witajcie kochane:-)
na wstępie baaaaardzo dziękuje za życzenie!!! jesteście koffane



cóż stara d*** jestem

my już w domciu

wyjechalismy w nocy u powiem Wam, ze pobiliśmy rekord jazdy, ponieważ w tamtą stronę 600 km pokonaliśmy w 9 godz, a teraz powrót zabral nam 6 godz

czyli superowo:-) fakt, że droga była luźniejsza:-) mała zniosła ją z niewielkimi oporami (bo od W-wy mędziła przez sen) no ale dalo radę wytrzymać;-)
mam nadzieję, ze teraz apetyt malej gwieździe wróci, aczkolwiek coś mi się nie podoba jej stan zdrowotny

rano nam zwymiotowala flegmą (taka sama sytuacja jak wrócilismy po sylwestrze z nad morza) i trochę mnie dziwi, bo z reguly flegma zbiera sie jakiś czas, jest przy tym kaszel, katar, a tu odwrotnie - najpierw flegma, a teraz pojawil sie katar:-(
Madzia no niezłego masz akrobatę

moja to mała dama, nózki powyżej kolanka nie podniesie




no i też wlasnie chciałam napisać, to co Post, że sa takie zabezpieczenia do łóżek, moze to sprobujecie?
Surv no właśnie miałam już wcześniej napisać - ogromne gratulacje dla sisters, za pierwszego potomka pci męskiej w rodzinie (normalnie Seksmisja mi sie przypomniała





) no i widzę, że Florka pokazuje, kto w żłobku dyktuje warunki
Kamu no u mnie to z reguły jest murowane, że jak wracamy z jakiejś imprezy, to dziecie sie budzi i z wielkim uśmiechem wita skacowanych rodziców

no ale pocieszę Ciebie, ze jakieś 5 lat i mały będzie dawal Wam pospać
Pabla no to pierwsze koty za płoty;-) fajnie, ze się wybawiliście

moim zdaniem, takie niedługie rozłąki dobrze robię i dla mamy i dla dziecka;-) po prostu dziecko wypoczywa emocjoalnie od mamy, a mama nabiera sił psychicznych i ugruntowuje sie w swoich uczuciach macierzyńskich:-)
Dorka to ja z Sebą z tego samego dzionka?? eee to Seba swój chłop




no i charakter ma zapewne doskonały


bo wszystkie dzieciaki z 1 lutego to fajne chłopaki




no to mama złoż od ciotki wszystkiego naj naj !!!!


Kaja a widzisz nie taka teściowa straszna jak ją namalowują


Kate nie przejmuj się

moja Tosia tez bardzo malo mówi (a niby ma moj charakter


) ale bździągwa wszystko dokładnie rozumie i pamięć ma wrecz absolutną, tylko po prostu jej się nie chce

a jak przypomnę sobie to Kornel w jej wieku nadawal jak katarynka;-)
Post no współczuję nocki, aczkolwiek jak coś to mozesz do ciotki na ferię Cinka wysłać (przyjmę z niezwykłą radością:-))
ach...jestem ciekawa, czy tatuś mnie zaskoczy jakąs niespodzianką?? bo jak na razie bardzo "wylewne" w nocy dostalam życzenia typu " Kotek wszystkiego najlepszego jakbym rano zapomniał"


jak na razie syn strzelił mi taką laurkę, ze normalnie zmiękłam:-) och... moj synio


