Lipiec 2008

[Roni21]

ja moge sie dolaczyc do dziewczyna z roznymi dolegliwosciami
tyle ze ja zaczynam miec baby bluesa
normalnie masakra

cisowianka witaj
przyznam szczerze ze malo rozumiem z tego co piszesz, ale milo mi poznac
najpierw pomyslalam ze chcialy wyjsc ale nie wyszly jeszcze
data urodzenia "moje 22 urodziny" tez mi niewiele mowi ;-)
potem piszesz ze mialas cc i juz sa na swiecie
chyba mam schorowana banie juz
ale faktycznie na 40 cm to ja nigdy nic nie widzialam

 

[cisowianka20]

No tak, źle napisałam i już poprawiłam.
Urodziny mam 3 lipca i dziewczynki tego dnia właśnie się urodziły.
Ja również nie widziałam na taki rozmiar a co zrobić. Natalia jest taka mała.
To co mam w domku jest za duże na nią. Mam teraz mały problem.

 

[Roni21]

teraz rozumiem co piszesz
w galerii baltyckiej jest h&m z dzialem dla wczesniakow, tam widzialam takie mikro ciuszki, moze zobacz w klifie albo innym sklepie gdzie jest duzy h&m
tylko te ciuszki pewnie tanie nie beda

 

[cisowianka20]

dzięki Roni21 za zauważenie nieścisłości
ja tego nie zauważyłam
mam na profilku podane swoją datę urodzenia
myślałam, że wszyscy to widzą i nie musze tego podawać

 

[cisowianka20]

moja babcia chce zobaczyć w ciucholandzie jutro, może coś będzie dla Natalki
moim zdaniem nie opłaca się kupować nowych rzeczy, bo i tak mała szybko urośnie
tylko teraz potrzebuje coś na wymiar dla niej i najlepiej jakieś używane i nie zniszczone
takie jest moje zdanie

 

[kociata]

Witam nowe lipcoweczki!

Ja juz tez po cotygodniowej wizycie i mialam badanie szyjki. 1 cm rozwarcia, to jeszcze nie zapowiada szybkiego porodu. Moja ginka jest do konca nastepnego tyg. i potem leci na urlop do PL... smieje sie, zebym tylko zdazyla urodzic przed jej wyjazdem, a najlepiej w niedziele - bo ma dyzur .
Pelnia ksiezyca w sobie cos ma... Maxa rodzilam w pelnie... hihi, moze i teraz tak bedzie?
Roni, wspolczuje tych szwow, na pewno dobrze sie zagoi! Ale dlaczego na milosc boska w PL ciagle szyja nierozpuszczalnymi nicmi???? Tutaj i w Niemczech do szycia krocza stosuja rozpuszczalne... juz niczego biednym ciezarnym nie odpuszcza... jeszcze na koniec stracha przed sciaganiem szwow!
Roni ty sie nie poddawaj!!! Zadnych bluesow! No! ;-)
Ewa-Krystyna to trzymam za ciebie kciuki w czwartek. Pisz do mnie sms jak i co, bedziemy na bierzaco :-). Super lekkiego porodu ci zycze!

 

[Roni21]

kociata, niektore rzeczy chyba nigdy sie nie zmienia
caly "srodek" mam rozpuszczale, ale kilka mam normalnie
strasznie sie boje sciagania

 

[renia77]

cisowianka gratulacje!!!
to cię spotkało szczęście - kiedyś będziecie z dziewczynkami współnie balowały w urodziny:-)
ja dzis spie caly dzien i dalej zmeczona się czuje
zgaga tylko męczy i skurcze (nie regularne na szczęście)
już nastawiłam się na cc i jakoś liczę, że mały nie będzie chciał robić psikusa i grzecznie poczeka na kolejną wizytę
ale coś czuję, że organizm czyni wielkie przygotowania;-)

 

[Anecia76]

agnieszka, Madzia - oj mój mąż to już by chciał żeby było po wszystkim ;-) cały czas mi powtarza, że mnie zawiezie do szpitala na to ktg i już zostawi, a ja chyba z wrażenia spać nie mogę :-(.

 

[JuliaK]

No to tak jak mój... też cały czas powtarza, ze mnie zawiezie i od razu zostawi.. hehehe...

Dzisiaj kolejna wizyta w szpitalu...sprawdzimy postęp rozwierania się szyjki i tradycyjne ktg (na którym pewnie znowu nic nie wyjdzie)... miejmy nadzieje, że rozwarcie conajmniej na 3 cm będzie... ostatnio był 1...