reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2008

Hej, miłego popołudnia; ja teraz jestem z dziewczynami u moich rodziców.Ale niestety pogoda też się zepsuła. Poza tym zaczynamy wychodzić na leciutką prostą po ciężkiej finansowo zimie.
Wikusia moja już mówi praktycznie wszystko, ale nie wymawia r, i wychodzą jej śmieszne wyrazy np ogójekna psa moich rodziców woła Lojdź, lodzinka ( Lord) i np na wójka jujek

Surv nie źle masz z tym domem tyle przebojów, oby udało się sprzedać I grati za jazdę autem, ja to nawet prawka nie mam, ale może kiedyś zrobie.

Kasia, Kicrym postaram się wpadać częściej:tak:
 
reklama
witam
a my mieliśmy miłych gości - kolega ze studiów z rodzinką
córcia Hania wybawiła się z moim kawalerem i teraz umęczony śpi;-)

Maciek ale z Ciebie spryciarz:-)
surv to rzeczywiście niezbyt ciekawie ale skoro masz z nimi umowę najmu, liczniki mają przepisane na siebie to nawet jeżeli jest zadłużenie to was to nie dotyczy i to nie wasze długi
jedynie co to urzedowo i sądowo się zapowiada jeżeli dobrowolnie nie uregulują wszystkiego i się nie wyniosą
oj to nasze prawo lokatorskie bardziej dba o takich właśnie niż o właściciela:baffled:

Tosika to egzotyki ciut wokoło - a ten syf rzeczywiście mnie przeraża tam
dlatego decydowaliśmy się oststnio na Turków bo jednak bardziej cywilizowani

Kasiu widzę, że my tak zawsze namiętnie o tym prasowaniu na forum;-) i jak Ty mówisz, że prasujesz to mnie to dopinguje bo wiem, że kochasz to tak samo jak ja:-D:-D:-D

miłego dzionka
kurcze śpiąco jakoś dziś
rzeczywiście jesiennie
 
a co tu taka cisza?
moje zasypia a mama zaraz pójdzie w jego ślady:-D

Kic szłyszałaś o godnym polecenia salonie fryzjerskim dla dzieci? muszę z juniorem do takowego się udać, a szukam w necie i nic nie widzę

z góry dziękuję za info;-)

dobrej nocki wszystkim
 
Renia a to nie ma prasowania dzisiaj????
surv....to nie fragment książki??? nieźle
ja dzisiaj jakaś taka podbuzowana...po pracy :)
ide coś nabroić
musze jutro odreagować
 
Pojechaliśmy po południu na spacer do parku - no jesień normalnie... Szok jaka ta pogoda zmienna w tym roku. Wszystko na maksa... Jakby śniegiem sypnęło, to nie bardzo byłabym zszokowana
Renia, Ty lepiej wklej jakieś zdjęcia Tymka, to ocenimy, czy mu fryzjer potrzebny ;-)
Fakt, strasznie monotematyczne jesteśmy z tym prasowaniem ;-)
 
cześć kochane

ja się melduję z posterunku u moich rodziców;-) a co sie z tym wiąże, że za tydzień będę większa o co najmniej dwa kilo:angry: oki chwila przeerwy w pisaniu (idę po ogórka:-p) niewiem o co chodzi ale u mamy mam jakis wilczy apetyt (ale jak tu nie mieć jak obiad jest z czterech dań cholercia jasna:wściekła/y:)

jeszcze raz dziękujemy za życzonka i karteczki od funfli i rodziców funfli Tosi (kurka wybaczcie, ze w tej chwili nie podziękuję wszystkim cioteczkom a jak wrócę, oki?;-))
zapewne Was nie zaskoczę, ze zimno u nas jak diabli (szczególnie, ze mój organizm przestawił się na 40 stop temp.:-p)
Renia to ja Ci powiem, ze wzięłam swoje pranie do mamy:rofl2: moze "ktoś" sie zlituje i pomoże mi w prasowaniu:-pa co do strzyżenia to ja nieskromnie dodam, ze mam juz wprawę w małych główkach;-) przed wyjazdem strzygłam Tosię (fakt, że bardzo ograniczone miałam mozliwości, bo główka latała, więc udało mi się jedynie szybkim tempem złapać wszystkie w garść i chlast:-p dobrze, ze mała ma kręcone włosy....:-D:-D:-D:-D:-D
Kic a moja musiała zaliczyć piaskownicę u babci pomimo takiej pogody, a co:-p bo babcia znalazła samochody jeszcze Kornelkowe z Boba budowniczego:tak: kurka jestem w szoku - tyle lat a one bez szwanku:szok: (ale pamiętam, ze wtedy do tanich nie należały, szczególnie, ze w tych czasach tylko M zarabiał ...hm chyba zamocne słowo użyłam, a więc dorabiał:rofl2:;-)
Surv ale jaja:szok: aczkolwiek ja też się zastanawiałąm czy to nie rozdział scenariusza:-D:-D:-D:-D:-D uwielbiam Ciebie i Twoje posty, więc wybacz mi, że nie raz nie łącze się z Tobą w bólu;-)
Post powiadasz pipka:-D:-D:-D:-D no matka masz skojarzenia:rofl2: aczkolwiek jeśli mam wysłać Tosię na poduczenie się języka to może z pewną nutą nieśmiałosci wyślę do Surv...no wiesz w końcu tam na tapecie są ślimaki:-D:-D:-D:-D a praca? rzecz nabyta, szkoda zdrowia i urody;-) nie nerwuj się kochana:tak:
Sylcia ooo to moze do Olsztyna wpadniecie?
Kamu no to nie fajne mają wczasy znajomi, ale przynajmniej psychicznie odpoczną od pracy:tak:
a my po imprezce urodzinowej (mamuś zaprosiła wszystkie ciocie i kolżanki:sorry2:) ale fajny torcik był - dwa serca (oczywiscie babcia sama upiekła:tak:) no ja niestety po mojej mamie zdolnosci kulinarnych nie mam:zawstydzona/y: a zdjęcia wkleję jutro, dobla? bo jak zwykle trochę enigmatycznie sie usprawiedliwię, ale zdjęcia mam w swoim laptopie, który nie ma netu (bo jako etetowa blondynka nie wiem jak to zrobić, zeby był, bo rodzice mają bezprzewodowy, i podobno toi bułka z masłem...tia:sorry2:;-) więc muszę zgrać i wgrać u rodziców w kompie, ale niewiem jak to zrobić, więc jutro będzie kombinejszyn:-p aaaa niewiem czy wam się pochwaliłam, ze kupiłam sobie sukienusię na wesele (mojej kuzynki, 7 sierpnia ma) i uważam, ze wygladam w niej bosko (wiem zabrzmiało iscie narcyzowo, ale znacie mnie i wiecie, ze ja skromna dzewczynka:-p;-) ale chodzi mi tu konkretnie o to, że w niej nie widać moich fałdek, mojego celulitisu, moich rozstępów i małych cycek:rofl2: a tak propo wesela, zadzwoniła moja sisters wczoraj z zapytaniem, czy fajnym pomysłem by było w podziękowaniu rodzicom w trakcie wesela wreczyć zamiast kwiatów kosz z ..owocami:baffled: i zdjęcie ich więc stwierdziłąm, ze pomysł beznadziejny, bo jak uważała, ze kwiaty uschną, tak owocę się zjedzą:sorry2: więc wyszłam z pomysłem, ze zdjęcie oki, ale zamiast tego kosza to może kupić dwa drzewka (rodzice mają dom) i powiedzieć, że te drzewka z roku na rok będę rosły jak ich miłość i a gałęzie będą sugrować ilość dziatwy jaką zadowolą dziadków:-p albo też mogą zrobić swoje zdjęcia i wydrukować je albo na poduszkach, albo na poscieli czy cuś;-) a może Wy macie dziewuszki jakiśfajny pomysł, bo ten kosz mnie przeraża:baffled::dry:
no dobra jak zwykle się zagalapowałam:zawstydzona/y:
to do jutra;-)
 
i ja się pytam gdzie moja odpowiedź jest co?
to napisze raz jeszcze. pomysł super z drzewkiem ..proponuje łądnie kwitnące..może magnolia co? a zdjęcia to można np ich ślubne łądnie zretuszować i oprawić albo np aktualne jakoś z jajem np..a pomysł z koszem....bezcenny..:):):) inaczej
nie nerwujem się tylko emocji dużo :)
wrzucać mi tu zdjęcia i właśnie pisałam w tym poście co mi zjadło że lupę zakupię coby poszukać tych twoich fałdek
aaaa kochana.....necik...panel sterowania>połączenia sieciowe>poączenia sieci bezprzewodowej i tam sieć Twoich rodziców musi się pojawić jako opcjonalna..znaczy komputer ją znajdzie ..klikasz połącz..wpisujesz hasło co Ci rodzice podadzą i masz :)
ide czytać dalej
 
Ostatnia edycja:
a że zapytam śpią???
bo ja obiad skończylam, wykrój na pergaminie odrysowałam, jutro dalsza część...nietoperza czas zacząć...wciągam sie :) i choć maszyna leciwa to mnie ciągnie...hand made to jest to :)
 
reklama
Post, gratuluję energii i chęci. Chyba zabrałaś wszystko Pabli i teraz się nie pokazuje ;-)
O tej porze to ja spałam. Co prawda nie długo, ale jednak ;-)
U nas kolejny dzień jesieni. Jak sobie uzmysłowię, że takie dni to będzie norma i dzieciaki nie będą wyhasane, to mi słabo ;-)
 
Do góry