Lipiec 2008

[AHaa]

kociata ogromne gratulacje!!!!
kate kciukasy mocno zaciśnięte:-)
andzia to się szykuj, następna wycieczka do szpitala oby była owocna:-)
mery ja też się zajadam "ostatnimi" dobrymi rzeczami:-)
dziś już pizze wpałaszowałam a teraz wcinam goferki ze śmietaną i jagódkami, później już ich pewnie nie będę długo robiła....zapraszam na cieplutkie gofry:-)

 

[Kiwaczka]

WIELKIE GRATKI KOCIATA!!!! NO TO MASZ JUŻ MALUSZKA PRZY SOBIE! ALE SUPER!!!

KATE TRZYMAJ SIĘ! Wygląda na to że dziś Ty zostałaś główną bohaterką dnia! Czekamy niecierpliwie na wieści od Ciebie!

Julia ale byłaś dzielna przy tym porodzie! jejku!

Słuchajcie ja miałam dziś bardzo niemiłą "przygodę". Otóż miałam stłuczkę samochodową (na dzień przed porodem - SUPER!). Wracałam sobie spokojnie samochodem i jakiś dupek taksówkarz wjechał we mnie. Poczułam tylko lekkie uderzenie. Na szczęście ruszaliśmy dopiero na skrzyżowaniu i działo się to na małych prędkościach. Niestety okropnie się zdenerwowałam. Gość zaczął się na mnie wydzierać, więc nie zastanawiając się ani chwili wezwałam policję. On dostał na dzień dobry madat 500 pln bo jego wina była ewidenta. Debil ostatni chciał się jeszcze "dogadywać" bez policji - to trzeba było na mnie nie wrzeszczeć. Nawet się nie zapytał czy nic mi się nie stało!!!! Policja była za to bardzo miła. Chłopcy chcieli koniecznie wezwać pogotowie ale ja nie chciałam. Myślę że tylko bym się bardziej zdenerwowała. Teraz położ się od postaram się dojść do siebie. Mały sie rusza (nie jakoś bardzo ale tak że wydaje mi się że nic mu się nie stało). Teraz się trochę poobserwuję i jakby co to pojadę do szpatala na KTG. Trzymajcie kciuki żeby było wszystko ok.

 

[mamabartka]

Kiwaczka współczuję nerwówki Nie chcę generalizować ale według mnie taksówkarze to wyjatkowe dupki Zachowują się jakby byli mistrzami kierownicy a tym czasem jeżdżą jak ostatnie barany.
Co za idiota, nawet nie zapytał czy nic Ci się nie stało
Faktycznie obserwuj małego, bo nigdy nie wiadomo... Trzymam kciukasy żeby wszystko było OK
...a może się skończy porodem

Kate oby Antoś zdążył się uwinąć zanim tatuś wyjedzie
Trzymaj się dzielnie. Jesteśmy z Tobą.

Andzia bierz się do roboty bo następne chłopaczki już się rodzą a Twoja Tosia taka przywiązana do mamusi nie chce wyskoczyć.. może się jednak skusi

Mery ja też wcinam teraz to co później będzie niewskazane
Wczoraj kiełbaski z grilla, jagody ze śmietanką... mmmm
Dzisiaj śliwki w rekordowych ilościach, fasolka Chyba trochę przesadzam Po porodzie pozostaną mi tylko dresy do dyspozycjii jak tak dalej pójdzie.

 

[kicrym]

wchodze na forum żeby poczytać co tak u KATE ale widze że cisza, no cóż może juz ma Antosiaczego jej okropnie życze!
u mnie nadal cisza zjadłam, położyłam sie i było ok teraz wstałam i znowu ten ból pleców
Kiwaczka współczuje takiej sytuacji, niezły palant z tego kolesia no ale myśle że jak mały się rusza to jets okobserwuj siebie i jak cos to jedź do szpitala

 

[survivor26]

hej! my tylko na chwilkę podziękwać za wszystkie zaciśnięte kciuki i gratulacje! Dziś wróciłyśmy do domku, mały elfik wisi właśnie u piersi, więc coś więcej napiszę potem, ale generalnie jestem bardzo zadowolona ze skutków ciąży leżących przede mną Poród miałam super - niepotrzebnie tak się strachałam, sama rekonwalescencja też po pierwszych trudnych dniach bardzo ok no i obynie zapeszyć, ale na razie dziecko mam jak podrzucone - grzeczne jak nieszczęście) No i jeszcze gratulacje dla Julii, Dorki, Liwus, Ewy,Ptaszyny, Kamu i Kociatej - mam nadzieję, że nikogo nie pominęłam ale posypałyście się hurtowo
Jutro postaram się wkleić jakieś zdjęcia Florci.....mąż zrobił do dziś około 500 więc chwilę potrwa przebieranie Trzymajcie się cieplutko i trzymam kciuki za jeszcze nierozpakowane!

 

[KasiaDe]

Kate, może to już? W każdym razie ja tez trzymam kciuki
Surv, koniecznie wklej zdjęcia FlorkiWitaj zspowrotem!

Może dzis pojawi sie jeszcze któras z rozdwojonych dziewczyn? Nie moge sie doczekać

 

[pabla27]

Surv - witaj z powrotem!!! Czekamy na zdjęcia Florki z niecierpliwością!!

 

[Anecia76]

witajcie dziewczyny :-) Gratuluję wszystkim świeżo upieczeonym mamusiom!
Dzisiaj wróciłam ze szpitala i jeszcze nie nadrobiłam zaległości forumowych, ale poczytam sobie w wolnej chwili .
Jeszcze jestem w dwupaku, bo mała zbytkuje sobie ze wszystkimi ;-).
W telegraficznym skrócie: od wtorku rozwarcie na 3, szyjka zcentrowana i mięciutka, wszystko ładnie przygotowane do porodu, skurcze były nawet co 2,5 minuty i wszyscy czekali na poród, ale lalunia się rozmyśliła. Wypisali mnie ze szpitala na weekend i we wtorek rano mam się tam odmeldować, no chyba że wcześniej będzie akcja ;-).

 

[kicrym]

survivor super że już jesteście w domciu no i że mała grzeczna!oby tak dalej!
Anecia witamy!no szkoda że jeszcze w dwupaku ale już nie długo

u mnie nadal ciszaoprócz masakrycznego bólu pleców nic.
Ciekawe co u KATE:-)

 

[KasiaDe]

Ciekawe co u KATE:-)

Zagladam tu co chwilke, żeby zobaczyć czy są jakies nowiny;-)