reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipcówki 2012

uuuu Zońka pączki i faworki też lubię, ale dziś się napchałam więc wyjątkowo nie mam na nie ochoty:-D ale rano na pewno o nich pomyślę:tak: wiesz, wspólna kolacja to za dużo powiedziane, po prostu skoczyłam po gyrosa na wynos:tak::-) my z tych nieromantycznych raczej;-)
I oczywiście, że sprawdzam bb :tak:

Super, że Zosieńka już je. Tak się cieszę
 
reklama
kropeleczkabuziole dla Julci na 7 miesiaczkow :-)
paprotna udanej rocznicy,tej dzisiejszej i setki najmniej w przyszłości:-) smacznej rocznicowej kolacji:-)i udanej nocy:-)tzn.spokojnej:-)
kasica chyba gościcie się na całego,bo żeby nawet chwili nie znaleść:-)mam nadzieję że dobrze się bawicie i mała zdrowa ..
Paprotna dobre to było z tym nic nie robieniem to też jakiś sposób,przy tak grzecznym dzieciaczku możesz siedzieć przy kompie ile wlezie co :-)
Wyobrażam sobie jak super jest gotować w kuchni u teściów którzy takie mają podejście np.z tym grzaniem .no chyba że się mylę ,a Ty prostu nie lubisz gotować..
U mojej teściowej ja jak mam coś jej pomoc to mnie skręca,wszystko klejace ,takie na odpieprz umyte jakby w zimnej wodzie..ogólnie jak jedziemy to pierwsze co lapiemy odkurzacz,kolejno zmiana obrusu i wokół stołu i zasięgu przebywania,bo ona nigdy nie ma czasu :-)
Do nas jak przyjeżdża to często coś w kuchni grzebie ,lekko:baffled: nadgorliwa :-)to zawsze coś mi potlucze tak się spieszy niewiadoma dokąd :-)taki typ
Co do zachowania Wiktorkowego to nie wiem co to,bo działa wyglądają na niezmienione :shocked2:krzykacz mały śpi..a ja idę robić kolację .mój mąż tak nachajcowal w kominku że ledwo dycham idę piwko spic .odezwę się jeszcze,raczej :-)
Jakby co to spokojnej nocki ..
 
zuzaduza moja tez ostatnio jakas taka mniej grzeczna jest,piskliwa i szybko sie denerwuje
kemyt to ty sie przy dwojce dzieci wyrabiasz a ja nie potrafie przy jednym
Lenka pospala do 9 rano ale gdzies do drugiej w nocy co dwadziescia minut chodzilam do niej bo jeczala, odpychala sie nozkami i klinowala sie miedzy szczebelkami, wiec musialam ja sciagac na srodek lozeczka, dobrze ze sie nie obudzila.
optimistic raz sie zyje, nam tez sie cos nalezy od zycia:tak:, chociazby male zakupy dla nas nie tylko dla dzieci, ja sobie od porodu nic z ciuchow nie kupilam, tylko jakies kosmetyki. Ciuchy zaczne kupowac jak jeszcze schudne
paprotna oj to ciazka noc mialas, wspolczuje,mam nadzieje ze dzisiejsza noc bedzie spokojniejsza

nie gadajcie mi tu o gofrach bo mi sie chce a nie moge:wściekła/y:
kropeleczka to fajnie,ze Julcia dzisiaj wesolutka, to pewnie na te 7 miesiecy, duza panna to musi byc grzeczna

Kasica wywolujemy cie, gdzie jestes??

Lena to dzisiaj mala zlosnica, cwiczy glosik az mi uszy pekaja, cwiczy polobroty ale przekrecac sie sama na brzuszek nie chce
 
zuzaduza no wiesz jak jest, jak się mieszka nie u siebie:-( ja bym chciała gotować, bo lubię. Ale od początku było powiedziane, że w tym domu gotuje teściowa... i tak gotuje, że czasem 2-3 dni obiadu nie ma. No ale ok, co ja się będę wtrącać, gyrosa mam pod domem więc z głodu nie umrzemy;-) z tą zimną wodą to też trafiłaś, bo w kuchni mamy tylko taką, podobno ciepła jest za droga :confused: więc ja się nic nie odzywam, siedzimy sobie z Emilką, ona ma swoje centrum dowodzenia, ja mam swoje i tak nam mija czas:-D

wysłałam męża do roboty, więc będę lecieć spać, spokojnej nocy Wam życzę, do jutra.
 
zońka - nie nie chodziło mi o to, że sama jestem tzn od godziny 11 do 20:30 czyli cały dzień pratycznie bo mąż tak ma zmianę w tym tygidniu- na kopalni pracuje:)

paprotna- no obudziłam go, szybko wykąpałam, zjadl 180ml no i 19:10 zasnął:p on nigdy nie chodzi póżniej spać, zawsze o tej godzinie :) tak się zaprogramował heh no i teraz jak ma okres marudzenia to obudził się po 1 ale tak to od ok.3tyg od tej 19 śpi do 5-6 rano zje i znowu pokimie do 8- on ze spaniem jest boki od urodzenia :-) kebab mniammm tez lubię:) oj teściowa tyle dni obuadu nie robi? hmm moja to nam przynosi jedzenie tyle narobi zawsze ale to druga strona medalu bo mnie to zaś wkurza czasami heh ale teściów mam fajnych :):happy2: Aaaa najlepszego w dniu rocznicy:D fakt wy macie dzisiaj w urodziny mojego męża ;p;p

kropeleczka- najlepszego dla Juli :)) mój za tydzień skończy 7m ale zleciało takie duże a takie jednak malutkie te nasze pociechy są:)
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny nie przesadzajcie wcale nie jest tak ciężko z dwójką dzieci. A jak czytam, że mnie za to podziwiacie to aż mi głupio. Muszę się dobrze zoorganizować, żeby mieć czas dla dzieci, prace no I mężusia:-D. A ja nie znoszę bałaganu bo wtedy chodzę zła. Dlatego rano szybciutko ogarniam. Już na zabawki trochę się uodporniłam. Na starcie strasznie mnie denerwowały jak był porozrzucane. Daľam na luz.
Zonka ja tez podczytuje na telefonie. Teraz nawet pisze. Kurcze strasznie dziewczyny wciągacie :szok:
Paprotna gratulacje z okazji rocznicy. Kochana jak najwiecej tych wspólnych rocznic!!!
Swoja drogą to masz nieciekawie u teściów. Do kiedy tam mieszkacie?
Kropeleczka uściski dla Julci. Między naszymi dzieciaczkami jest dzień różnicy. Jutro też kończy 7 mies.
Anaiss to rewelacyjnie Ci pospała.

Zońka to Ty bardzo ekonomiczna jesteś :cool2:
 
Ostatnia edycja:
Cześć dziewczęta. Wpadam na chwilę, żeby się pożalić, poczytać chwilkę a tu takie nowości:szok: wojnę o moderowanie i komentarze o podczytywaniu pozostawię bez komentarza, bo szkoda słów...
Ciesze się, ze mamy swojego moderatora:tak:
muszę się pożalić. W czwartek byliśmy z Hanią na bioderkach już trzeci raz. Budowa ok, dysplazji brak, ale Małej nadal nie stwardniały kości ma chrząstki jak powiedział lekarz. bardzo się zmartwiłam. :sad: słyszałyście może o takich przypadkach? lekarz kazał nam zwiększyć ilość podawanej d3 i jak najwięcej słonca. powiedział też , że mała w rozwoju fizycznym może będzie lekko odstawała od rówieśników:-(
na dodatek chyba coś załapała w przechodni, bo się pochorowała i tak daje mi popalić jak jeszcze nigdy. Szczególnie w nocy, wybudza się i strasznie plączę, a potem nie mogę jej uspać... ostatnio od 11,30 do 2.30 noszenie na rękach i kołysanie.i w ogóle mało je, mało śpi i często jej się ulewa. biedulka malutka.
dawno nie ogarniała mną taka niemoc:baffled:
Dziewczyny poodpisuje Wam później, jak znajdę trochę więcej czasu.
Paprotna czy ja też mogę liczyć na zaproszenie?
chciałabym życzyć wszystkiego naj, naj obchodzącym rocznice i naszym szkrabom złożyć gratki z okazji 6 miechów.
 
Ostatnia edycja:
Kochane cioteczki dziękujemy ślicznie za wszystkie życzenia:-)
Paprotna najlepsze życzenia z okazji rocznicy, oby kolejna była na swoim :-)
Kemyt ja jak mam bałagan w domu to czuję się jak bym miała bałagan w głowie, ale przy młodej czasami nie nadążam.
Zońka ale mi smaka narobiłaś na piwko, moje ulubione to Karmi malinowe mniam mniam:tak: Czasami takie samoloty w głowie są fajne zwłaszcza jak dzieciątko śpi.
sss16 Danielek śpi rewelacyjnie od 19 do 8 rano to moje skryte marzenie :)
anaiss no to Lena ćwiczy głosik:-) kto wie może rośnie Wam mała piosenkarka;-)
Zuzaduza Wy dziewczyny zmówiłyście się dzisiaj na mnie z tym piwkiem ;-)
 
reklama
Jeny dafne bardzo mi przykro. W ogóle pierwszy raz słyszę aby dziecku kości nie stwardniały. No ale powiedział coś więcej lekarz czy tylko o witaminie i o słońcu? Aż mi ciary przeszły. Trzymaj się kochana i siły Ci życzę.
 
Do góry