reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Lipcowe mamy 2026 ❤️

Ja dzisiaj poległam z samopoczuciem psychicznym.
Wczoraj miałam krzywą cukrową, wyniki potwierdziły cukrzycę - 95/133/124
Dodatkowo zaczęłam się martwić tym podwyższonym TSH (co prawda od razu włączyli mi leki).
Wczoraj po ostatnim badaniu krwi zasłabłam, jutro wizyta serduszkowa, a ja zamiast się cieszyć i wyczekiwać to jestem okropnie zestresowana. Na dodatek mam dzisiaj wzmożone pragnienie, nakręcam się strasznie, zupełnie straciłam kontakt z częścią mózgu, która odpowiada za racjonalne myślenie.
Chcę do mamy :(
 
reklama
Ja dzisiaj poległam z samopoczuciem psychicznym.
Wczoraj miałam krzywą cukrową, wyniki potwierdziły cukrzycę - 95/133/124
Dodatkowo zaczęłam się martwić tym podwyższonym TSH (co prawda od razu włączyli mi leki).
Wczoraj po ostatnim badaniu krwi zasłabłam, jutro wizyta serduszkowa, a ja zamiast się cieszyć i wyczekiwać to jestem okropnie zestresowana. Na dodatek mam dzisiaj wzmożone pragnienie, nakręcam się strasznie, zupełnie straciłam kontakt z częścią mózgu, która odpowiada za racjonalne myślenie.
Chcę do mamy :(
Pozwol sobie na gorsze dni i się nimi nie przejmuj ! W ciąży niestety ale hormony strasznie na nas działają, trzeba się już z tym nauczyć żyć przez najbliższe miesiące 🥰 z drugiej strony Cię rozumiem, bo w poprzedniej ciąży też wyszła mi cukrzyca i trochę mnie to podłamało. Spójrz na wyniki nie są tragiczne, dieta powinna wszystko załatwić
 
Wciąż czekam na wynik, powinien być niedługo, w okolicy południa.
Jak się czujemy- zszokowani. Wczoraj sobie popłakałam. Dopiero co cieszyłam się, że moja najmłodsza córeczka robi się już taka samodzielna. Oswajamy sie z myślą, że będziemy mieli czwarte dziecko. Niespodziankę.
Przeraża mnie to, że będziemy musieli się przeprowadzić… kupić duże auto… że wydałam wszystkie bobasowe rzeczy. Nie mam już nic.

2, 6 i 15 lat :) trzy piękne dziewczyny.

Hej hej 🤗
No to macie już "znośną" różnicę. U nas 4 maluchów🤣
 
@LadyCaro myslalas juz kiedy bedziemy zakladac prywatny watek?
chyba jeszcze trochę, widziałam, że czerwcowe zamykają się dopiero niedługo. Chciałam też poczekać na dziewczyny, które ewnetualnie dowiedzą się o ciąży później i dołączą na późniejszych etapach.
Jak będziemy widzieć, że już dziewczyn nie przybywa to wtedy pomyślimy :)
 
chyba jeszcze trochę, widziałam, że czerwcowe zamykają się dopiero niedługo. Chciałam też poczekać na dziewczyny, które ewnetualnie dowiedzą się o ciąży później i dołączą na późniejszych etapach.
Jak będziemy widzieć, że już dziewczyn nie przybywa to wtedy pomyślimy :)
W poprzednich wątkach, na których byłam, dziewczyny zamykały grupy kiedy wszystkie były po serduszkowych wizytach, bo czasem jeszcze ktoś dołączał dopiero po tętnie na usg 😉
 
Pozwol sobie na gorsze dni i się nimi nie przejmuj ! W ciąży niestety ale hormony strasznie na nas działają, trzeba się już z tym nauczyć żyć przez najbliższe miesiące 🥰 z drugiej strony Cię rozumiem, bo w poprzedniej ciąży też wyszła mi cukrzyca i trochę mnie to podłamało. Spójrz na wyniki nie są tragiczne, dieta powinna wszystko załatwić
Faktycznie, czuję, że to nie jestem prawdziwa ja, tylko cos mną targa- myślę, że hormnony tu dużo nabroiły.
Dzięki za te słowa, faktycznie, trzeba sobie dać trochę prawa do tego by pobyć czasem smutną.
 
Ja dzisiaj poległam z samopoczuciem psychicznym.
Wczoraj miałam krzywą cukrową, wyniki potwierdziły cukrzycę - 95/133/124
Dodatkowo zaczęłam się martwić tym podwyższonym TSH (co prawda od razu włączyli mi leki).
Wczoraj po ostatnim badaniu krwi zasłabłam, jutro wizyta serduszkowa, a ja zamiast się cieszyć i wyczekiwać to jestem okropnie zestresowana. Na dodatek mam dzisiaj wzmożone pragnienie, nakręcam się strasznie, zupełnie straciłam kontakt z częścią mózgu, która odpowiada za racjonalne myślenie.
Chcę do mamy :(
Będzie dobrze. 😊 Tak jak pisała @Kwietniowa2026, podpisuje się pod tym. Boisz się, to naturalne. Hormony wzmagają Twoje samopoczucie. Trzeba dać sobie czas, zdrzemnąć się troszkę, wypocząć, popłakać jak potrzebujesz i dać sobie przez to przejść. Jednak możliwie się nie napędzaj za dużo w rozmyślaniu.

Poza tym nie masz takich złych cukrów. Owszem, są lekko przekroczone, ale to tylko o 5 jednostek na czczo i o 4 jednostki po 2 godzinach. U mnie na czczo było 108, a zobacz mam już insulinę, cukry wynormowane są już, idealne, a dzidziuś ładnie się rozwija adekwatnie do wieku ciąży. U Ciebie jest jeszcze mniej do normowania. ❤️ Będzie dobrze, dostaniesz leki, nauczysz się powoli nowej diety i dzidziuś będzie ładnie rósł. 😊 Cukrzyca to nie wyrok, bardzo dużo kobiet w ciąży ją ma. A ile nie wie i dowiadują się dopiero około 20 tc. ... Ty masz tą przewagę, że szybko Ci ją wykryto i szybciej rozpoczniesz leczenie. 😊
 
Ostatnia edycja:
Cześć witam się z wami moją ciążą z zaskoczenia… Jestem już mamą trzech dziewczynek. Tej ciąży nie planowaliśmy, zabezpieczaliśmy się. Dowiedzieliśmy się wczoraj, bo tydzień czasu spóźniał mi się okres. Według apki 5+2. Właśnie wróciłam z bety, czekam na wynik. Jestem jeszcze mocno oszołomiona…Zobacz załącznik 1728349
To tak jak ja. Trójka dzieci i kolejna ciąża. Również byłam w szoku i nadal jestem. Obecnie 5+3 także prawie identyczna sytuacja. Jakoś to będzie,musi być.
 
Będzie dobrze. 😊 Tak jak pisała @Kwietniowa2026, podpisuje się pod tym. Boisz się, to naturalne. Hormony wzmagają Twoje samopoczucie. Trzeba dać sobie czas, zdrzemnąć się troszkę, wypocząć, popłakać jak potrzebujesz i dać sobie przez to przejść. Jednak możliwie się nie napędzaj za dużo w rozmyślaniu.

Poza tym nie masz takich złych cukrów. Owszem, są lekko przekroczone, ale to tylko o 5 jednostek na czczo i o 4 jednostki po 2 godzinach. U mnie na czczo było 108, a zobacz mam już insulinę, cukry wynormowane są już, idealne, a dzidziuś ładnie się rozwija adekwatnie do wieku ciąży. U Ciebie jest jeszcze mniej do normowania. ❤️ Będzie dobrze, dostaniesz leki, nauczysz się powoli nowej diety i dzidziuś będzie ładnie rósł. 😊 Cukrzyca to nie wyrok, bardzo dużo kobiet w ciąży ją ma. A ile nie wie i dowiadują się dopiero około 20 tc. ... Ty masz tą przewagę, że szybko Ci ją wykryto i szybciej rozpoczniesz leczenie. 😊
Racja, muszę to potraktować jako pozytyw, że wiem już dziś, a nie po 20 tygodniu. To jest przecież tylko na plus.
Dzięki dziewczyny, naprawdę jest lepiej jak można tu się wygadać i otrzymać wsparcie od wirtualnych koleżanek 🩷

Ps. Ten wynik po 2h chyba jest ok. Bo norma z tego co czytam do 153?
Chyba, że wyczytałam złe wytyczne.
 
reklama
Racja, muszę to potraktować jako pozytyw, że wiem już dziś, a nie po 20 tygodniu. To jest przecież tylko na plus.
Dzięki dziewczyny, naprawdę jest lepiej jak można tu się wygadać i otrzymać wsparcie od wirtualnych koleżanek 🩷

Ps. Ten wynik po 2h chyba jest ok. Bo norma z tego co czytam do 153?
Chyba, że wyczytałam złe wytyczne.
Lepiej jak ma wyjść cukrzyca od razu niż jak ma być w ogóle nie wykryta... Ja w ostatniej ciąży miałam cukry na początku ok, potem krzywa cukrowa też w porządku. Tymczasem dziecko ponad 90centyl, w sumie cały czas tak szedł wielkościowo, niby w normach. Po porodzie doczepili się, że miał minimalnie za dużą masę jak na wiek ciąży. Nie objadałam się, a przybierałam dużo na wadze i podejrzewam, że coś tam musiało się z tymi cukrami dziać, ale z jakiegoś powodu nie było wykryte...
 
Do góry