reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2008

Izabelka o to muszę ten tran spróbować, tamtej jesieni miałam jakiś niby owocowy a śmierdział na odległość, niby przemycałam to w soku ale ciężko było...ja juz mam siostry na miejscu,ale jak jedna była w UK to strasznie tęskniłysmy za sobą :happy:
Post super że Ika taka dzielna:tak:takie dzieci w maluchach dla n-lki to skarb:tak:super że imprezka udana :)
Sylcia no dlatego sobie nie wyobrażam życia gdzieś za miastem:baffled:jakbym miała daleko do sklepów to chyba bym zwariowała:-ppowodzenia na kursie. Strasznie późno ma Ola do szkoły, u nas na 8 te najmłodsze mają:tak:
Dorka no mężczyzna jak sie patrzy:tak:ja bym tam puściła z lekkim kaszlem:tak:co rusz będzie katar więc musi się mała uodparniać:tak:

Przemaglowałam koleżankę jak sobie Kuba radzi i twierdzi że spoko, rano płacze a potem się fajnie bawi, śpiewa, biega, tańczy itd:) dziś byli na spacerze i Kuba zdał relację że jakaś Pani grała na pianinie..hmm ciekawe która, czyzby już mieli rytmikę???oj jakoś dziwinie się czuję jako rodzic przedszkolaka:-pbędę jeszcze przez jakiś czas odbierać go po obiedzie, potem zobaczymy:happy:
zaraz idziemy sie kąpać i powoli nyny :)
 
reklama
oj, ja padam po dzisiejszym dniu i wczorajszej nocy, oby dzisiajsza nocka była lepsza.
M już wykąpał Sonię, zaraz cyc i spanko, Lenę też zaraz zapakuję do łóżka tylko nurofen jej dam na noc. Zjadła dziś przez cały dzień dwie kromki chleba i talerz zupy, ale cały czas mnie męczyła o czekoladowe kulki z mlekiem ......nie jest tak źle, tylko ta gorączka mnie wkurza. I ona też już ma dosyć bidulka.
padam ze zmęczenia, usypiam panny i po 20:00 też wędruję do łóżka.
 
i ja padam normalnie
Kic...no młoda była popołudniu lekko smutna ale została sama z maluchów a wiadomo fala nie oszczędza przedszkola, mimo że było jej smutno to potem mówiła że w przeszkolu jest fajnie i że jutro idzie:tak:
Zuch dziewczyna
Pabla...oj oby jutro było już wszystko ok
Izabelka, my dajemy tran taki normalny łyżeczką wieczorem przed myciem zębów, jedzą bez problemów
Kasia....przekazałam życzenia:tak:
oj tak Flo niedługo też będzie pisać książkę:tak::tak::tak:
oki to uciekam do zajęć :) fakultatywnych, właśnie dzisiaj sie tłumaczyłam ze nie miałam zadania z angielskiego:szok:


aaa wkleiłam zdjęcia z imprezy
 
I do nas przyszło ochłodzenie. Wczoraj było niemiłosiernie gorąco i duszno, więc zmiana pogody mnie cieszy
Pabla, jeszcze raz zdróweczka dla Lenki!
Post, to zadania odrabiaj - nie będziesz musiała się tłumaczyć. Ja dziś startuję o 9.30 - troche gulę mam, bo w wakacje leniłam się na całego
Miłego dnia!
 
ech, u nas dziś fatalnie z przedszkolem, mloda nie chciała się odkleić i cały czas powtarzala, ze się boi:-( Obiecałam nagrodę za dzielnośc, nic to nie dało, a nagrodę i tak kupić bedzie trzeba, bo na pewno to sobie zapamiętala:-p No trudno, przetrzymamy, wierzę, że się boi, wierze, że z nieśmialością jej ciężko, ale jak nie bedziemy tego na siłę przewalczać, to za kilka lat będzie się bała z domu wychodzić, więc trzeba:-(

A co do książki...cóż, możecie mieć racje...dostała od babci podręcznik do nauki cyfr dla 6-latków i go sama wypełniła:szok: tzn, wszystkie cyferki przepisała, po kropkach i część sama...z własnej inicjatywy, ja nie zachęcałam, przyniosła mi pokazać już wypełnione:-p Teraz jeszcze nauczyć się literek wszystkich i rzeczywiście może przystapić do plodzenia pierwszego dzieła o tym, jak wredni rodzice porzucili ją w przedszkolu:-)

Dorka, oj to jak tak młody szybko dorasta, to może czas zamykać go w piwnicy czy co, żeby Cię najmłodszą babcią w kraju nie uczynił?:-D

Sylcia, no to masz niezły zamęt - podziwiam, ze to ogarniasz:tak: Ale prawo jazdy powinno usprawnić to kursowanie między przedszkolem a szkołą;-)

u nas też chłodniej po wczorajszej burzy, ale nie żywię wielkiej nadziei, bo na weekend znowu zapowiadają 30 stopni...jednak wolalam czasy, kiedy temperatury i pogoda odpowiadały porom roku:-p

Pabla, no Laura ma identycznie, goraczka i nic więcej, ale lekarz stwierdził lekkie zapalenie gardła...widać nowe wirusy przedszkolne...a dziś za nami zmierzalo do przedszkola solidnie chrypiące dziecko...więc pewnie Flo też lada dzień dołączy do ofiar przedszkolnej zarazy:-(

No i dziś podobno ma być pierwsza religia....uleglam R, aczkolwiek zmienię zdanie jeśli nadal nie bedzie z małą do kościoła chodził ani pozostałych obrzedów odrabiał, bo nie ma co dziecku w głowie mieszać:-p Ale jestem ciekawa z jaką wiedzą wróci z przedszkola i czy w ogóle zajrzy o czym, na tej religii jest mowa;-)

nic idę się czymś zająć, żeby wyrzuty sumienia i syndrom wrednej matki nieco stłumić:-p
 
Właśnie wróciłam z przedszkola...znów powtórka z rozrywki
unhappy.gif
zaczynam mieć wyrzuty sumienia
unhappy.gif
,ale wiem,ze kiedys i tak będzie musiał iść i będzie to samo.
Za to przynajmniej żeśmy się wyspali do 6.45
yes2.gif
,a przy ostatnich pobudkach o 5 to luksus
wink2.gif

Im szybciej maciek chodzi spać,tym dłuzej śpi,nieźle co? Wczoraj bez bajki zasnął o 20
yes2.gif
A bajki nie było za karę ,bo koleżankę łopatą walnął,oczywiście o przeprosinach nie było mowy
no.gif
shocked.gif
Kurcze co się dzieje
confused.gif
confused.gif
ostatnio jedną popchnął,wczoraj drugiejprzywalił
shocked.gif
shocked.gif
shocked.gif
Jeszcze ze złości w domu mnie bił,ale postał w kącie i nawet przeprosił
shocked.gif
shocked.gif
,a to też sukces,bo do tej pory słowo przepraszam mu przez gardło nie przechodziło
no.gif
No ale za to bicie bajki nie było i on sobie dobrze zdaje sprawę ,ze źle zrobił,nawet mówił,ze więcej tak nie zrobi,wstyd mu było strasznie jak miał powiedzieć tatusiowi co zrobił,schował się pod poduszkę,a dzisiaj rano tez pamiętał jaką miał karę.Mam nadzieję,ze skuteczną.


Survivor ja codziennie obiecuję nagrodę i codziennie się młody dopytuje czy mam auto za to ,ze był dzielny,no ale nie jest więc na pocieszenie są lody ;-) w pierszy dzien faktycznie autko dostał.
Co do Flo to jestem pełna podziwu,ale w sumie można było sie tego spodziewać .Flo jako indywiuum ma zaciągi na geniusza ;-)
U nas tez jest religia,ale jeszcze chyba nie dzisiaj.Dowiem się kiedy w czwartek na zebraniu.Nie wiem jak to będzie,bo my do kościoła nie chodzimy,chociaż niby wierzący jesteśmy,a Maciek wczoraj cały dzień powtarzał,ze w kościele jest tragedia:szok: -gdzieś musiał usłyszeć ;-)
Post naprawdę masz dzielną dziewczynkę.pogratulowac tylko ;-)
Sylcia powodzenia n akursie.Naprawdę masz teraz sporo na głowie,ale jak prawko zrobisz,to sobie życie ułatwisz:tak:
Pabla jak tam Lenka dzisiaj?
Kicrym no widzisz nie jeste tak źle,najgorsze sa rozstania z mamą:sorry2: U nas wczoraj niby tez spoko,wprawdzie podobno rano popłakiwał,ale za to ładnie sam je:szok:,nawet łazanki na obiad zjadł:szok: Mówił,ze na placu zabw trochę płakał pod drzewkiem i ,ze na leżaczku chciał z mama spać,ale genrelanie nie mówi,ze nie chce iść,tylko,ze chce ze mną.

A własnie co do zajęć dodatkowych to jakie jeszcze macie?
U nas religia z a free,rytmika i angielski płatne,do tej pory wszystko było za darmo łącznie z francuskim,ale że opłaty niższe,to przedszkole nie ma kasy w tym roku.O ile z rytmiką jestem na tak,to angielski wydaje mi się być nniezbyt efektywny u takich maluchów,a koszt to chyba 26zł/m-c.Poza tym jest plan aby dzieciakom puszczać codziennie bajki po 15 min dziennie takie do nauki angielskiego,więc myślę,ze to w zupełności wystarczy.
A jak jest w waszych przedszkolach?

Jakos mi źle i mam zgagę
unhappy.gif
eek.gif

Ide poodurzac i okno umyć,jedno za to największe mi zostało,bo dwa umyłam w sobotę.
 
Madzia, ja jestem zdecydowanie na nie, jeśli chodzi o angielski w tym wieku: wiem, że to nieszablonowy pogląd, ale uczyłam takie dzieci i wiem, ze to ściema (a nieskromnie powiem, ze bylam dobrym nauczycielem, choć, a może dlatego wlaśnie, że tego nie lubiłam:) A to i tak mniejszy problem, że płacisz za to, zeby Ci maluch jak malpka klepał wierszyki i piosenki, ktorych nie rozumie. gorsza sprawa jest z meiszaniem w głowie - Flo, tak jak pisałam ciągnie do nauki czytania, ale zaniedbałam i pozwalałam jej ogladać na minimini bajkę o chochlikach, ktore dzieci uczą angielskiego....no i teraz jest problem, bo ona recytuje alfabet po angielsku i zre się ze mną, że nie mowi się 'a' tylko 'ej':eek: Reasumujac, uważam, że najpierw niech się dziecko własnego języka nauczy a potem poznaje kolejne - jak ma do tego melodię, to i w podstawówce zacząwszy nauczy się języka perfect, jak nie ma - a uczyłam też takie dzieci - to i nauka od niemowlęctwa nie pomoże. Jedyny wyjątek stanowiąc dzieci od urodzenia dwujęzyczne, mające rodziców różnych narodowości, ale to jest zupełnie co innego, bo ono praktycznie oba języki na codzień słyszy i jest to dla niego naturalne...ot i tyle mojego mądrzenia się:-p

a jeśli chodzi o zajęcia dodatkowe, to u nas zaczną się za jakiś czas, chyba Flo się nie zalapie: wszystkie chyba mają być płatne, ja osobiście wybrałabym dla niej tańce, gdyby byly bo to lubi robić no i rytmikę, bo łamaga jest;)
 
Witam:)
I u nas poranna masakra, ale stałam pod drzwiami (plotkowałam z "moimi" rodzicami, którzy ubolewają że urodziłam i "zostawiłam" ich dzieci:-p:cool2:) i po 2 min była cisza.. dziś wyrzuty mi odeszły bo kupa spraw do załatwienia w banku...z doświadczenia powiem że przekupstwo prezentami nie działa...niestety...
Co do zajęć to u mnie maluchy nie mają angielskiego i religii zgodnie n-lki wraz z dyrekcją stwierdziły że to pic na wodę i jest tylko rytmika:tak:
wpadne później bo Liwia się drze:dry:
 
reklama
Witam, w tak zwanym międzyczasie :-D
U nas też rano tragedia, w drodze mówiła że płakać nie będzie, i zostanie, a już na miejscu płacz, i krzyk ja chcę do mamy :-( A myślałam że z drugim dzieciem jest łatwiej, tym bardziej że chcodziła ze mną po Olę, i bawiła się na sali i panie zna :sorry2::dry:

Madzia u nas angielski jest dla 5,6 latków.Poza tym nic dodatkowego nie ma.(znaczy religia jest ale to darmo :-p)Okna też mam do mycia, ale to nie dziś, bo brzydko i nie zdążę. Bo znów biegiem,a na 17 jeszcze na wykład jadę :cool2:

Surv to mały geniusz ci rośnie, może podeślę Wikusię, to z Flo przy książkach posiedzi, bo u nas książka to jest bleee:-D

Kic u nas niestety mało sal lekcyjnych, i na zmiany chodzą.ale i tak nieźle bo mamy na 11:30 w poniedziałki i wtorki, a pozostałe 3 dni na 8.Mieszkanie w dużym mieście czasem zazdroszczę z racji sklepów i atrakcji, ale małe miasta też mają swój urok :tak:
Kasiu ano masakra z wydatkami dla pierwszaka.Sporo tego, no ale jak trzeba. Ja sporo zakupiłam w wakacje w Biedronce :tak:

Co do prawa jazdy, to tak od razu łatiwej nie będzie, bo to dopiero pierwszy etap, drugi to zakup samochodu( bo my oboje nie mobilni i takiego sprzętu u nas brak :-p:-D) Więc zanim ułatwienie będzie to pewnie do wiosny poganiam sobie :-D:-D
Pabla zdrówka dla Lenki :tak:
Kate ząb zrobiony??

Miłego dnia :-)
 
Do góry