reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcowe mamy

U nas dzisiaj super leniwy dzień.
No i dziękuję Elen za wyratowanie mnie z opresji :-) Byliśmy do południa szukać krzeseł do kuchni i jak przyjechaliśmy do domu nie było nic do jedzenia. Mąż mówi: "Zrób szybko jakąś zupę krem". Ja na to, że nie mam nawet z czego. Zaglądam do przepisików lipcowych, a tu zupa krem z groszku :-) Puszkę groszku znalazłam i za 7 minut zupa była gotowa. Zrobiłam jeszcze do niej grzaneczki i było super :tak:Senkju senkju Elen :-);-)

Olivia tak sie nie robi :no: nie wolno pisac takich smutnych mini postow a raczej zostawiac takich informacji bez wyjasnienia i znikac.
Trzymaj sie tam cokolwiek sie stalo :tak::tak::tak:

No właśnie, co się stało???????????????
 
reklama
U nas dzisiaj super leniwy dzień.
No i dziękuję Elen za wyratowanie mnie z opresji :-) Byliśmy do południa szukać krzeseł do kuchni i jak przyjechaliśmy do domu nie było nic do jedzenia. Mąż mówi: "Zrób szybko jakąś zupę krem". Ja na to, że nie mam nawet z czego. Zaglądam do przepisików lipcowych, a tu zupa krem z groszku :-) Puszkę groszku znalazłam i za 7 minut zupa była gotowa. Zrobiłam jeszcze do niej grzaneczki i było super :tak:Senkju senkju Elen :-);-)

ju łolkom!

padam na pysk :/ nie cierpię takich weekendów wypełnionych pracą, łażeniem i @ :(
dobrej (krótszej) nocy, dziewczyny :)
 
wstawać, wstawać!
w końcu za oknem słońce (Lila - u Ciebie też??), w filiżance kawa (kupiłam wczoraj, po 2 tyg. odstawce), czekolada (a co!) i książka. Zaraz zapadam się w lekturę :-p

miłego dnia wszystkim, całusy dla chorowitków ;-)
 
no dobra Elen, wstałam :-)

oczywiście wstałam daaaawno temu, bo dziabągi postanowiły już działać wg nowego czasu :baffled:

Nianiu, nadal 2 w 1? Anikaa, czujesz się już lepiej? A Lilka co u Ciebie - czujesz już ruchy?
 
no dobra Elen, wstałam :-)

oczywiście wstałam daaaawno temu, bo dziabągi postanowiły już działać wg nowego czasu :baffled:

Nianiu, nadal 2 w 1? Anikaa, czujesz się już lepiej? A Lilka co u Ciebie - czujesz już ruchy?

Czesc kochanie:-)
Nadal, choc minionej nocy juz miałam skurcze co 5 min:tak::szok::-) Mielismy z łosiem niezły strach w oczach. Michał to chyba nawet wiekszy niz za pierwszym razem:-D Ale uspokoiło się.
Dziś nawet idę do kina:-p:-)
 
Hej :)

Wlasnie zobaczylam coś takiego i straaaaasznie się rozczulilam :blink:

normal_IMG_2454.jpg

to nie moje dziecko, ściągnęłam z galerii BB - ale słodziutkie, prawda?

a Niania już niedlugo takie będzie mogła wycałować :tak:

W pierwszej chwili przeczytałam wycofać :-D:-D:-D

Ale w sumie i jedno i drugie ;-):-D:-p
 
czesc laseczki :-)

ojj Elenko u mnie pogoda do bani :baffled: pada caly dzien
a mielismy zakladac antene nasza od polsatu cyfrowego,bo od 6 miesiecy nie mamy polkiej tv :angry: no a nasz Norweg stwierdzil ze jak pada to nie bedziemy dzisiaj zawieszac i jestem z lekka zla ...

teraz czekam na jakas pinde :dry: z Karola pracy,przyjedzie z mezem i synkiem
nie lubie jej bo tak zarozumialego babsztyla daaawno nie poznalam
i teraz bede miala fajna przeprawe brrrr


Nianiu nononoo :-) nie moge sie doczekac zdjec Marcelka
jeszcze troszeczke ci zostalo

Gazelka wlasnie od paru dni czuje jak sie poloze spac ruchy :happy: to napewno TO
choc martwie sie czy moj sen faktycznie nie ebdzie proroczy,bo te ruchy czuje bardzo mocno jak na tak wczesna ciaze ...a sen mialam ze blizniaki beda :szok:

ok znikam do lazienki sie cos poprawic
 
Nianiu, brzuszek się ćwiczy do porodu :tak: Już nie mogę się doczekać kiedy dostanę smska "Marcelek urodził się o godzinie..., ważył ... i ma mechate uszka" :-p:blink::elvis:


A ja mimo dwóch ciąż nigdy nie miałam prawdziwych skurczów. Nawet takich przepowiadających :nerd:

Lilka, czemu za wcześnie? Ja Macka poczulam w 15tym tygodniu (R też akurat poczul, bo się przytulał do mnie :tak: więc to na pewno TO), a Jagódkę już w 14tym. Przy Jagodce tez mialam stracha ze bliźniaki, bo zaszłam w ciąże od razu po odstawieniu tabletek. U nas na osiedlu jest sporo takich rodzinek - mama, tata, starszak i dwa maluchy bliźniacze w wózku hihih W ogóle jakos teraz duzo bliźniaków
 
reklama
Do góry