survivor26
Mamy lipcowe'08
Madzia, no serio...nie zawsze z "k***" ale wrzask non stop...tylko, że to być może wynika też ze specyficznej dzielnicy, gdzie trzyletnie dziewczynki się na podwórku od kobiet negocjowalnej cnoty wyzywają
Być może kadra się też z ludności okolicznej rekrutuje... ale z drugiej strony, też w tej dzielnicy mamy dwa przedszkola bardzo chwalone przez rodziców, więc myślę, że po prostu, jak przyjdzie czas szukania przedszkola to wlasnie na opiniach rodziców trzeba się opierać, a w każdym mieście jak sądzę znajdzie się przedszkole z takimi paniami, jak nasza Kic
A u nas leje tak, że nic za oknem nie widać...masakra jakaś
A i zapominam ciągle pogratulować Conanowi pierwszych kroków
Dzielny chłopczyk, tak trzymać, za pół roku bedziesz bęcki spuszczał absztyfikantom siostry:-)


A u nas leje tak, że nic za oknem nie widać...masakra jakaś

A i zapominam ciągle pogratulować Conanowi pierwszych kroków
