reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2008

ja musze mojego gina przycisnac bo nie wiem jaki porod bede miec :baffled: jak mam rodzic naturalnie, to tez wymusze skierowanie na szkole rodzenia
w zyciu sama rodzic nie bede :-)
 
reklama
ja właśnie znalazłam bezpłatną szkołę rodzenia w Bedzinie należącą do diecezji Sosnowieckiej..jutro z ciekawości zadzownie i zapytam jak to wygląda..bardzo bym chciała pójść z mężem żeby też widział jak to wszystko wygląda i nauczył się opieki nad maluszkiem, bo niestety, ale w jego kraju panuje przekonanie, że domem i dziećmi zajmuje się tylko kobieta.bardzo chcę mu pokazać, że to żadna ujma, gdy tata zmieni pieluchę dziecku.
 
My właśnie jesteśmy po pierwszych zajęciach - było tylko wprowadzenie, ale mamy już pierwsze sukcesy, bo mąż się zadumał, że może rzeczywiście do czegoś się przy porodzie przyda?:) Na następnych zajęciach ma być prelekcja o porodzie, a na kolejnych film grozy dla ludzi o mocnych nerwach, czyli jak wygląda poród........mąż rozpaczliwie szuka powodu, żeby nie pójść, czuję, że akurat w czwartek wypadnie mu delegacja :p Generalnie jestem zadowolona, zajęcia prowadzi położna w sposób rzeczowy i bezpośredni, więc mam nadzieję wynieść z nich wiele dobrego.

Jeśli o koszty chodzi, to my mamy 2 mce po circa 4 godziny tygodniowo, w tym połowa to gimnastyka i łącznie za całość płacimy 300 PLN.
 
Witam:-)
coś sennie dziś nawet na forum:-) ja pół nocy nie spałam, miałam jakieś koszmary, że byłam na badaniu cukru i zamiast glukozy kobitka kazała mi pić płyn do płukania tkanin, fuuuujjj! po tym mi było niedobrze, ale i w rzeczywistości chyba sałatka mi na żołądku siedziała:-)
od 7 nie śpię i filmy na dvd męczę:-) ale trzeba się zerwać w końcu z łóżeczka:-)
dziś dzień wolny mam a tu taka pogoda że nawet po mieście nie bardzo jest polatać i wydać trochę kaski, hi hi:-)
miłego dnia
 
Nasza szkoła rodzenia też refundowana przez miasto. Wczoraj zaliczyliśmy 3,5 godzinny maraton. Przed zajęciami mąż deklarował że nie wytrzyma ale gdy w trakcie pytałam czy chce już wyjść (przyznam że sama już nie mogłam wysiedzieć) to absolutnie odmawiał. Wczoraj było o pierwszysch chwilach/dobach małego człowieczka a poźniej opieka nad noworodkiem w domu. Baaaardzo dużo istontnych informacji o tym jak to układy naszych dzieci przez pierwsze 3 doby zestrajają się ze sobą i nie należy reagować paniką bo z fizjologicznego punktu widzenia jest to normalne. Położna odmalowała przed nami niezły horror który odbył się kilka dni temu na oddziale, kiedy to świeza mama spanikowała na widok białej wydzieliny wypływającej z ust dziecka i zamiast zadzwonić po sistry złapała dziecko i krzycząc biegła przez oddział. Siostą ukazał się obrazek jak z prawdziwego horroru dziecko toczące pianę, mama również tyle że w większej ilości, krwawe ślady na podłodze za hyżo begnącą matka. Nie wiedziały kogo najpierw ratować. Opowiadała co się robi w takich sytuacjach i jak ułożyć dziecko żeby te płyny się wydostały z jego noso-gardzieli. Hmm..... bez tego wykładu sama bym toczyła pianę begnąc w panice przez oddział.
 
Pewnie nie tylko ty:-)
Wyobrażacie sobie cały rządek krzyczących kobitek biegnących przez oddział ze swoimi brzdącami, hi hi:-)
 
Kiwaczka, rzeczywiscie obraz niczym z horroru, ale mysle ze gdybym nie wiedziala ze to nic groznego wpadlabym tak samo w panike :-)
ja juz nie moge sie doczekac moich zajec w Szkole Rodzenia :-) no mysle ze 16-tego pojde pierwszy raz :-) tak wiec bede sie z Wami dzielic swoimi wrazeniami :-)
 
kurcze widze ze wszystkie chodzicie na szkole rodzenia a ja nawet sie nie rozgladalam czy u mmnie w okolicy cos takeigo jest:baffled: myslalam ze to nie takie wazne zeby chodzic do szkoly rodzenia:baffled: no ale musze czegos poszukac:baffled:

pokoik pomalu zostaje oproznaniany ze starych mebli- ale tak mi sie nie chce tego wszystkiego teraz sprzatac:baffled:
 
reklama
Do góry