Kasia mi chodzi o to ,żeby młody chodził bez pieluchy,ale już spać ma w pampersie.W domu też spi w pampku,choć czasem jest suchy jak wstaje.
Chyba sama zadzwonie i pogadam z babką,bo teraz tylko K zawozi i przywozi MAćka i nie wiem czy dogadac się nie umie,czy w ogóle nie spytał czy dałoby radę tak młodego bez pieluchy przyprowadzić.Jest niemal pewne,ze sie zleje,ale może po kilku razach i z myślą o braku pieluchy zacznie im też komunikowac ,ze chce na nocnik.
Chyba sama zadzwonie i pogadam z babką,bo teraz tylko K zawozi i przywozi MAćka i nie wiem czy dogadac się nie umie,czy w ogóle nie spytał czy dałoby radę tak młodego bez pieluchy przyprowadzić.Jest niemal pewne,ze sie zleje,ale może po kilku razach i z myślą o braku pieluchy zacznie im też komunikowac ,ze chce na nocnik.