post_ptaszyna
mamy lipcowe'08 zakręcona
- Dołączył(a)
- 19 Czerwiec 2007
- Postów
- 4 754
jestem
poczytałam pobieżnie....reszta rodzinki na spacerze
żyjemy
mamy się dobrze
młody bez zmian
obiecuję że w piątek was poczytam dokladnie...bo mam wolne
tosika...ja bym tam chyba spróbowała z tymi zdjęciami...Jak się Tosi nie spodoba to zawsze się możesz wycofać..a Twoja Tosia do rany przyłóż więc może jej spasuje..
U nas młoda coraz wiecej gada, taka starsza siostra fajna się robi, zabawki podaje nawet jak młody wyrzuca, myje, czyta bajki...fajnie. Babcia daje radę..Wogóle to i ja i dzieci bezstresowo rozłąkę znoszą.
Młody dostał wysypki ostatnio i nawet mieliśmy jechać do lekarza ale zmieniliśmy mu pampersy na huggiesy i się poprawia...moze pampersy jakąś serię kijowa puściły albo jak???
Mam dziecko odstawiać od piersi ale kurna ciężko bedzie bo on zakochany i jak z pracy wracam i mnie usłyszy to krzyczy już coby go karmić no i noce nadal do bani...a w nocy najszybciej karmić piersią...w pracy wyjazd integracyjny się szykuje na 2 dni no i musze sie zastanowić jako to wykombinować coby pojechać...hmmm...
dobra muszę lecieć zrobić obiadek na jutro dla m i młodej
buziaki
poczytałam pobieżnie....reszta rodzinki na spacerze
żyjemy
mamy się dobrze
młody bez zmian
obiecuję że w piątek was poczytam dokladnie...bo mam wolne
tosika...ja bym tam chyba spróbowała z tymi zdjęciami...Jak się Tosi nie spodoba to zawsze się możesz wycofać..a Twoja Tosia do rany przyłóż więc może jej spasuje..
U nas młoda coraz wiecej gada, taka starsza siostra fajna się robi, zabawki podaje nawet jak młody wyrzuca, myje, czyta bajki...fajnie. Babcia daje radę..Wogóle to i ja i dzieci bezstresowo rozłąkę znoszą.
Młody dostał wysypki ostatnio i nawet mieliśmy jechać do lekarza ale zmieniliśmy mu pampersy na huggiesy i się poprawia...moze pampersy jakąś serię kijowa puściły albo jak???
Mam dziecko odstawiać od piersi ale kurna ciężko bedzie bo on zakochany i jak z pracy wracam i mnie usłyszy to krzyczy już coby go karmić no i noce nadal do bani...a w nocy najszybciej karmić piersią...w pracy wyjazd integracyjny się szykuje na 2 dni no i musze sie zastanowić jako to wykombinować coby pojechać...hmmm...
dobra muszę lecieć zrobić obiadek na jutro dla m i młodej
buziaki