Lipcowe mamy 2026 ❤️

[PasiastyOgon]

Ale na początku ciąże plamienie nie musi oznaczać nic złego, ważne byleby to nie była żywa krew

Wiem, miałam tak w poprzednich ciążach.. No, ale głowy nie potrafię wyciszyć. Zwłaszcza, że miałam raz biochemiczną. No nic, zrobię betę i dorzucę proga.

 

[Kwietniowa2026]

Wiem, miałam tak w poprzednich ciążach.. No, ale głowy nie potrafię wyciszyć. Zwłaszcza, że miałam raz biochemiczną. No nic, zrobię betę i dorzucę proga.

Doskonale rozumiem, u mnie w poprzedniej w 11 tc serduszko przestało bić, teraz też bardzo się boje i jestem przerażona kazdym plamieniem, ale próbuje sobie wytłumaczyć że tak może być

 

[Zlota11111]

Wiem, miałam tak w poprzednich ciążach.. No, ale głowy nie potrafię wyciszyć. Zwłaszcza, że miałam raz biochemiczną. No nic, zrobię betę i dorzucę proga.

Ciezko przetrwać te pierwsze chwile ja dziś test zrobiłam testy oba czułość 20 . Nie za mocne te krechy, 3 dni po terminie miesiączki.. a zrobiłam bo dosłownie czuje jak tam na dole mnie ciągnie jak na miesiączkę

 

[panna_anna]

Ciezko przetrwać te pierwsze chwile ja dziś test zrobiłam testy oba czułość 20 . Nie za mocne te krechy, 3 dni po terminie miesiączki.. a zrobiłam bo dosłownie czuje jak tam na dole mnie ciągnie jak na miesiączkę

A robiłaś betę? 3 dni po terminie to już krechy powinny chyba być mocne. Może później owulacja była..

 

[Zlota11111]

A robiłaś betę? 3 dni po terminie to już krechy powinny chyba być mocne. Może później owulacja była..

Owulacją była 18/19 DC tak zrobiłam dziś czekam na wyniki, dziś jestem 15/16 DPO

 

[daariaa9]

@LadyCaro masz tu tyle kciuków daj znać od razu po wizycie. Mnie cały czas mdli, chyba bym wolała już zwymiotować i poczuć ulgę. W zdrowej ciąży miałam tak tylko tydzień, jadłam wtedy przez cały tydzień tylko bułkę z pasztetem bo po niej nie chciało mi się wymiotować, a tu praktycznie od początku mdłości

 

[panna_anna]

Owulacją była 18/19 DC tak zrobiłam dziś czekam na wyniki, dziś jestem 15/16 DPO

No to nie ma się co martwić na zapas

 

[KB02]

@LadyCaro masz tu tyle kciuków daj znać od razu po wizycie. Mnie cały czas mdli, chyba bym wolała już zwymiotować i poczuć ulgę. W zdrowej ciąży miałam tak tylko tydzień, jadłam wtedy przez cały tydzień tylko bułkę z pasztetem bo po niej nie chciało mi się wymiotować, a tu praktycznie od początku mdłości

U mnie jest to samo... od trzech dni od rana tak mnie mdli, że masakra... dzisiaj to co chwile latam do toalety z myślą czy będę rzygac czy nie Z jedzeniem tez średnio, nie mam apetytu :/ Jutro mam jechać do biura, ale no nie wiem czy dam radę :/

 

[panna_anna]

@LadyCaro masz tu tyle kciuków daj znać od razu po wizycie. Mnie cały czas mdli, chyba bym wolała już zwymiotować i poczuć ulgę. W zdrowej ciąży miałam tak tylko tydzień, jadłam wtedy przez cały tydzień tylko bułkę z pasztetem bo po niej nie chciało mi się wymiotować, a tu praktycznie od początku mdłości

Chyba zależy od człowieka. Ja w poprzedniej ciąży do końca 1 trymestru miałam takie mdłości, że żyć się nie dało, a wymiotowałam tylko raz. Teraz biorę bonjeste - dziś 3 dzień i jest o niebo lepiej. Prawie wszystkie dolegliwości minęły.
A poprzednia ciąża fizjologiczną, bez żadnych problemów.

 

[Tralalala25]

@LadyCaro masz tu tyle kciuków daj znać od razu po wizycie. Mnie cały czas mdli, chyba bym wolała już zwymiotować i poczuć ulgę. W zdrowej ciąży miałam tak tylko tydzień, jadłam wtedy przez cały tydzień tylko bułkę z pasztetem bo po niej nie chciało mi się wymiotować, a tu praktycznie od początku mdłości

mi tez jest ciagle niedobrze i do tego wymioty mam, w brzuchu zostaje tylko to co najmniej wartosciowe i wech mam taki jak jeszcze nigdy, dzisiaj musialam wyjsc do innego pokoju zjesc 2 sniadanie, bo jak poczulam czosnek z makaronu mojej corki to od razu niedobrze mi bylo ;/