Lipcowe mamy 2026 ❤️

[ewkm]

To jak to jest z tym pobraniem krwi do testu pappa? Bo już zgłupiałam widzę @Forestgirl że masz 9 dni przed usg prenatalnym pobieraną krew na testy. A to nie musi być w końcu w dzień usg pobranie? Poprzednio tak miałam i teraz też. Ale już nie wiem co jest ok i czy ma to znaczenie.

 

[sarah98765]

Witam

To jak to jest z tym pobraniem krwi do testu pappa? Bo już zgłupiałam widzę @Forestgirl że masz 9 dni przed usg prenatalnym pobieraną krew na testy. A to nie musi być w końcu w dzień usg pobranie? Poprzednio tak miałam i teraz też. Ale już nie wiem co jest ok i czy ma to znaczenie.

Ja też się umówiłam na prenatalne na 30.12 a pobranie krwi na 19.12, oczekiwanie na wynik to u mnie ok. 3-4 dni robocze, a więc jest zapas, a że wypadają święta to tak to wyjdzie. Nie wspominała nic rejestratorka o tym, że to zbyt duża różnica

 

[NowyStart]

Któraś z Was Złociutkie ma takie ciągoty na owoce cytrusowe, ogórki kiszone, soki pomarańczowe i kiwi? Z synem to najchętniej jadłam czekoladę i galaretki w czekoladzie oraz zapiekanki. Zero mięsa. Teraz mięso mi nie przeszkadza. Ale z owocami to przeginam.

Ja w tej ciąży chętnie jem mandarynki, ale nie jest to mój "przysmak bogów" W zeszłej ciąży "przysmakiem bogów" były ziemniaki z serkiem szczypiorkowym, ananasem i kiszonym ogórkiem (płeć: dziewczynka). Oczywiście pojęcia nie miałam wówczas o problemach z cukrami, więc zdarzało mi się czasem te ziemniaki jeść. :/

Obecnie były cały czas ryby białe, śledzie, szczypior, a teraz przeszło i od jakiegoś czasu chce się wanilii (maksymalnie przemycam skyry waniliowe lub małe ilości mleczka waniliowego, żeby jakoś przetrwać). Najgorzej że chce się słodkich rzeczy z wanilią, lodów rożków, a tu cukrzyca ciążowa i nie można. Drugi mój obecny przysmak to jest salami, którego normalnie nie lubię. A że tłuste, to też się staram małe ilości. Jabłka też super. Papryka czerwona surowa. No i niezmiennie od początku zachcianek w tej ciąży: serki Hochlanda do kanapek w kółku oraz sok marchwiowy czysty bez cukru i żadnych dodatków.

 

[NowyStart]

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty dziewczyny

 

[Forestgirl]

To jak to jest z tym pobraniem krwi do testu pappa? Bo już zgłupiałam widzę @Forestgirl że masz 9 dni przed usg prenatalnym pobieraną krew na testy. A to nie musi być w końcu w dzień usg pobranie? Poprzednio tak miałam i teraz też. Ale już nie wiem co jest ok i czy ma to znaczenie.

Mi Pani powiedziała, że je dzielą zawsze na dwie wizyty, i podczas usg będę już miała komplet wyników stąd kolejność. Może biorą też pod uwagę wiek ciąży i okoliczności typu Święta… No ale nie powiem, teraz poczułam że poza wiecznym zmęczeniem serio jestem w ciąży

 

[Tralalala25]

stresujecie mnie tymi prenatalnymi, bo ja jeszcze nic nie wiem!

spoko, ja sie bede umawiac 16.12 na wizycie u prowadzacej, bo zadzwonilam tam dzisiaj i powiedzieli, ze na spokojnie nie musze wczesniej sie tam umawiac

 

[Tralalala25]

To jak to jest z tym pobraniem krwi do testu pappa? Bo już zgłupiałam widzę @Forestgirl że masz 9 dni przed usg prenatalnym pobieraną krew na testy. A to nie musi być w końcu w dzień usg pobranie? Poprzednio tak miałam i teraz też. Ale już nie wiem co jest ok i czy ma to znaczenie.

ja zawsze sie umawiam na krew troche wczesniej niz usg, zeby juz na usg miec wyniki, zeby mogli porobic te obliczenia od razu

 

[Forestgirl]

Ja w tej ciąży chętnie jem mandarynki, ale nie jest to mój "przysmak bogów" W zeszłej ciąży "przysmakiem bogów" były ziemniaki z serkiem szczypiorkowym, ananasem i kiszonym ogórkiem (płeć: dziewczynka). Oczywiście pojęcia nie miałam wówczas o problemach z cukrami, więc zdarzało mi się czasem te ziemniaki jeść. :/

Obecnie były cały czas ryby białe, śledzie, szczypior, a teraz przeszło i od jakiegoś czasu chce się wanilii (maksymalnie przemycam skyry waniliowe lub małe ilości mleczka waniliowego, żeby jakoś przetrwać). Najgorzej że chce się słodkich rzeczy z wanilią, lodów rożków, a tu cukrzyca ciążowa i nie można. Drugi mój obecny przysmak to jest salami, którego normalnie nie lubię. A że tłuste, to też się staram małe ilości. Jabłka też super. Papryka czerwona surowa. No i niezmiennie od początku zachcianek w tej ciąży: serki Hochlanda do kanapek w kółku oraz sok marchwiowy czysty bez cukru i żadnych dodatków.

No muszę przyznać, że smaczki są wyjątkowo urocze Ja nie zauważyłam żadnych zmian w zachciankach poza tym, że mogłabym ograniczyć mięso do zera bo mnie od niego odrzuciło prawie całkowicie ale z drugiej strony zawsze mówiłam, że mieso to dla mnie nie jest podstawa. Kiszonki kocham od zawsze w dużych ilościach więc tutaj konsumpcja nie uległa zmianie jak ktoś mnie dobrze zna to nie pomyśli, że to podejrzane. Mandarynki tak, szybko zaczęłam sezon i zjadam spore ilości Dieta bez przeskoków póki co jednak zmęczenie, ospanie i lenistwo to mi doskwiera stanowczo za bardzo

 

[KB02]

A ja Wam powiem szczerze, że jakbym tylko nie odczuwała głodu to mogłabym nic nie jeść... nie mam apetytu, jak mi sie wydaje, że mam na cos ochote i to zjem, to jednak czar pryska, a do tego ciagle mi niedobrze. Dramat.

 

[aagata96]

Już po wizycie, ulga ogromna jest serduszko, zarodek 5mm 6+3