reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Lipiec 2008

Pabla super dzionek mialas :tak:
Beaa ale ci dobrze, ja planuje jutro wyskoczyc na miasto-sama :-)Wercia jeszcze spi; maz z tata skrobia ryby; chce zrobic sam obiad ;-) tyle dobrego :-p Oski bawil sie ciastolina i teraz sam zamiata :szok: musze isc sprzatac
a u nas dalej leje i leje:eek:
 
reklama
no jestem już z wami na dobre (i na złe;-)) internet hula więc jest git:-D

Post oj jak ja bym chciala o tej porze wstać i być wyspana:sorry:Karteczka robi szał:tak:naprawdę super pomysł.A wy tak na poważnie Maćka groźną minę do serca sobie wzieliście? Hehe musiał chłop najpierw was przeskanować,a teraz do fotki się cieszy.Szczerze mówiąc jak oglądam zdjęcia ze zjazdu to to moje dziecie naprawdę takie straszno-poważne wyszło:eek:

Iza,Andula podziwiam facetów za te ryby,bo ja bym 5 min nie usiedziała z wędką,ale za to macie obiad:tak:,a was jeszcze bardzjie podziwiam,bo mnie by szlag trafił na samą myśl ,że facet siedzi i się relaksuje,a ja zapitalam z dzieciakiem

Beaa pochwal się zakupami,pewnie coś fajnego kupiłaś:tak:

Survivor to przekaż R ,że trzymamy kciuki za niego,może doda mu to trochę otuchy skoro tak się boi,ale w sumie to chyba nic poważnego nie?

Kaja super ,że wakacje udane,a tą gówniarę to też bym nieźle zjechała:angry: oczywiście czekamy na fotki.

Pabla fajny dzionek,oby takich więcej:tak:

Magdzik udanej imprezki Marcelkowej,oczyiście fotorelacja wskazana.

Chyba więcej nie pamiętam co miałam komu odpisać:zawstydzona/y:
My wczoraj kulturka z imprezki o 24 do domu jak kopciuszki:-D,ale dobra cytrynówka na stole gościła:-p,a dzisiaj obowiązkowo do kościoła(uroki mieszkania z teściami:sorry:) i leniwy dzień się zapowiada.
Ręka mnie naparza strasznie,bo sobie przedwczoraj przyprasowałam na wewnętrznej stronie ramienia tak,że 1/3 żelazka odbiłam:szok::szok::szok: myślałam,że zwariuję,a K się śmieje,że przynajmniej widać,że żelazko z parą mamy,bo się elegancko dziurki odbiły:crazy:
 
faceci sa niesamowici, byscie slyszeli dialog Post i mojego M jak go pytala co on widzi w tych rybach :-D:-p ubaw po pachy
moj tak sie podniecil jak wczoraj 4 zlowil,ze o niczym innym nie mowil przez caly dzien :eek:
hmmmmm..no nadal nie kumam..no...zławszcza jak leje:-)
:)...no ale pogratuluj mężowi...4 sztuki to jest coś..ja nawet żaby bym nie złapała:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Witam
My juz w srode jedziemy do Polski wiec pogoda sie popsula, a tak liczylam na smazenie sie w ogrodku, popijajac soczek z parasolka:tak:.
Fajnie, ze imprezy urodzinowo-ogrodkowe sie udaly. Nasz roczek przepadl, tj. mial byz zorganizowany tydzien po urodzinach, jednak wypadla nam przeprowadzka, ktora wszystko pokrzyzowala.
Mondzi- oby pogoda sie udala, moze nie bedzie tak tragicznie.
kaja- witaj, czekamy na foty na zamknietym:tak:
Post- wlasnie spojrzalam na twoj suwaczek i ty juz w 34 tygodniu jestes, kiedy to minelo?
no ja też nie wiem kiedy to minęło

madzia...a kto powiedział że się wyspałam:-D:-D:-D..no ale dobre i 4 godziny snu..
och Maciek skanował na potęgę :tak::tak::tak::tak::tak::tak:Ika też tak miała ale teraz zdecydowanie przyspieszyła proces skanowania i skróciła do kilku minut:-D:-D:-D:-D

Magdzik....no właśnie koleżanko..a ja delegację przed tortem wypuściłam:baffled::baffled::baffled::baffled: normalnie..masakra..takie to są ciążowe zawiasy okrutne..
A jak się dzisiaj naprawisz i przyjedziesz do Marcela to my się już policzymy:tak::tak::tak::tak::tak:
Młoda śpi...musi być wypoczęta bo Kiwaczka szykuje nam niespodziankę..w postaci trojaczków...czuję że będzie niezły sajgon:-):-):-):-):-):-):-):-):-)

Idę się lenić dalej:tak::tak::tak::tak::tak:
 
no i ja sie witam:-)
my po balandze już, brat M z narzeczoną pojechali, było super, jedzenia jak zwykle zostalo:no: jak któraś głowna zapraszam na obiadzik;-) a my jak przystało na powsinowgi czekamy, jak nasza gwiazdka wstanie i ruszamy do znajomych na grilka (a pogoda iście piknikowa u nas:crazy:) Zapewne grilowanko w domu się skończy:nerd:
Kaja witaj, no przygody miałaś niebagatelne:baffled: a ta z szerszeniem:szok::szok::szok: dobrze, ze zachowałaś czujnosć!!! aż mnie ciarki przeszły:eek:
Kamu, Post super, ze imprezki się udały:tak::tak::tak: szkoda, ze Magdzik nie załapała sie:-( aczkolwiek Magdzik ja planuje w najblizszą sobotę, to serdecznie zapraszam;-)
Iza, Abdula Wasi uwielbieją łowić, a moj polować:-D:-D:-D:-D
Madzia no wreszczcieeeeee!!!!! wszpólczuje kochana bólu:-( kiedyś też sobie zafundowałam taki ból:szok: coś strasznego:no:
Pabla no dzionek miałaś wczoraj rewelka!! Chyba jesteście bardzo towarzscy co??:-p
Surv powiadasz, ze skromna imprezka na 25 osób:-p:-p:-D:-D:-D toć to prawie jak wesele:rofl2: a przed blokiem na trawce nie mozecie?;-):-D:-D bo ja się skłaniam ku takiej opcji:-D:-D:-D
Beaa zrobisz Zainab imprezkę w PL:-) no i proszę nam tu prezentować zakupy!!!:tak::tak:
a ja sie pochwalę, ze wczoraj kupiłam podstępem super japonki na wyprzedaży:-):-):-):-)
acha no i Surv proszę nas tu nie strachać, że lata juz nie będzie, co!!:baffled::-p
 
Witam sie i ja. W piatek nie dalam rady pisac i odpisywac bo zle sie czulam :-(a wczoraj imprezka urodzinowa malej wiec tez nie bylo czasu.
Wszystkim chorym dziciaczka zdrowka. Solenizanci z poprzednich dni wszystkiego najlepszego z okazji roczku:tak:
U nas imprezka sie udala choc robilismy w domu i bylo bardzo,bardzo duszno:baffled:
Solenizantka zachowywala sie wzorowo:tak:Fotki na zamknietym wkleje:tak:
Przepraszam ze nie odpisze na Wasze posty:-(
Milej niedzieli
 
Madziu oj wspolczuje oparzenie oby szybko przestalo bolec:tak:
Dorka fajnie ze imprezka sie udala i Miska byla grzeczniutka:tak:
Tosika ja bym na ten obiadek z checia sie zalapala:tak::-)

kurcze dziewczyny juz zapomnialam jak to fajnie miec grzeczne dziecko normalnie szkraba nie poznaje ,sam sie soba zajmie ,usmiechy rozsyla placze tylko jak jest glodny lub spiacy Boze Post Ty masz tak na codzien rewelka:tak::tak::-):-) tylko ciiiiiii nie chwale!

Zaraz chyba do kuzynki na grilla pojedziemy ale pogoda jakas niepewna:baffled:

Z M ide wieczorem na kolacje ,chyba chce sie zrehabilitowac;-) srednio mi sie chce, ale perspektywa kolejnego wieczoru w domu zacheca do wyjscia:tak:

Ide na obiad M smazy rybke ,Misiek zjadl rybe sloiczkowa jakas boje mu sie dac zlowiona przez M..;-)
 
Tosika - no lubimy towarzystwo i spotkanka w miłym, wesołym gronie:-)
udanego grilla!
Madzia- kurcze, nieźle z tym żelazkiem, współczuję bólu!
Dorka - super że imprezka się udała, Misia pewnie zadowolona!
Beaa - pochwal się zakupami!
Andula - idź koniecznie na kolację, zawsze to jakaś miła odmiana!

Młoda moja wstała niedawno, ja oczywiście z nią kimałam, m sobie też odpoczywał. Teraz sie zbieramy i jedziemy do znajomych na kawkę i małe co nie co:-):-)
 
Andula to przyjemnej kolacji i w ogóle odanego wieczorku życzę:tak:

Moi rodzice właśnie sami zaproponowali ,że wezmą Maćka do wujka,bo jadą płytę z wesela zawieźć,więc mam chwilę spokoju.Z reszta i tak cały dzień teściowa się małym zajmowała,a teraz jeszcze przyjechała jej siostra czyli nasza ciocia -babcia co dzieciaka rozpuszcza,trochę zawiedziona, że mały pojechał,a ona chciała z nim poszaleć.Normalnie dziecko mam rozchwytywane i tym samym ulga dla mnie,więc jak tu się nie cieszyć,że wróciliśmy z samotni w UK:rofl2::laugh2:

A propos tego poparzenia to znacie jakiś cud specyfik,żeby tak nie bolało i blizna nie została?
 
reklama
Madziu - to trochę sobie odsapniesz od Maćka....
na oparzenia nie pomogę bo nie mam pojęcia co może pomóc.
My już wróciliśmy od znajomych, M kąpie młodą, zaraz kaszka i spanko.
Narzeczony przyjaciółki super gotuje, więc najadłam się jak cholera, ledwo się ruszam teraz.
Zaraz po położeniu małej walnę się na kanapę i coś poczytam chyba....
 
Do góry