reklama
pabla27
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2007
- Postów
- 4 400
hej,
u mnie burzy niet...tylko w nocy trochę padało.
Kaja - niezłego stracha napędziła Wam burza, wcale się nie dziwie.
co do lekarza, to moja jest cyganicha w u nikogo jak narazie nie płacze, a jak jesteśmy u lekarki i ona ją bada to Lena leży spokojniutko i obserwuje:-)
u nas nocka spoko, wstałyśmy po 07:00. Muszę do rossmana lecieć po coś na komary i dziś około 15:00 jedziemy do mamy na weekand.
u mnie burzy niet...tylko w nocy trochę padało.
Kaja - niezłego stracha napędziła Wam burza, wcale się nie dziwie.
co do lekarza, to moja jest cyganicha w u nikogo jak narazie nie płacze, a jak jesteśmy u lekarki i ona ją bada to Lena leży spokojniutko i obserwuje:-)
u nas nocka spoko, wstałyśmy po 07:00. Muszę do rossmana lecieć po coś na komary i dziś około 15:00 jedziemy do mamy na weekand.
Izabelka
Oski i Wercia
- Dołączył(a)
- 2 Kwiecień 2005
- Postów
- 12 105
witam rankiem, maly dal mi pospac
nie wiem jak maz to robi- drugi raz juz tak bylo, powiedzialam ze jego kolej wstawania do malej-tez w koncu mam wakacje; dal o 6.30 malej mleko i poszla spac
syn przed bajkami i obudzilam sie o 8 
pije kawke i jade na dzialke; moze ogorki juz sa; u nas burzy nie bylo raz czy 2 zagrzmialo,popadalo i jest lepsze powietrze
milego dzionka!!!
nie wiem jak maz to robi- drugi raz juz tak bylo, powiedzialam ze jego kolej wstawania do malej-tez w koncu mam wakacje; dal o 6.30 malej mleko i poszla spac



pije kawke i jade na dzialke; moze ogorki juz sa; u nas burzy nie bylo raz czy 2 zagrzmialo,popadalo i jest lepsze powietrze

milego dzionka!!!
kaja1978
Fanka BB :)
Kamu- lekarz dal skierowanie, bo malo przybiera
W marcu tez z tego powodu. Ona mało przybiera, ale równomiernie, więc nie wiem, o co chodzi
My dziś idziemy na imieniny do teściów, a potem się urywamy po 19 (bo trzeba dziecko kłaść
), M. z małą do domu, a ja na piwko
M. ma nockę, więc poprosiłam mamę, zeby została z 2 godziny z małą. Przyjaciołka przyjeżdża...
A po 10 pójdziemy wybrać prezent dla teściowej! Nie będę szukać, kupię w rossmanie jakieś ładnie zapakowane opakowanie kosmetyków do kąpieli.Hmm, jaka teściowa, taki prezent;-)

Milego dnia!


My dziś idziemy na imieniny do teściów, a potem się urywamy po 19 (bo trzeba dziecko kłaść


A po 10 pójdziemy wybrać prezent dla teściowej! Nie będę szukać, kupię w rossmanie jakieś ładnie zapakowane opakowanie kosmetyków do kąpieli.Hmm, jaka teściowa, taki prezent;-)


Milego dnia!
Kaja przecież ona mało nie waży to dziwne że dał ci to skierowanie, uważam że jak na dziewczynkę to idealna waga, Maks od stycznia przybrał mi tylko 1 kg
Izabellka bo faceci to zawsze mają szczęście, a potem ci powie czego ty chces kobieto , przecież dzieci łądnie śpią, wydziwiasz:-)
U nas była słaba burza i słaby deszcz.Dobra lece szykować się do pracy
Izabellka bo faceci to zawsze mają szczęście, a potem ci powie czego ty chces kobieto , przecież dzieci łądnie śpią, wydziwiasz:-)
U nas była słaba burza i słaby deszcz.Dobra lece szykować się do pracy
pabla27
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Listopad 2007
- Postów
- 4 400
Kaja - moja też mało przybiera, robiłam posiew raz i wyszło wszystko ok i dałyśmy spokój. Moja od urodzenia jest na 3-10 centylu i żadnych skoków nie było. A od początku stycznia też jej przybyło coś około 1,5 kg.
dobra, lecę do rossmana, w mieszkaniu mam bałagan jak po tornadzie, brakuje tylko żeby młoda mi kupsko walnęła na środku pokoju i będzie luks;-)

dobra, lecę do rossmana, w mieszkaniu mam bałagan jak po tornadzie, brakuje tylko żeby młoda mi kupsko walnęła na środku pokoju i będzie luks;-)


post_ptaszyna
mamy lipcowe'08 zakręcona
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2007
- Postów
- 4 754
Kaja...też mi się dziwne wydaje to trzymanie potrojenia wagi,no ale zrób posiew i pewnie się okaże że wszystko oki jest
My do teściów jutro jedziemy i też muszę prezentu poszukać ale tylko w mojej wsi bo do Kraka nie jadę...skoro mam być grzeczna:-)

..tylko co tu kupić


Muszę Wam powiedzieć że ten dzień lenia bardzo dobrze mi zrobił...dużo lepiej mi... a i temperatura się poprawiła (nic to że przez burze pół nocy nie spałam a moja mama nawet nie była świadoma że jakaś burza była
chyba sobie stopery do uszu kupię i klapki na oczy
)
Wcinam kromeczkę z pomidorkiem z ogródka...niebo w gębie mówię wam..nigdzie takich pomidorków nie ma


musze młodej zrobić..ciekawe co ona na to
Kasia ładnie się rano melduje, pabla, izabelka kamu kaja...a reszta śpi???? wstawać śpiochy



My do teściów jutro jedziemy i też muszę prezentu poszukać ale tylko w mojej wsi bo do Kraka nie jadę...skoro mam być grzeczna:-)






Muszę Wam powiedzieć że ten dzień lenia bardzo dobrze mi zrobił...dużo lepiej mi... a i temperatura się poprawiła (nic to że przez burze pół nocy nie spałam a moja mama nawet nie była świadoma że jakaś burza była


Wcinam kromeczkę z pomidorkiem z ogródka...niebo w gębie mówię wam..nigdzie takich pomidorków nie ma





Kasia ładnie się rano melduje, pabla, izabelka kamu kaja...a reszta śpi???? wstawać śpiochy




survivor26
Mamy lipcowe'08
Witamy się z rana, pobudka jak zwykle o 6-tej, ale R w salonie spał i nie chciałam go włączaniem kompa budzić. Mała obudziła się we wstrętnym humorze, 2 h łaziła za mną ze wściekłym porykiwaniem, potem godzinę usiłowała zasnąć, aż w końcu padła w ostatniej chwili, bo już miałam ochotę wyjśc z domu w piżamie i nie wracać
Na dodatek @ tydzień wcześniej dostałam i boli mnie wszystko okrutnie...no nic życie to nie piknik
U nas wczoraj była straszna burza, za oknami wszystko latało, ale ja lubię takie doznania:-) Niestety dziś już słońce od rana, więc ochłodzenie chyba było bardzo chwilowe...
Kaja, ja też miałam skierowanie na posiew z powodu niskiej masy ciała, ale po miesięcznych próbach pobrania moczu sobie darowałam, a mała w międzyczasie znowu zaczęła przybierać i generalnie masę urodzeniową już potroiła, o co przy 2,6 kg na wejściu trudno nie było;-) Teraz mi znowu mało je, ale to chyba z upału i przez choroby, więc się nie stresuję, zresztą bilans za tydzień to cała prawda wyjdzie na jaw;-)
Idę sie ogarnąć, bo zaraz wyjący upiór wstanie i pognamy do Biedronki na spacer...R niestety pomóc za wiele mi nie może, bo wbrew zapewnieniom, że czuje się świetnie, nic tak naprawdę robić nie moze, bo przy najmniejszym wysiłku zaczyna mu rana się sączyć
Miłego dnia!;-)


U nas wczoraj była straszna burza, za oknami wszystko latało, ale ja lubię takie doznania:-) Niestety dziś już słońce od rana, więc ochłodzenie chyba było bardzo chwilowe...
Kaja, ja też miałam skierowanie na posiew z powodu niskiej masy ciała, ale po miesięcznych próbach pobrania moczu sobie darowałam, a mała w międzyczasie znowu zaczęła przybierać i generalnie masę urodzeniową już potroiła, o co przy 2,6 kg na wejściu trudno nie było;-) Teraz mi znowu mało je, ale to chyba z upału i przez choroby, więc się nie stresuję, zresztą bilans za tydzień to cała prawda wyjdzie na jaw;-)
Idę sie ogarnąć, bo zaraz wyjący upiór wstanie i pognamy do Biedronki na spacer...R niestety pomóc za wiele mi nie może, bo wbrew zapewnieniom, że czuje się świetnie, nic tak naprawdę robić nie moze, bo przy najmniejszym wysiłku zaczyna mu rana się sączyć

Miłego dnia!;-)
Post ja tez "juz" wstalam tzn o 9 ale jeszcze serial ogladalam;-) Na Poloni leci "W labiryncie"
Dobrze ze juz Ci przeszlo
Na Lucka czekamy z nicierpliwoscia ale jeszcze niech troche posiedzi w swoim domku
Kaja niezla przygoda
A waga malej sie nie martw, Misia tez tyle wazy a do szczuplych nie nalezy
Iza ale Twoj m mial farta
Trzymam kciuki za fajna opiekunke
Survi dobrze ze R juz w domu
Dobrze ze Wam juz chorobsko przechodzi 
Pabla milego wekendu
U nas wczoraj byla burza ale taka slaba
Wiec dzis jest troche chlodniej,ale i tak slonce swieci. Dzis i jutro na noc ale jedno jest w tym dobre ze jutro sobota i G jest w domu a ja bede mogla sie wyspac
A na urlop jeziemy jednak we wtorek rano. Mielismy jechac w poniedzialek rano ale znajomym cos wypadlo
Michalina u naszej lekarki jest spokojna, a nawet sie do niej smieje



Kaja niezla przygoda


Iza ale Twoj m mial farta


Survi dobrze ze R juz w domu


Pabla milego wekendu

U nas wczoraj byla burza ale taka slaba



Michalina u naszej lekarki jest spokojna, a nawet sie do niej smieje

reklama
post_ptaszyna
mamy lipcowe'08 zakręcona
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2007
- Postów
- 4 754
..dorka...a no chyba że tak...o matko...W labiryncie to dopiero stare czasy:-):-):-):-):-)
Czy Wy wiecie że wczoraj rozpruła się pierwsza wrześniówka...





...
wobec czego pranie Łuckowi robię,,,niech torba czeka sobie grzecznie miesiąc ale spakowana


a ciuszki poprane:-):-):-) (Łucek ma chyba więcej ciuchów niż ika




)
Małż nic nie mówi...ale spojrzał znacząco na stertę ciuszków...:-)
Czy Wy wiecie że wczoraj rozpruła się pierwsza wrześniówka...







wobec czego pranie Łuckowi robię,,,niech torba czeka sobie grzecznie miesiąc ale spakowana










Małż nic nie mówi...ale spojrzał znacząco na stertę ciuszków...:-)
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 9
- Wyświetleń
- 9 tys
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 10 tys
- Odpowiedzi
- 25 tys
- Wyświetleń
- 2M
- Odpowiedzi
- 26
- Wyświetleń
- 9 tys
Podziel się: