Lipcówki 2012

[optimistic]

dafne13, wpółczuje bardzo, ale myślę, że z Hanią będzie wszystko ok, sama piszesz, że rozwija się ruchowo zupełnie
prawidłowo, więc dla mnie to stwierdzenie lekarza o opóźnionym rozwoju ruchowym się nie sprawdzi. Niestety
podobno w naszym klimacie wiatamina D3 ze słoneczka dostępna jest tylko chyba od maja do września, pozostale miesiące
pozostaje suplementacja tej witaminy. Trzymam kciuki a jednocześnie jestem pewna, że będzie ok, ale oczywiście kontrolować
trzeba. Ja jeszcze zaczerpnęłabym opinii innego lekarza.

koliberr, nie zapeszając, ale muszę pogratulować, bo myślę, że już do tego smoczka nie wrócicie. Będziesz skarbnicą wiedzy
o oduczania smoczka

zuzaduza, hahaha już nawet za komplementy dentyści kasują no nieźle nieźle

Kemyt, buziole dla Tymka na 7 miesięcy, a jak tam zdrówko, chyba już zdrów jak rybka

paprotna, ja Cie podziwiam, że wytrzymujesz z teściami, ojj ja bym nie miała na to nerwów, ogólnie jestem spokojna, ale jak wpadłe w szał...

u mnie też jakiś kiepski dzień, spać się chce mega, ochoty do pracy brak, ogólnie kicha.
Myliśmy dzisiaj z Bartusiem pobrać krew na ta morfologię, jutro wyniki ale mam nadzieję, że będzie ok.
Na morfologię można pobierać krew z palca tak więc nawet jakoś szczególnie nie płakał, ale zadowolony też nie był.

 

[sss16]

Ale tu dziś spokój... ja dzień dzisiaj mega męczący miałam..poszłam do koleżanki mieszka jakieś 15min piechotą, ale na dworze odwilż i ciepło chodniki masakraaaa, więc jak doszłam to by łam mokraaaaa, Dani na szczęście był grzeczny i synek koleżanki tez wychodząc zepsuła się u niej winda i z 5 piętra musiałam wózkiem zejść schodzek po schodku- na dole była mokraaaa i zaczął padac deszcz:/:/ poszłam do mamy bo mieszka po drodze zostawiłam małego i poszłam do galerii na zakupu, tam zaś mega ciepłoooo no i potem do swojego domu zaś wtachać na 3 piętro musiałąm małego i wszystkie bambetle bo u nas windy nie ma:/ wykąpałam go i umierammmm plecy mi eksplodują zaraz:/:/ no ale jak się człowiek zaprze to dużo zniesie heh dobrze, że już śpi to już mam wolne...

optimistic- no na morfo z paluszka u nas też tak było dwa razy i spoko nie płakał ale z żyłki ostatnio też nie płakał- dzielne chłopaki

zońka - też wczoraj spałam z Danielkiem chyba ze 2 albo ponad 2h i dziś w nocy jakoś się budziłam wyspana ale nad ranem jak już było trzeba wstać, to bym spała wtedy

no nic mykam odpoczywać spokojnych nocek :-)

 

[paprotna]

hejka,

dziś byłyśmy cały dzień u mojej mamy, dopiero teraz chwila dla siebie

dafne, cholerka to nieciekawie z tym niedoborem witaminy D, ale ja myślę, że jak zwiększysz dawkę to mała szybko nadrobi wiadomo, że jak dziecko choruje to matka szaleje z niepokoju, ale postaraj się być dobrej myśli. Skonsultować na pewno nie zaszkodzi. zaproszenie Ci podsyłam

Ej dziewczyny, ja u teściów najpóźniej do pazdziernika tego roku, czyli 8 miesięcy chociaż liczę, że mieszkanie oddadzą nam szybciej w chwilach kryzysu chodzę sobie na budowę i podziwiam, bo blok już stoi

zuzaduza, a jaki rytuał byś chciała uskuteczniać? bo mi rytuały to się kojarzą z czarnym kotem, laleczką voodoo lub z biczowaniem. hehe fajnie by było mieć tych rocznic tu jak najwięcej mam nadzieję, że się nie pozarażacie grypą, łykaj jakieś tablety na odporność.

koliber, dziwna sprawa z tym suwakiem, a może spróbuj sobie ustawić jakiś inny, niekoniecznie z babyboom. pełno ich w necie. 3 godzinna drzemka to dla mnie taka atrakcja, że nawet ciężko mi uwierzyć, że są dzieci, które tak ładnie spią zazdraszczam Ci więc, znowu;-)

kemyt wszytskiego najlepszego dla naszego małego przystojniaczka

sss16 to żebyś się nie rozchorowała tylko po tych przygodach. na 3 piętro to też masz dobrze, my na 4 - oczywiście również bez windy

 

[k_asica83]

Hej Ciotki :-)
Przepraszam, żę mnie nie ma chyba już 2-gi dzień, ale jakoś nie ogarniam się. A paradoks polega na tym, że od poniedziałku A ma urlop i tak na prawdę powinnam mieć więcej czasu.
Mam nadzieję, że jutro znajdę chwilkę i nadrobię zaległości (naprodukowałyście :-), więc troszkę mi to zajmie)
Odezwę się jutro :-) i sklecę coś więcej (wytłumaczę się)

 

[paprotna]

no to Kasica, trzymam Cię za słowo tak w ogóle to gdzie kasiaa24, agusia061284 i kitkowa? odezwijcie się dziewczyny

 

[zuzaduza]

paprotnanp.wszystkie do redsa grejffutowego :-)żartuje:-)
A do października to spoko latem wyjdziesz rano wrócisz wieczorem i zleci.oby się nie opóźniło bo fachowcy raczej później niż wcześniej się wyrabiaja .
To chyba jak będziesz na swoim to mniej będzie czasu na BB ,sprzątanie Cię nie ominie :-)
Z tym sprzataniem to w ogóle jakąś masakra.codziennie sprzatam u małego i codziennie jest brudno tzn.pełno kurzu.skąd ten kurz.?

 

[dafne13]

Dziewczyny bardzo dziękuje za słowa otuchy:* Na pewno skonsultuje się z innym ortopedą, chociaż ten wydawał się kompetentny i rzeczowy . Mój W też mnie uspokaja i mówi, że lekarz tak specjalnie dosadnie powiedział, żebyśmy wzięli do siebie a nie zbagatelizowali. Poczekam do 6 lutego wtedy mam wizytę u rodzinnej i wezmę skierowanie do poradni preluksacyjnej lub poszukam kogoś prywatnie.
Paprotna dzięki za zaproszenie:-) a z teściami zostało Ci dziewięć miesięcy. Jakoś trzeba przetrzymać. Byle do wiosny, będzie ciepło i będziesz mogła więcej czasu poza ich domem spędzac.
Sss16 to niezły crossfit miałaś i pomyśl, ze ja jeszcze za to płacę, że ktoś mnie tak przeczołga A na poważnie żebyś się nie rozchorowała, po takim wyczynowym sporcie.
Kemyt najlepsze życzenia urodzinowe dla synka. Siedem miesięcy to brzmi dumnie

a u nas dzień nieco lepszy z mała już trochę lepiej, ale ciągle pokasłuje. Za dwa dni wracam do pracy i aż się boje jak ja dam radę, jak się zorganizuję. Lecę spać, bo padam na twarz.

 

[kemyt]

Tymek dziękuje i przesyła ogromne buziaki bbcioteczkom:-)

 

[kropeleczka]

kemyt Wszystkiego najlepszego dla Tymka z okazji ukończenia 7 miesiąca, duży kawaler
zuzaduza z tym kurzem to tak jest w okresie grzewczym zbiera się szybciej, byle do wiosny:-)
kasica83 czekamy na wieści od Was kochana:-)
sss16 no to miałaś przeboje, ale wiadomo matka zawsze sobie poradzi, a zakupy udane? pochwal się:-)

 

[koliberrr]

Dobry Wieczór :-)
W Warszawie odwilż, śnieg mi cały dzień z dachu spada - słychać jakby dach się walił
Jejku padam na twarz. Musi być sprawiedliwość - malutka usnęła dopiero o 24 od 7 spała raptem 2 godzinki Ale za to była bardzo grzeczniutka i nauczyła się podnosić do klęku, opierając się o różne przedmioty i szczebelki łóżeczka. Musze opuścić łóżeczko. I pewnie czeka mnie ciężka noc, bo zawsze jak opanuje coś nowego to gorzej śpi.

zońka - masz ładnego pieska, to co się dziwisz że Zosię interesuje;-) Moja też ciągle by kotkę obściskiwała, a kotka jest taka że najlepiej by jej na twarz wlazła żeby się przytulić. No ale to jednak zwierzę, więc pilnuję dwójki żeby se krzywdy nie zrobiły Co u Was tak z tymi remontami się posypało?


zuzaduza - no trzymam kciuki że choroba jednak Was ominie! A kurz w zimie to od małej wilgotności powietrza przez kaloryfery. Na szczęście niedługo wiosna

optimistic - dziękuję, nawet nie wiecie ile daje takie wsparcie psychiczne! do smoka faktycznie nie wrócimy.Poza tym nie wiem jak bym to przeszła drugi raz XD

kemyt - gratulacje dla Tymka!

paprotna - pozostaje mi życzyć Ci tylko szybkiego odbioru mieszkania

Uciekam, jutro coś więcej napiszę