reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2008

Mondzi to same dobre wiesci, superrr
Tosika no facet wam sie trafil hehe z ksiezyca sie chyba urwal :baffled:
Dorka Oski nie zrobil tego umyslnie, chcial samochod :confused: ale tlumczylam mu tyle razy,ze ona mala,ze nie ucieknie przed nim, trzeba uwazac...itp
trzeba po prostu przezyc
Kate, jak poszedl pierwszy tydzien to i reszta poleci
Kaja trzymam kciukasy za kredyt :tak:
Pearl no wiesz...taka mloda i laska jeszcze studenci cie beda podrywac, szczesciara :-p potem nam opowiesz :-)
Pabla milego odpoczynku
lece spac, maz o 3 jedzie na ryby-WARIAT :confused: ale juz mu zapowiedzialam,ze ja wychodze o 12, musze wreszcie staniki kupic- poszukam waszych rad :-p i do herbaciarni sie umowilam z kolezanka; mi tez sie nalezy
dobranoc ;-)
 
reklama
a u nas ciąg dalszy spraw mieszkaniowych:tak: po tym jak M wystawił wczooraj na gratce (i to nic, ze wcześniej bylo wystawione, ale przez agencje i ciut droższe) rozdzwonily się telefony (w sumie trzy osoby:-p dzwoniły) no i nawet dzisiaj przyszło małżenstwo oglądać mieszkanie i trochę mnie pan zadziwił swoimi wymaganiami:baffled: otóż, podobalo mu sie mieszkanie (widać, że partnerka ma tyle do powiedzenia co żyd za okupacji;-)) ale ten salun wg niego za mały, no i jak spytał się czy ta półka na jednej ścianie zostanie (no niby jak bym mogła wziąć ze sobą półkę, która jest zrobiona z regibsów??:szok::szok::szok::szok::szok:) normanie gość gorszy od blondynki:baffled::baffled: sądzę, że to takie zagadniecie bylo?? Bo ja mu na to wie pan ciężko by bylo, oprócz tego z wielką radością powiedziałam, ze to mój projekt byl, a on na to, że od razu by ją rozwalił:szok::dry::wściekła/y: bo chciałby tu zawiesić duuuużą plazmę:szok::szok: normalnie ręce mi opadły( a jak bym chłopem byla to zapewne i inne części ciała):-p kurcze malo tego ten nasz 'salun" to dla niego za mały a co by zrobić kino domowe (i to nic, że my mamy rozprowadzenie na kino domowe) a więc nasz duży pokój (po naszemu) a po ichnemu - salon został nazwany pokoikiem kawowym:dry: ja mu na to, że mi taki pokoik kawowy wystarcza w zupełnosci (no co za gość:no:) już mnie korcilo dogadać, ale policzylam do dziesięciu i pomyślalam, ze to tylko facet, wiec co wymagać:-p
Witaj Moniko
a co ty już o nas zapomniałaś???:confused:
czemu się nie odzywasz :-(
chociaż byś podała powód a nie... tak dziwnie.
pozdrowionka dla ciebie i dzieci!
 
dzien dobry ;-)
chyba wszyscy spia jeszcze,ale wam dobrze
mąż na rybkach, Werrcia ladnie sie bawi,koncze kawusie i siadlam co u was, a tu nikogo ;-) oo synek wstaje :happy2:
zycze wam milego dnia!
 
U nas znowu pobudki w okolicach 5 chyba zaczyna sie taki okres jaki miala Izabelka z Oskim .Dzis malego przechytrzylam i wlaczylam suszare ;-),usnal do 6:30 :tak:

Izabelka milych zakupow i ploteczek:tak:
Kaja ja trzymam kciuki za kredyt mysle ze dacie rade a jesli mieszkanie to okazja ja bym brala:tak::-)
Mondzi ale super ze biuro ruszylo,gratulacje utraty wagi brawo:-)
Tosika co ze gosc:wściekła/y::wściekła/y:czubek i tyle:tak:
Kasiu fajnie ze w pracy Ok .

Milego dzionka:-)
 
Ostatnia edycja:
Andula wspolczucie,ale grunt to dobry pomysl :-) ja raz nie mialam rolet-zespsuly sie,widno nie wiem o ktorej sie robi,ale babel budzi-mama wstawaj juz dzien :dry: musialam niezle sie nagimnastykowac,zeby wytlumaczyc,ze jeszcze noc tylko,ze juz widno; caly czas mu opowiadalam,ze musi isc spac,bop noc i jest ciemno :sorry2: ale na mnie patrzyl;w koncu sie polozyl ;-)
oj oby za dlugo ci to nie trwalo :tak:
 
Wlasnie Izabelka u nas w pokoju rolete szlag trafil i tylko tak prowizoryczne zawiesilam na okno ale swiatlo przebija:baffled::baffled:Od 4 juz jasno sie robi mysle ze dlatego sie budzi a moze przez ten nosek co mu dokucza :baffled:Mam nadzieje ze szybko zakuma ze spac trza dluzej:tak:
Izabelka chcialambym zobaczyc Oskiego mine jak mu mowilas ze jest ciemno a w rzeczywistosci bylo jasno :-D:-D:-DCikawe co sobie wtedy myslal:-D;-):-p
 
witajcie! nie pisałam wczoraj, bo po pierwsz ewróciliśmy bardzo późno, a po drugie dobiły mnei wieści:baffled: W skrócie, mała ma asymetrię - stąd ta różnica w wielkości oczu - oraz słabe napięcie mięśniowe. Asymetrii żaden z odwiedzanych przez nas pediatrów nie wyłapał, o co mam żal, bo to jest moim zdaniem dość powszechna przypadłość i prosta do zdiagnozowania:no: No i mała dostała skierowanie do szpitala neurologicznego na diagnostykę kompleksową, łącznie z rezonansem pod narkozą:-:)-( Diagnostyka po to, żeby ustalić przyczynę niedorozwoju psychoruchowego (tak ma wpisane jako wynik konsultacji:wściekła/y:). Strasznie się waham, czy iść do tego szpitala, czy sobie odpuścić, rozmawiamy z M i chyba jednak zdecyduję na tak, bo się boję, że może ona ma jakieś zmiany neurologiczne w mózgu, które nieleczone będą się rozwijać... z drugiej strony, jestem pewna, ze pobyt w szpitalu na rozwój jej nie pomoże:-(

no i moja niedorozwinięta dziewczynka, nic sobie z diagnozy nie robiąc, dalej uparcie ćwiczy, coraz sprawniej jej idą próby raczkowania a nawet nieporadnie próbuje stawać przy naszych nogach:tak:

zdołowało mnie to strasznie, bo oczyma wyobraźni widzę już niekończące się tułaczki po szpitalach i specjalistach:baffled: no nic, tak czy inaczej szpital to najwcześniej za tydzień, bo nic bardzo pilnego, a z roboty zrezygnować nie mogę - dziewczynka patologiczna, czy nie, jeść coś musi:-p

Idę poczytać co się u Was działo:tak: Miłego dnia!
 
Surv az mi si łezki w oczach zakrecily:-:)-:)-:)-( przykro mi bardzo choc wierze ze szpital rozwieje wszelkie watpliwosci i powie ze Florcia 100% FIZJOLOGICZNA!!

I wiesz co jest straszne czepiaja sie dzieci ze glowka nie taka ,ze ze malo tyje sratatata asymetrii nikt nie zdiagnozowal :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:Szok i tyle
 
reklama
Surv strasznie mi przykro i nawet nie wiesz jak ja już tu przy tym komputerze klne... ehh...

Jeżeli chodzi o asymetrie to jest bardzo trudna do zdiagnozowania w pierwszym etapie życia. Niemowlę i noworodek są pod wpływem wielu reakcji odruchowych symetrycznych i asymetrycznych, które maskują ewentualną asymetrię reakcji postawy. (znalazłam w necie więc przytaczam słowa)

Zobaczysz, ze będzie wszystko dobrze!! Florka sie rozwija dobrze a na każde dziecko w rozwoju przyjdzie czas!! No kurcze mój ojczym zaczął chodzić jak miał 1,5 roku a jaki przystojny facet z niego wyrósł :zawstydzona/y:;-) no i przede wszystki zdrowy!!

Ja mam taką panią dr która wychodzi z założenia, że jeżeli dziecko rozwija się prawidłowo... reaguje dobrze... próbuje robić już różne rzeczy co inne dzieci... to nie wysyła na żadne badania... bo jak twierdzi jak zaczniemy szukać to znajdziemy coś... i niekoniecznie złe choroby konieczne do leczenia...a dziecko i matka tylko psychicznie podupadną... może to tak śmiesznie brzmi ale chyba wiecie co mam na myśli. Każe robić badanie jeżeli widzi, że faktycznie dzieje się coś złego... oj zakręciłam się ale "you know what i mean" ;-)

Trzymaj się MATKA!
 
Do góry