reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Lipcowe mamy 2026 ❤️

reklama
U mnie dzis ciut lepiej, bo wymiotowałam póki co TYLKO RAZ.
Wczoraj wykupiłam bonjeste i od razu wzięłam na wieczór tabletkę, w tym, ze no chwile wytrzymałam (starałam sie jak moglam), ale i tak jeszcze zwymiotowałam... wiec nie wiem czy cos zdążyło zadziałać w ogole🙈 Ale no dzis czuje sie lepiej niz wczoraj. Choć no apetytu nie mam. Zjadłam jednego krakersa póki co i pije wode z cytryną🙈
 
Mnie wczoraj dość mocno brzuch bolał i cały dzień się martwiłam czy to po badaniu ? Dzisiaj póki co jest lepiej, ale tylko czekam.
Ja mam kolejna wizytę 2.12 u prowadzącego bo teraz byłam na szybko u randomowego gina
 

Załączniki

  • 1000042344.jpg
    1000042344.jpg
    256,8 KB · Wyświetleń: 27
U mnie dzis ciut lepiej, bo wymiotowałam póki co TYLKO RAZ.
Wczoraj wykupiłam bonjeste i od razu wzięłam na wieczór tabletkę, w tym, ze no chwile wytrzymałam (starałam sie jak moglam), ale i tak jeszcze zwymiotowałam... wiec nie wiem czy cos zdążyło zadziałać w ogole🙈 Ale no dzis czuje sie lepiej niz wczoraj. Choć no apetytu nie mam. Zjadłam jednego krakersa póki co i pije wode z cytryną🙈
Biedna. A jak funkcjonujesz? Jesteś już na l4?
 
Biedna. A jak funkcjonujesz? Jesteś już na l4?
Moja ginekolog chciala mi dać, ale noo z uwagi na ciezki okres teraz u nas w pracy, to nie chciałam ich tak zostawiać z tym wszystkim i planuje isc jakos na początku grudnia, ale no kiepsko sie czuje. Jeszcze teraz jak ten krwiak to muszę jeszcze bardziej na siebie uważać. Póki co pracuje zdalnie :)
 
reklama
Do góry