu, choćby po to żeby nas uspokoiła lub gdzies pokierowała. Ale dowiedziałam się tylko tyle ze może to kolki ...🤷🏻‍♀️😔 doradzacie coś ?

tez myślałam ze to może być coś ze wzmożonym napięciem mięśniowym ale wydaje mi się ze to nie będzie raczej to No ona się nie pręży/napina tylko właśnie takie chwilowe ma.
moze to normalne a ja osiwieje ze zmartwienia 😭
 
reklama
Dziewczyny, zauważyłam ze od jakiegoś tygodnia mała szczególnie wieczorami tak dziwnie się „rzuca” nie wiem może to przy tym ze już jest zmęczona wieczorem. Ale trochę mi to przypomina takie jakby skurcze mięśni czy coś. Takie nagle ruchy co jakiś czas. Nie wiem jak dobrze to opisać. W poniedziałek skończy 13 tygodni. Czy to jest normalne, czy powinnam się niepokoić, bądź obserwować przez jakiś czas ?
Próbowałam dowiedzieć się od pediatry na szczepieniu, choćby po to żeby nas uspokoiła lub gdzies pokierowała. Ale dowiedziałam się tylko tyle ze może to kolki ...🤷🏻‍♀️😔 doradzacie coś ?
To rzeczywiście mogą być kolki bo one pojawiają się często wieczorami i rzeczywiście dzieci się wtedy rzucają bo żołądek męczy. Mój też tak ma ale niestety po kilka razy dziennie :(
 
Dziewczyny, zauważyłam ze od jakiegoś tygodnia mała szczególnie wieczorami tak dziwnie się „rzuca” nie wiem może to przy tym ze już jest zmęczona wieczorem. Ale trochę mi to przypomina takie jakby skurcze mięśni czy coś. Takie nagle ruchy co jakiś czas. Nie wiem jak dobrze to opisać. W poniedziałek skończy 13 tygodni. Czy to jest normalne, czy powinnam się niepokoić, bądź obserwować przez jakiś czas ?
Próbowałam dowiedzieć się od pediatry na szczepieniu, choćby po to żeby nas uspokoiła lub gdzies pokierowała. Ale dowiedziałam się tylko tyle ze może to kolki ...🤷🏻‍♀️😔 doradzacie coś ?

tez myślałam ze to może być coś ze wzmożonym napięciem mięśniowym ale wydaje mi się ze to nie będzie raczej to No ona się nie pręży/napina tylko właśnie takie chwilowe ma.
moze to normalne a ja osiwieje ze zmartwienia 😭
Ja mysle ze to normalne. Pamietaj, ze uklad nerwowy ciagle nie jest rozwiniety i taki napiecia moga sie pojawiac. Zauwaz w jakich momentach sie to dzieje. Mala juz coraz wiecej obserwuje i doswiadcza, a co za tym idzie moze ja to draznic, niepokoic lub straszyc. Przesraszyc i oslupic malucha moze nawet nowy dzwiek, ktory sam wyda. I to moim zdaniem moze byc przyczyna naglego i niekontrolowanego napiecia miesni☺
 
Ja mysle ze to normalne. Pamietaj, ze uklad nerwowy ciagle nie jest rozwiniety i taki napiecia moga sie pojawiac. Zauwaz w jakich momentach sie to dzieje. Mala juz coraz wiecej obserwuje i doswiadcza, a co za tym idzie moze ja to draznic, niepokoic lub straszyc. Przesraszyc i oslupic malucha moze nawet nowy dzwiek, ktory sam wyda. I to moim zdaniem moze byc przyczyna naglego i niekontrolowanego napiecia miesni☺

Właśnie wydaje mi się ze bardziej może być to niż kolki. Najwiecej zauważyłam tego kiedy przychodzi wieczór, za dnia może tylko czasem. Mam nadzieje ze to minie
 
Dziewczyny, czy ma któraś już za sobą przeziębienie? Bo ja czuje, że coś mnie zaczyna rozkładać - gardło drapie i nie wiem, jak mogę sobie pomoc?
możesz brać na pewno to samo co w ciąży: *spam* i porost islandzki do ssania, próbuj też tradycyjnie: czosnek, cytryna i miód, możesz też się inhalować solą fizjologiczną
 
Dziewczyny, czy ma któraś już za sobą przeziębienie? Bo ja czuje, że coś mnie zaczyna rozkładać - gardło drapie i nie wiem, jak mogę sobie pomoc?
Jeżeli drapie gardło, ja bym zaczęła płukać sodą i solą (na 1 szklankę po 0,5 łyżeczki). Potrzebujesz teraz dużą dawkę witaminy C, więc lepiej na przykład pic herbatę z cytryną, malinami. Papryka też zawiera dużo witaminy C. Herbata z miodem też jest super przy przeziębieniu.
Szybciutko wracaj do zdrowia! 💪💪😊
 
Dziewczyny, czy ma któraś już za sobą przeziębienie? Bo ja czuje, że coś mnie zaczyna rozkładać - gardło drapie i nie wiem, jak mogę sobie pomoc?
Ja ci podam przepis na syrop znany i naturalny . Moj syn 9l chory jak.cholera kaszel nie do ujechania w nocy . Nic z leków nie pomogło. Przepis to 1 cebula 1cytryna kawalek imbiru i miód. Pokroj wszystko w plasterki. Do słoika wkladaj na przemian plaster cytryny cebuli imbiru zalej miodem i tak do wyczerpania składników. Odstaw na trochę jak masz czym podusic i szybko chcesz syrop to podus wszystkie składniki. Pij po łyżce co h .
 
reklama
Do góry