reklama
survivor26
Mamy lipcowe'08
No mi z chińskiego druga dzioucha wychodzi...a z terminu porodu Byk, czyli druga mała uparta koza...nic, póki się nie urodziło, nadzieja na chłopaka jest
ja dziś przelotem, bo mam znowu zap*** w pracy, a po południu idę do dwóch przedszkoli po obie dziewczynki, bo cała rodzina na nadgodzinach ciągnie
R codziennie po 10-11 godzin siedzi w pracy i nie mogę z nim przewalczyć, że czas wziąć byka za rogi i iść na zwolnienie szukać nowej, zamiast tu się naginać, mając nadzieję, że miesiąc dłużej popracuje
Nic, zmykam dalej robolić...od 11-go chyba urlop, bo mi się coraz gorzej brzuch stawia:-(

ja dziś przelotem, bo mam znowu zap*** w pracy, a po południu idę do dwóch przedszkoli po obie dziewczynki, bo cała rodzina na nadgodzinach ciągnie


Witam,
Survi to na to wychodzi ze bedziemy mialy dwie dziewczynki
Choc szczerze to wolalabym chlopca, jedna ksiezniczka mi wystarczy;-) No a R faktycznie moglby isc na zwolnienie i szukac pracy i Tobie by troche pomogl
Kasia zeby czas w pracy szybko zlecial
Zdrowka dla Olgi
Kic tak to jest lizusy zawsze maja lepiej, ale za to sa mniej lubiani
Jak tobie sie zgadza z tym chinskim kalendarzem to juz nastawiam sie na dziewczynke
U mnie juz lepiej, gardlo mniej boli,goraczki nie mam,juz nie jestem taka slaba
Oczywiscie leze w lozku jeszcze dzis i jutro a w sobote juz caly dzien nie bede lezec
Rodzinka wyjezdza na wies wiec bede miala spokoj
U nas mgla sie jeszcze utrzymuje ale ma byc slonce
Survi to na to wychodzi ze bedziemy mialy dwie dziewczynki


Kasia zeby czas w pracy szybko zlecial


Kic tak to jest lizusy zawsze maja lepiej, ale za to sa mniej lubiani


U mnie juz lepiej, gardlo mniej boli,goraczki nie mam,juz nie jestem taka slaba



U nas mgla sie jeszcze utrzymuje ale ma byc slonce

Uff właśnie wróciłam z parku, Kuba zasypia,Liwcia szaleje na macie
jest tak pięknie że aż mojego bugaboo wyciągnęłam spod łóżeczka
szłam w krótkim rękawku,a Kuba w cienkim sweterku, najgorzej Oliwię ubrać
Dorka nawet nie chodzi o to że były lizusami ale miały fajną dyrkę która umiała im tą kasę załatwić-bardziej o to mi chodziło
Surv oj oszczędzaj się!mnie też tak się brzuch spinał i lekarka nie pozwoliła wrócić do pracy, także jednak uważaj na to


Dorka nawet nie chodzi o to że były lizusami ale miały fajną dyrkę która umiała im tą kasę załatwić-bardziej o to mi chodziło

Surv oj oszczędzaj się!mnie też tak się brzuch spinał i lekarka nie pozwoliła wrócić do pracy, także jednak uważaj na to

survivor26
Mamy lipcowe'08
Kic, a Tobie już tak wczesnie się spinał?? bo z Flo ja miałam takie hopki koło 20 tygodnia i wtedy 2 tygodnie ciągnęłam na fenoterolu i z leżeniem bo się szyjka skracała... teraz wizytę mam dopiero za 2 tygodnie, ale mam nadzieję, że na usg jutrzejszym jakby coś się działo to też zobaczą...zaczynam się lekko stresować zresztą
U nas też boska pogoda, ale o spacerze nie ma mowy, bo muszę choć na chwile się polozyć...całe szczęście Laurę jednak jej ojciec odbierze, bo cieżko byloby mi jeszcze te 4 kilosy do jej przedszkola i z powrotem dygować

U nas też boska pogoda, ale o spacerze nie ma mowy, bo muszę choć na chwile się polozyć...całe szczęście Laurę jednak jej ojciec odbierze, bo cieżko byloby mi jeszcze te 4 kilosy do jej przedszkola i z powrotem dygować

Surv tak, właśnie tak wcześnie
sama byłam zdziwiona bo z Kubą nie miałam żadnych problemów a z małą od początku miałam takie spinanie, nawet miałam duphason (nie wiem jak się pisze) brać,ale lekarka kazała leżeć i obserwować czy przechodzi, no i jak zwolniłam tempa to przeszło, wróciłam do pracy i znowu się zaczęło, tak więc gin wypisał l4 i do końca już byłam w domu. A szyjka mi się też zaczęła skracać gdzieś w okolicach lutego( w jakimś 16tc) ale najwidoczniej siedzenie w domu pomogło i nic wcześniej się nie działo


Izabelka
Oski i Wercia
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2005
- Postów
- 12 105
Surv dbaj o siebie i kruszynkę
Kic u nas tez cieplo,ale zyby na krotkim rekawku chodzic? wow!
Dorka bedzie miala cisze, superrr
napisalam mega posta na zamknietym, nie musicie czytac,ale mi ulżyło :d
w ogole to mnie przewialo i nie moge ruszac szyją, kupilam cos przeciwzapalnego i ciut lepiej; chodze w szaliku
buziaczki dla was i maluszkow
Kic u nas tez cieplo,ale zyby na krotkim rekawku chodzic? wow!
Dorka bedzie miala cisze, superrr
napisalam mega posta na zamknietym, nie musicie czytac,ale mi ulżyło :d
w ogole to mnie przewialo i nie moge ruszac szyją, kupilam cos przeciwzapalnego i ciut lepiej; chodze w szaliku
buziaczki dla was i maluszkow
Hej!
Dzieki za gratulacje :-)
Jesteśmy od wczoraj w domu :-) chociaż ja domu nie poznałam
;-)
Mała grzeczna,odpukać;-) chociaz nockę mieliśmy najgorszą jak do tej pory,o ile w pierwsze dwie musiałam ją wybudzac do karmienia tak dzisiaj sama co godzinkę/półtorej się domagała
,ale wysypia się dziewczyna w dzień to w nocy szaleje.Teraz też odsypia
,a ja sprzątam
Maciek póki co super.Mówi,ze to nasza laleczka,głaszcze i całuje
:-) żeby jeszczetak rano dał odespać chociaż do 7,to nie,co mała zasnęła to on już wstał
ale ja póki co nawet nie padam na pysk,chyba mnie jeszcze adrenalina po porodzie trzyma
Poród calkiem znośny,tzn od 9 do 16 skurcze były w miare lajtowe,jeszcze jakbym mogła więcej chodzic czy na piłce skakać to w ogóle fajnie by było,ale ja wiekszość czasu leżałam pod ktg.Po 16 dostałam oksy i przebili mi pęcherz z wodami,to wtedy się zaczeła jazda

.Ale rozwarcie z 5 do 10cm było w niecale 1,5 godz i małą wyparłam praktycznie za jednym skurczem
Nawet mnie szyć nie musieli,więc nic mnie nie boli,a i krwawienie ustaje
Tylko te skurcze macicy mam dość bolesne,ale podobno po drugim to tak jest.No i sutki..ała


,ale moze dam radę ;-)
Idę na śniadanie i moze jakieś fotki wrzucę jak mi się uda.
Pozdrawiamy.
Dzieki za gratulacje :-)
Jesteśmy od wczoraj w domu :-) chociaż ja domu nie poznałam

Mała grzeczna,odpukać;-) chociaz nockę mieliśmy najgorszą jak do tej pory,o ile w pierwsze dwie musiałam ją wybudzac do karmienia tak dzisiaj sama co godzinkę/półtorej się domagała



Maciek póki co super.Mówi,ze to nasza laleczka,głaszcze i całuje



Poród calkiem znośny,tzn od 9 do 16 skurcze były w miare lajtowe,jeszcze jakbym mogła więcej chodzic czy na piłce skakać to w ogóle fajnie by było,ale ja wiekszość czasu leżałam pod ktg.Po 16 dostałam oksy i przebili mi pęcherz z wodami,to wtedy się zaczeła jazda









Idę na śniadanie i moze jakieś fotki wrzucę jak mi się uda.
Pozdrawiamy.
pabla27
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2007
- Postów
- 4 400
Madziu - witaj!!! zmień suwaczek!!!
tak, skurcze macicy przy drugim są gorsze, ja przez tydzień na paracetamolu leciałam tak mnie bolało.
A sutki przestaną boleć, u mnie po około 8-9 dniach było już bez łez przy karmieniu.
Super że Maciuś taki starszy brat jest:-)
tak, skurcze macicy przy drugim są gorsze, ja przez tydzień na paracetamolu leciałam tak mnie bolało.
A sutki przestaną boleć, u mnie po około 8-9 dniach było już bez łez przy karmieniu.
Super że Maciuś taki starszy brat jest:-)
reklama
Madzia super ze juz w domku
Fajnie ze Maciek tak traktuje siostre
Mnie jakos tak mocno macica nie bolala po porodzie ale moze to przez cc, bo bardziej mnie bolal cewnik
Co do sutkow to ja mialam problem tylko z lewym musialam zaciskac zeby jak Misie przystawialam do piersi
Iza kuruj sie! Trzymaj sie, jestesmy z Toba
Kic to przeraszam myslalam ze chodzi o lizusow
Na jak sie ma zaradna dyrke to zycie jest latwiejsze
Ale u Was cieplo
Ja nawet nie wiem jak u nas ale chba ok 10 st
Survi daj znac jak po USG
i odpoczywaj ile sie da!!!!!!
No ja dzis jeszcze leze i juz mam dosc,poszla bym sobie na spacer
Juz gardlo mnie prawie nie boli, szybko mi przeszlo, mam nadzieje ze nie wroci szybko
G twierdzi ze nie bede z Misia na sanki chodzic bo ciagle chora jestem




Iza kuruj sie! Trzymaj sie, jestesmy z Toba

Kic to przeraszam myslalam ze chodzi o lizusow




Survi daj znac jak po USG

No ja dzis jeszcze leze i juz mam dosc,poszla bym sobie na spacer



Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 10 tys
- Odpowiedzi
- 25 tys
- Wyświetleń
- 2M
- Odpowiedzi
- 26
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: