reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2008

Witam wieczorkiem:)
Kasia no tak jak Ty się musisz po łapkach bić żeby o psiakach się nie rozpisywać tak ja o wózkach;-):-p
Madzia no ja też mam do zgubienia i to wiele, ale musiałabym tempo podkręcić i zacząć biegać:tak:na razie narzucam szybki marsz, no w końcu rolki muszę wyciągnąć:dry:
Renia SK to bardziej na spacerówkę, nie wiem tylko czy ten ala daszek nie pasuje też do gondoli. No i SK zakładasz na siedzisko więc tego fioletu nie widać:happy2:jest kilka wersji, musiałabym spojrzeć co obecnie mają w ofercie.

aaa ja się czaję na YCD ale nagrywam jakbym padła wcześniej;-)
spokojnej nocki!
 
reklama
A u nas w przedszkolu nic nie palili, ani nie topili...czuję się rozczarowana, może dziś w naszej rzece coś symbolicznie utopimy, żeby tradycji stało się zadość:-D

Hashi, super, że wszystko ok z operacją:tak:

Kic, to ja jestem właśnie taka koleżanka, co szuka najbliższej ławki w parku:-D Chodzić lubię (lubiłam?) ale z celem, czyli po górach:tak:

U nas po lekarzach wszystko ok, zatrucia nie mam, to po prostu ciąża:-p Cukrzyca unormowana, aczkolwiek insulinę jeszcze 8 tygodni muszę brać - kontrole dopiero po świętach, więc do tego czasu obczaję lekarzy na miejscu:tak: Aaaaa...i news roku: schudłam!! Całe pół kilo:-D to jakby jeszcze ktoś miał wątpliwości odnośnie do skuteczności diety cukrzycowej jako odchudzającej:-)

I nie wiem, co jeszcze, rozkojarzona jestem: dziś lecimy jeszcze ostastnie sprawy pozałatwiać, a po południu ruszamy na Zachód;-)

No i nie w
 
heloł
moje już p-lu
jedyny dzień kiedy tatuś musi zebrac sie wcześniej bo angielski od 9:-)

Kasiu no to zaskoczył mnie Miki:szok:
no ale czasy sie zmieniły i ekologia na topie
super, że szkoła od poniedziałku - to dużo czasu na świeżym powietrzu Cie czeka
trener mojego psa szkolił policyjne i u nas były nawet treningi na psa obronnego choc moje wilczysko nadawało się tylko na psa towarzyszącego
fajne czasy

Kicuś dzięki za wszelkie info odnośnie sk
w przyszłym tyg zadzwonię tam i zrobie rezerwację

Surv super, że wszystko z cukrzycą w porządku
życze szybkiej aklimatyzacji no i udanego topienia symbolicznej Pani Zimy:-)

wlaśnie dopiłam kawkę bezkofeinową
zawsze to miły smak a dopalacza na dzis nie potrzebuję
jutro fryzjer i strasznie sie cieszę a pojutrze wizyta u ginki i usg3d:-) mam nadzieję, że synus pokaże sie tatusiowi i mamusi
urodziny chrześniaka odwołane z powodu choroby jubilata - wiosna i jej uroki

dobra zmykam pod prysz a później powolutku odkurzanie i prasowanie
miłego dzionka życze
 
Witam i ja:)
Dziś pobudka o 5.45:wściekła/y:Kuba stwierdził, że już się wyspał, wściekłam się, kazałam zamykać oczy, oczywiście się poryczał i obudził Liwkę po czym zasnął i spał do 7.45 (Liwka go obudziła swoim gadaniem:-p)Teraz mała już śpi-tatuś uśpił bo ja już zdążyłam zakupy spożywcze zrobić:-p
Surv super że zatrucia niet:tak:a ja spacerować lubię czy to góry czy doliny, czy zwykła ścieżka w parku:-Dno i tylko pogratulować spadku wagi:tak:ja od kilku dni ostro liczę kalorię i powolutku mam zamiar dojść do satysfakcjonującej mnie wagi:tak:
Renia nie ma za co:) no to niech się Ignaś ładnie pokaże:tak:pamiętam jak poszliśmy z M własnie na 3d i wzięliśmy Kubę, tłumaczyłam że zobaczy dzidziusia, jak mu lekarz pokazał gdzie oczka, nosek to był bardzo zdziwiony:-Dchyba myślał że będzie żywe dziecko:-p:-Dale pamiątka w postaci płyty jest:tak::-)

Właśnie zajadam rzodkiewki,zaraz biorę się za sprzątanie, bo mebli już nie widać:baffled:wczoraj machnęłam łazienkę i ubikację i się mała obudziła, więc dziś ciąg dalszy:confused2:nie chce mi się:-p
miłego dnia!
 
Witam,
Kic no kiedys trzeba posprzatac:-Dja dzis tez troche musialam ogarnac:tak:
Survi to szerokiej drogi,oby porzegnanie zimy dobrze poszlo i zeby juz nie wrocila:-DDobrze ze nie ma zatrucia i ze dieta ok:tak:
Renia trzymam kciuki za wiztyte:tak:
Kasia no niezle Miki jaki madry:tak:Gratki:tak:
Haszi super ze juz po:tak:
Ja dzis nie wyspana znowu:angry:Boki mnie bolaly ze szok i jeszcze nogi:crazy: Nad ranem zachcialo mi sie siku a ze mialam zaniesc do badania to sie wstrzymalam do 7:wściekła/y:Z tym ze sie ciagle budzilam:no: Poszlam zaniesc mocz potem po chleb,a potem sprzatanie w domu i nic mi sie juz nie chce a tu trzeba obiad pomalu wstawic:confused2:Dobra juz nie smece:-D
Milego slonecznego dnia
 
A TU CISZA JAK MAKIEM ZASIAŁ:-)

pewnie zapracowane
tylko ja sie opr;-)
dzis znowu czuje brzuch więc tylko odkurzacz zrobił swoje i żelazko swoje, a jeszcze pralka robi swoje
na tym koniec
zupa z wczoraj, pierogi kupione

no dobra to ide lezeć dalej
młody gniecie w przepone i pęcherz - zgaga i sikanie
 
Kicrym ech te nasze dzieciaki i ich spanie:-p U nas dzisiaj Majka zarzadzila pobudke o 6.10,a Maciek to az do 7 spal:szok::szok: Majka zaszalala,bo ledwo co po 5 ja odlozylam do lozeczka po karmieniu,a tu bach 6 i gadac jej sie zachcialo:baffled: Za to spala ciagiem od 20 do 4.30:tak:
Survivor gratuluje udanej wizyty i dobrych wiesci.
Dorka widze,ze podobne dolegliwosci ciazowe masz co ja.Mnie tez boki napierniczaly ostro,spac nie dalo rady w zadnej pozycji.Ale juz niedlugo ;-)

Mysmy z Majka wrocily ze spaceru.Calkiem przyjmenie jest,chociaz slonca ni ma.
Czekam na chlopakow,zjemy obiad i idziemy na palc zabaw.
No wlasnie,ide obiad robic,obkupilismy sie wczoraj w ryby to terz codziennie beda :-pdzisiaj dorsz ze szpinakiem.
 
Madzia fiu, fiu cóż za potrawy:-)Ty się ciesz, że Majka Ci tak śpi:-pmogłabym mieć pobudki o 6 ale żebym w nocy nie musiała kursować:sorry:
Renia ja pozoruję że sprzątam:-pdziś jakoś też się obijałam i tylko szmatę z kąta w kąt przerzucałam:-p
Dorka no właśnie jak to jest, że to trzeba kiedyś zrobić:confused2::-p:-Dnie lubię sprzątać bleeee:-p

A ja dziś kupiłam młodej spodnie zimowe na następną zimą w Kapphalu za całe 35zł - wzięłam na 86 oczywiście uziowe:-pchciałam też kombinezon ale były tylko na 80, więc bałam się że będzie za mały, chociaż sądząc po jej wzroście to pewnie te 86 będą na za dwie zimy:-p:-DI Kubusiowi fajny sweterek, teraz muszę worki próżniowe zakupić i wszystko pochować:-p
Liwka już śpi, Kuba je i ogląda bajkę, zaraz idzie spać:)
Spokojnej nocki!
 
Przebijam - Olga wstała 5.19 a Miki 5.30:baffled:
Surv, super, że wyniki ok, no i fajnie, że waga spadła:tak:Dotarliście z taborem? ;-)
Madzia, mniaaam. Bardzo lubię dorsza:tak:i szpinak, ale w tym zestawieniu nie jadłam
Renia, to jak chłopaki podrosną, tzn. Ignaś, to koniecznie kupcie psiaka - odkurzysz stare dzieje:tak:
U nas dziś było super. Bez szału z temperaturą, ale tak fajnie wiosennie. Mam nadzieję, że jutro też będzie fajnie, bo jadę do Krakowa na szkolenie. W sumie przez to czuję się jakbym miała weekend;-)
 
reklama
Melduję, że dotarliśmy, choć kot szalu w drodze dostawał, mało mnie o przedwczesny poród nie przyprawiając, ale daliśmy radę, reszta jutro, bo muszę podnieść temp w domu do co najmniej 15 stopni;)
 
Do góry