reklama
survivor26
Mamy lipcowe'08
Ja nie miałam szans wejść tu przez cały dzień, bo Flora szału dostawała
nie wiem, czy od tego, że oboje rodziców w domu ma, czy od dziwnej pogody, ale była nie do wytrzymania...nic kompletnie nie dała zrobić, bo natychmiast za mną leciała, wstawała wieszając mi się na spodniach i prowadziła do pokoju, żebym przy niej kołkiem siedziała...masakra, łeb mi po całym takim dniu pęka, teraz mała wyje w łóżeczku, bo się oduczyła samodzielnego zasypiania
Dobra strona jest taka, że R widzi naocznie, jak fajnie jest posiedzieć sobie cały dzień z dzieckiem

Andula, zdrówka!
Tosika, też mi smaka narobiłaś, ale na razie usiłuję trzymać się diety:-( Choć jak potwornicka nie zmieni zachowania to chyba jakaś czekolada będzie niezbędna, żeby nie oszaleć
Nic...idę przy niej trochę posiedzieć, za bardzo mnie łeb boli, żeby dziś się bawić w naukę usypiania:-( Miłego wieczoru!


Dobra strona jest taka, że R widzi naocznie, jak fajnie jest posiedzieć sobie cały dzień z dzieckiem


Andula, zdrówka!
Tosika, też mi smaka narobiłaś, ale na razie usiłuję trzymać się diety:-( Choć jak potwornicka nie zmieni zachowania to chyba jakaś czekolada będzie niezbędna, żeby nie oszaleć

Nic...idę przy niej trochę posiedzieć, za bardzo mnie łeb boli, żeby dziś się bawić w naukę usypiania:-( Miłego wieczoru!

KATE23
Lipcowa Mama:)
Witam,
dziś ponad 3 godziny czytałam ten wątek, ale nadrobić 50 stron to nie jest jakieś hop siup, więc trochę mi to zajęło
najważniejsze, że w końcu wiem co się u Was dzieje, jednak nie będę odpisywać bo nie chce się zakręcić po takiej ilości postów
a nie jednak muszę coś napisać bo to wiem na pewno
Post proszę powiedzieć Łuckowi, że Ciocia Kasia nie pozwala Mu jeszcze wychodzić i ma grzecznie siedzieć w swoim ślicznym domku;-) a Ty Mamuśka zwolnij troszku:-)
u nas sytuacja wygląda tak jak mam popołudniówki to nocuję u Mamy (jutro mamy przeprowadzkę na 3 dni) a jak na rano to ktoś przychodzi do nas (Mama albo któraś z Sióstr) na razie jakoś to wychodzi, ale często nie mam na nic czasu
Mały szaleje, nie chodzi, ale wszędzie dotrze
od kiedy nie ma M zrobił się strasznie przytulaśny i zachowuje się podobnie jak Florka nic nie mogę zrobić bez kolegi przyklejonego do nogi, o wszystko jest ciężki płacz i najlepiej by było gdybym non stop nosiła Dzidzucha na rękach
myślę, że może troszkę tęskni za Tatulkiem (jak zobaczył zdjęcie M to cieszył się jak szalony i wyślinił całą ramkę bo dawał Tacie buzi) no i przez to zauważył, że mnie często nie ma i próbuje jakoś ten starcony czas nadrobić
z dobrych wieści jest to, że w sierpniu będę miała sporo wolnego, więc Mały się mną nacieszy
zmykam doczytać inne wątki bo umieram z ciekawości co tam naprodukowałyście
z chęcią wrzuciłabym jakieś fotki z Roczku, ale zdjęcia są kiepskie bo robione nie moim aparatem i jeszcze ich nie zgrałam
kurde u nas okropnie leje, aż sie boję co to dalej będzie:-( miłego wieczoru;-)
BUZIAKI DLA TOSI I KUBUSIA Z OKAZJI PIERWSZYCH URODZIN
dziś ponad 3 godziny czytałam ten wątek, ale nadrobić 50 stron to nie jest jakieś hop siup, więc trochę mi to zajęło



Post proszę powiedzieć Łuckowi, że Ciocia Kasia nie pozwala Mu jeszcze wychodzić i ma grzecznie siedzieć w swoim ślicznym domku;-) a Ty Mamuśka zwolnij troszku:-)
u nas sytuacja wygląda tak jak mam popołudniówki to nocuję u Mamy (jutro mamy przeprowadzkę na 3 dni) a jak na rano to ktoś przychodzi do nas (Mama albo któraś z Sióstr) na razie jakoś to wychodzi, ale często nie mam na nic czasu








BUZIAKI DLA TOSI I KUBUSIA Z OKAZJI PIERWSZYCH URODZIN
Ostatnia edycja:
Izabelka
Oski i Wercia
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2005
- Postów
- 12 105
hej
wlasnie ogralam facetow w Eurotyskie


bylismy dzisiaj na dzialce na grilu, troszke nas zmoczylo,ale bylo fajnie, zawsze to dzieci na powietrzu
lece spac, przelecialam doslownie co u was, wybaczcie, buziaczki i do jutra
jutro chyba do Gdyni smigamy do kuzynow, papatki
wlasnie ogralam facetow w Eurotyskie



bylismy dzisiaj na dzialce na grilu, troszke nas zmoczylo,ale bylo fajnie, zawsze to dzieci na powietrzu
lece spac, przelecialam doslownie co u was, wybaczcie, buziaczki i do jutra
jutro chyba do Gdyni smigamy do kuzynow, papatki
Izabelka
Oski i Wercia
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2005
- Postów
- 12 105
dzien dobry
jestem wymiętolona, miesnie daja mi czadu ;-) dzieci juz wstaly, pije kawusie, wy pewnie spicie :-)
Kate tak to jest jak sie pracuje, na wszystko czasu brakuje, mi jest teraz tak dobrze, moge sie bawic z maluszkami, isc na dwor czy zakupy kiedy chce a tak to wszystko w biegu
Chcialam sie pochwalic,ze w ciagu tygodnia schudlam rowno kilogram





ale mi z tym dobrze 
jesli chodzi o przebieranie to jeszcze daje rade na przewijaku,ale czasami chce sie przekrecic; jedyny sposob na nia to krem w tubce-stara sie zebami otworzyc i ma zajecie
jestem wymiętolona, miesnie daja mi czadu ;-) dzieci juz wstaly, pije kawusie, wy pewnie spicie :-)
Kate tak to jest jak sie pracuje, na wszystko czasu brakuje, mi jest teraz tak dobrze, moge sie bawic z maluszkami, isc na dwor czy zakupy kiedy chce a tak to wszystko w biegu

Chcialam sie pochwalic,ze w ciagu tygodnia schudlam rowno kilogram








jesli chodzi o przebieranie to jeszcze daje rade na przewijaku,ale czasami chce sie przekrecic; jedyny sposob na nia to krem w tubce-stara sie zebami otworzyc i ma zajecie

Andula
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Lipiec 2008
- Postów
- 2 509
Dzien dobry:-)
Nocka do dupy od 22 Michal spal ze mna o 3 zrobil mega kupe musialam g calego myc wstal prze 6 nie wyspalam sie wcale
Cos mi sie wydaje ze kolejna partia zebow idzie ,juz sie boje 

Surv bardzo dobrze ze M zobaczyl, ze dziecko nie zawsze jest przeuroczym aniolkiem ,moj M juz w przyszly poniedzialek zostaje sam z malym na 14h ,ciekawe jak da rade


Pogoda ladna moze wreszcie uda sie rodzinnego grilla zorganizowac,ja czuje sie lepiej choc caly czas z nosa leci i oczy niemilosiernie lzawia
Milego dnia!
Nocka do dupy od 22 Michal spal ze mna o 3 zrobil mega kupe musialam g calego myc wstal prze 6 nie wyspalam sie wcale



Surv bardzo dobrze ze M zobaczyl, ze dziecko nie zawsze jest przeuroczym aniolkiem ,moj M juz w przyszly poniedzialek zostaje sam z malym na 14h ,ciekawe jak da rade



Pogoda ladna moze wreszcie uda sie rodzinnego grilla zorganizowac,ja czuje sie lepiej choc caly czas z nosa leci i oczy niemilosiernie lzawia

Milego dnia!
cześć kochane:-)
a ja muszę nieskromnie stwierdzić, że mnie coś się po ciąży poprzestawiało z moją glową
otóż wyobraźcie sobie moje kochane, że ja mogę pić na potęgę




moja kumpela stwierdziła, że chyba mnie lepieć ubierać nić spijać
a bylo super, najpierw siedziałyśmy sobie w ogródku piwnym (to nic, że lało;-)) miałysmy parasol nad sobą, drinka przed sobą i wszystko gites;-) no ale później zdeczka zmarzłyśmy i poszlyśmy do niej (bo ma też knajpę:-)) i tam dodatkowo coś przekąsiłyśmy, no a że byla już zamknięta to cały lokal nasz
było tak fajnie, że aż jej mama zeszła na dół zobaczyć co się dzieje
(mieszka nad knajpą;-)) No a dzisiaj kaca niet, rewelacyjnie się czuje, łepetynka przestawiona na imprezowanie
Andula wspólczuje nocki:-( i kochana alergolog się kłania
Kate no to masz teraz maly zapierdziel;-) ale masz też super, bo masz na miejscu i mamę i siostry
Antoś ma fachową opiekę i Ty jesteś spokojniejsza w pracy
a M kiedy wraca?
Iza co to za gra Eurotyskie?
ja też jeszcze na przewijaku i też muszę małą zagadywać tubką kremu;-)
a u nas dzisiaj zimno
a ja muszę nieskromnie stwierdzić, że mnie coś się po ciąży poprzestawiało z moją glową












Andula wspólczuje nocki:-( i kochana alergolog się kłania

Kate no to masz teraz maly zapierdziel;-) ale masz też super, bo masz na miejscu i mamę i siostry


Iza co to za gra Eurotyskie?

ja też jeszcze na przewijaku i też muszę małą zagadywać tubką kremu;-)
a u nas dzisiaj zimno

survivor26
Mamy lipcowe'08
Dopiero teraz mam szansę usiąść do kompa, ponieważ w młodej potwór się utrwalił i od rana do padnięcia na drzemkę wrzeszczała bez przerwy
Tracę już pomysły, jak ją opanować, bawiłyśmy się we wszystko co możliwe i nic nie chciała, nawet zakazane przedmioty, typu pilot czy komórka zajmowały ją góra na 5 minut...doszliśmy z R do wniosku, że ona nie nadąża emocjonalnie za własnym rozwojem i nie daje rady małym łepkiem poradzić sobie ze wszystkimi nowymi umiejętnościami...no ale żadnych rozwiązań nie wymyśliliśmy, oprócz grupowego rzucenia się z balkonu

Andula, współczuję nocki...oby to zęby były, bo wyjdą i po kłopocie
Kate, no rzeczywiście zakręt masz niezły z tym wszystkim, ale może w sierpniu trochę odetchniesz? A M kiedy wraca?
Tosika, no pozazdrościć głowy
:-) Mnie też już nieco możliwości przedciążowe wróciły, ale nadal do nich jednak daleko...
Szybko rzucę okiem na świat w Internecie, bo zaraz zołza się obudzi i znowu uwiesi nogi jak niewyżyty piesek:-( Miłego dnia;-)



Andula, współczuję nocki...oby to zęby były, bo wyjdą i po kłopocie

Kate, no rzeczywiście zakręt masz niezły z tym wszystkim, ale może w sierpniu trochę odetchniesz? A M kiedy wraca?
Tosika, no pozazdrościć głowy


Szybko rzucę okiem na świat w Internecie, bo zaraz zołza się obudzi i znowu uwiesi nogi jak niewyżyty piesek:-( Miłego dnia;-)
kaja1978
Fanka BB :)
Hej, hej!
Uff, znajomi pojechali już;-) Było fajnie, ale dwa dni piwkowania mnie wyczerpują
Tosika - zazdroszczę większej tolerancji na alkohol! Jak karmiłam małą poszłam na imprezę (mleko ściągałam i wylewałam) i wypilam 5 piw
Nie mogłam uwierzyć... Ale to może przez inny metabolizm, związany z laktacją... Teraz 2, 3 piwa max. I nie jestem jakos szczególnie pijana (raczej zmęczona), a rano mam mega kaca
Andula - polecam tez te pudry mineralne (np. z loreala), one tez fajnie matują
U nas dzień nawet ładny, słoneczko świeci, ale jest chłodno! Ugotowałam juz leczo i malutkiej też, tyle że wszystko poobieralam ze skórki i nie przyprawiłam. Ciekawe, czy przejdzie?
Miłego dnia!
Uff, znajomi pojechali już;-) Było fajnie, ale dwa dni piwkowania mnie wyczerpują



Andula - polecam tez te pudry mineralne (np. z loreala), one tez fajnie matują

U nas dzień nawet ładny, słoneczko świeci, ale jest chłodno! Ugotowałam juz leczo i malutkiej też, tyle że wszystko poobieralam ze skórki i nie przyprawiłam. Ciekawe, czy przejdzie?
Miłego dnia!
Ostatnia edycja:
reklama
Kate jakos dacie rade do powrotu m,wszyscy sie za soba stęsknią,to może później stosunki sie polepszą.
Andula mi też to wyglada na alergię
Izabelka nie ma jak ta satysfakcja z ogrania facetów cokolwiek to Eurotyskie jest
.Brawo z silna wolę oby tak dalej
Tosika ty to rzeczywiście do imprezowania jesteś stworzona,nie dość ,że dusza towarzystwa, to jeszcze nie do zdarcia
Survivor życze lepszych humorów
,najważniejsze ,że jakaś dobra strona tego marudzenia jest ,co zauważyłaś.
Kaja hehe my też wczoraj leczo mieliśmy,ale w wykonaniu teściowej.Smacznego i oby małej posmakowało.
My już po kościele,auto poświęcone
Czekam aż sie bestia mała obudzi i jedziemy do moich rodziców na obiad.
Wczoraj mimo pogody grill sie odbył,ale wszyscy nie dojechali,więc posiedzieliśmy tylko z rodzicami,a tak się obżarłam ,ze do dzisiaj jestem najedzona

Andula mi też to wyglada na alergię

Izabelka nie ma jak ta satysfakcja z ogrania facetów cokolwiek to Eurotyskie jest


Tosika ty to rzeczywiście do imprezowania jesteś stworzona,nie dość ,że dusza towarzystwa, to jeszcze nie do zdarcia

Survivor życze lepszych humorów

Kaja hehe my też wczoraj leczo mieliśmy,ale w wykonaniu teściowej.Smacznego i oby małej posmakowało.
My już po kościele,auto poświęcone

Czekam aż sie bestia mała obudzi i jedziemy do moich rodziców na obiad.
Wczoraj mimo pogody grill sie odbył,ale wszyscy nie dojechali,więc posiedzieliśmy tylko z rodzicami,a tak się obżarłam ,ze do dzisiaj jestem najedzona


Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 10 tys
- Odpowiedzi
- 25 tys
- Wyświetleń
- 2M
- Odpowiedzi
- 26
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: