reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2008

reklama
Kiwaczka to po prostu rewelacja!!! ale masz fajnie :tak:
ja bedac nauczycielka tez mam przywileje-jakies :) moge wziasc L4 przed porodem i wtedy mi sie o to przedluzy macierzynski, dodatkowo po porodzie jest moj urlop,wiec tez sie o niego wydluzy :-):-D
opuscilam was na pare dni, bo mam male problemiki w domku;ale mam nadzieje,ze juz sie skoncza i bede codzinnie z wami :)
 
Kiwaczka to super,świetna firma powinna być wzorem dla innych.
Ja niestety nic nie będę miała bo prowadzę działalność i jestem na tym małym zusie a przy tym to nic mi się nie należy.No ale nie martwię się tym zbytnio bo mąż w miare dobrze zarabia także jakoś sobie poradzimy.Ja będę pracować chyba do maja,potem sobie kogoś zatrudnię do sklepu i wreszcie zajmę się tylko sobą.:-)

d4de37b931.png
 
Chyba jednak wszystkie odpoczniemy chwilę przed porodem. Zwłaszcza że będzie pewnie już gorąco i szkoda będzie narażać siebie i maluszka na przykład na dojazd do pracy komunikacją miejską w upale i tłoku. Ja pewnie z początkiem czerwca zostanę już w domku. Będę szykowac pokoik, kupować wyprawke i wszytkie te fajne maluszkowe rzeczy :biggrin2:
Tak przynajmnie to sobie wyobrażam, ale ponieważ to moja pierwsza ciąża to zupełnie nie wiem jak to będzie naprawdę :biggrin2::biggrin2::biggrin2:
 
Odnośnie pracy - u mnie nie jest źle, ale takich rarytasów jak Kiwaczka to niestety nie mam....Powiedz kochana gdzie pracujesz a chętnie tam się przeniose:-):-):-) a tak serio - mam zamiar pracować dopóki będę miała siły i chęci, najdalej chyba do końca maja lub połowy czerwca, zobaczymy jeszcze, czas pewnie zweryfikuje moje plany. co do L4, teraz sobie biorę tak raz na miesiąc po jeden tydzień, żeby troszkę odsapnąć, a potem znów wracam i rzucam się w wir pracy...mam zamiar być na L4 do porodu, to znaczy, wezmę sobie tak od połowy czerwca na miesiąc i zobaczymy jak to wyjdzie, wg moich wyliczeń tak 10-15 lipiec, chociaż wg ostatniej @ to będzie 30 czerwiec, ale ja wiem, że między ostatnią @ a ewentualnym zapłodnieniem minęło min 21 dni, więc na pewno urodzę w lipcu. pozatym każde usg, które do tej pory miałam wskazuje na ciąże młodszą o conajmniej 2 tyg od tego co podaje mi ginka.
Dziś polatałam do żłobkach - byłam w trzech w mojej najbliższej okolicy, jutro jeszcze pójdę do jednego. Wszystkie są ok, ale tylko w jednym przyjmą mi wniosek już teraz, przed urodzeniem dzidzi, odnosnie pozostałych - dopiero jak się maluch urodzi. W zasadzie jest to logiczne, ale znajomi mi mówili, ze składali wnioski długo przed narodzinami dziecka, więc chciałam się dowiedzieć jak to wygląda w praktyce, no i w jednym się udało. Czeka się mniej więcej około 6 do 12 mcy nawet!!!:szok::szok:to jest szok po prostu.....ja będę mogła z dzidzią posiedzieć najdłużej do jej 9-10 mca, potem niestety zostaje żłobek....nikogo tu w wawie nie mamy...
 
Ciesze się że z waszymi dzidziusiami wszystko dobrze.
Ja także chciałam sie pochwalić moja dzidzi waży 130g i leży poprzecznie w przedniej str.macicy.Ułożenie poprzeczne mnie przeraziło ale gin powiedział że w tak wczesnej ciąży to normalne i nie ma sie czym martwic.
Czy któraś z Was ma może takie ułożenie dzidzi???
Mój brzuch wielki znajoma w 21 tc ma mniejszy odemnie:) a ja jestem w 16-tym.
Trudno....
Czy wy macie rano poczucie że dzisiaj to zrobicie tyle rzeczy pojdziecie wszedzie a po dwoch godzinach mam dosc i wracam potulnie do domu.
I jeszcze jedno wieczorem lub jak wiecej pochodze to mam taki ciezki brzuch, i wtedy grzecznie leze bo boje sie o bobo moje.:tak:
 
Renek, to fajnie masz z tymi wizytami. U nas spotkania z lekarzem są co cztery tygodnie.
Sylcia 31, rzeczywiscie wszystko wiesz o diecie bogatej w żelazo :-) Poczytałam sobie i też na wszelki wypadek pozajadam troszkę z tych produktów, bo w poprzedniej ciąży musiałam łykać żelazo. A owsiankę jadłam przedwczoraj na śniadanie - mąż robi pyszną z mleczkiem.
Kiwaczka, zgadzam się. Zawsze można się pocieszyć myślą, że to nie trojaczki :-D I zazdroszczę okrutnie tak przyjaznej firmy.
Kamu, jak wypadło "spotkanie" z super nianią?
Madzia737, ja planuję zwolnienie lekarskie od początku czerwca, żeby sobie troszkę odpocząć. W pierwszej ciąży, "zagrożonej", byłam na zwolnieniu w trzecim trymestrze.
Jagola, ja również strasznie się męczę. Często chodzę spać z córcią około 21. Mało zostaje czasu na pobycie z mężem we dwoje.
 
Justine jak będziesz mieć jakieś pytania to pytaj, postaram się odpowiedzieć.Inne dziewczynki oczywiście też możecie pytać.:tak:Justine a tak przy okazji uważaj na mleko i nie pij za dużo w ciąży, najnowsze badania wykazują że jak się pije dużo mleka w ciąży to maluchowi może grozić alergia ( ja tak mam z Olcią, a całą ciązę poprzednią piłam co najmniej szklankę mleka dziennie) może coś w tym jest.Nawet ostatnio o tym w TV słyszałam.

Ja do połowy czerwca jestem na urlopie wychowawczym, a potem pójdę na zwolnienie lekarskie do dnia porodu, i potem na macierzyński :-D:-D:-D:-D:-D
 
reklama
To mnie zmartwiłaś z tym mlekiem. Gdy karmiłam piersią, cierpiałam strasznie, bo zawsze piję kawę albo inkę z mlekiem, poza tym lubię czasem zjeść płatki śniadaniowe.
 
Do góry