reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2008

reklama
Blu, Julcia wszystkiego najcudowniejszego dla naszych perełek :-):-):-)

Surv, moj też ma nie raz takie egoistyczne podejście do życia, chociaż też jest dobrym chłopem, dba o małą i stara mi się pomagać:tak: Po prostu ONI tak mają!! I te durnowate gadanie, a co ty masz do roboty, TYLKO zajmowanie się dzieckiem:growl:

A ja zaraz zabieram się za muffinki, bo dzisiaj w konkury przychodzi Adaś i zabiera jeszcze ze sobą dwóch kolegów z BB (czerwcówki i sierpniówki):-):-):-) Tonia dzisiaj bedzie miała wzięcie:-p
 
wszyscy faceci to egoisci, nie da sie ukryć. mój tez ma czasem takie zagrywki ze rece opadaja, ale dużo, dużo rzeczy udało mi sie w nim zmienić. Wie, że nie tylko ja jestem w domu od sprzątania i zajmowania się dzieckiem i stara sie pomagać. Młodą się bardzo często zajmuje, wszystko przy niej robi, więc staram sie nie narzekać. W końcu razem 10 lat w tym roku nam minie więc miałam sporo czasu zeby wyrobić w nim swoje podejście do życia a wyplenić to co dom rodzinny mu zasiał:-p:tak:
BLU, JULCIA- 100 LAT!!!!
 
Blu i Julcia rośnijcie zdrowe, piekne i wesołe!
Ehh, jeśli te wszystkie , życzenia maja choć odrobine "mocy sprawczej" w sobie, to wszystkie bedziemy miały najwspanialsze dzieci w Polsce.:-D

Kate, surv takie te chłopy są, wychowywać można ich dlużej niz dzieci ale zawsze w nich zostanie "element kawalera". Flustracja i złość na widok wstrętnego bumelanta kładącego się z gazetą kiedy my jak małe samochodziki zapitalamy jest zupełnie wskazana :tak: Też bym czasami ojego do mamusi odesłala. Trzymajcie się.

Hehe przypomniala mi sie coś fajnego. Pisałam, że niedawno na omdlenie mi sie zebrało. Mój mężu mnie wtedy łapał. Od tej pory jak jest to wstaje w nocy 2x częściej i szybciej, więcej młodym się zajmuje i wogóle tak jakoś to na niego podzialało. Polecam ;-)
A propo chłopów. Mój przyjechał przed chwilą jak usypiałam w łóżeczku małego (od pół godziny, mimo, że jak go tam wkładałam to był padnięty).
Oczywiście tatuś wziął na ręce:baffled: no ok, wygoniłam go, żeby przewietrzyć.
Coś tam sobie jeszcze sprzątałam, a on mi za chwileczkę zagląda dumny jak paw bo dziecko na rekach uśpił:angry:. Grrrrrrr! A potem jak się mały przyzwyczai, to kto będzie musiał wygibasy z dzieckiem w objęciach robić... Niedoczekanie, ze starszym się tak wrobiłam, teraz już taka głupia nie będe.
 
Hehe przypomniala mi sie coś fajnego. Pisałam, że niedawno na omdlenie mi sie zebrało. Mój mężu mnie wtedy łapał. Od tej pory jak jest to wstaje w nocy 2x częściej i szybciej, więcej młodym się zajmuje i wogóle tak jakoś to na niego podzialało. Polecam ;-)
Haszi pozwól, ze skorzystam z twojgo patentu:rofl2: A tak sobie teraz pomyślałam, ze jak wszystkie skutecznie zaczniemy TO uprawiać i przyjdzie do spotkania lipcowego i nasze chłopy jak siądą przy piwku i zaczną nas "obgadywać' to wyjdzie, ze wszystkie jesteśmy jakiegoś slabego zdrowia:szok::szok::szok::szok::-D:-D:-D
 
reklama
Dziewczynki kochane:-):-):-)

Za wszystkie serdeczności ogromnie dziękujemy:) BLU - naj, naj, naj:tak::tak::tak:

U nas ogólnie kocioł, ale niekoniecznie w negatywnym tego słowa znaczeniu:tak: Wróciłam do pracy, dziecko zostawiłam z innymi (czytaj dziadki i tatuś), no i rzadko bywam w domu. Wieczorami padam jak mucha, bo przecież pobudka w okolicach godziny 6 murowana. Nawet weekendy do mojego dziecka nie przemawiają:baffled:

Ogólnie jest ok, powoli się wdrażam, mam nadzieję, że dam radę. Jula jest słodka i konkretnie charakterna. Nadal jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami jednego zębucha:tak::tak::tak: Tęskno mi za Wami, staram się podczytywać, ale pisać nie zawsze mam siły:rofl2: Postaram się nadrobić. Całuję mocno wszystkie mamy i słodziaki dzieciaczki:-D:-D:-D Właśnie skończyłam zajęcia, pakuję manatki i spadam do mojego szczęścia:tak: Pa:sorry2::sorry2::sorry2:
 
Do góry