Lipiec 2008

[kamu]

Madzia,pamiętaj jak byś jakiś ubrań ciążowych potrzebowała to pamiętaj o mnie,ja mam pewnie niższe ceny niż w Opolu a modele teraz mamy super.
Tosika wreszcie parapetówa:-)
Surv 34 to rewelacja
Dorka to super,że Misia przyjęta
Pisała do mnie MamaBiN wszytko u nich ok,M został radnym i na nic nie ma nasza biedna mamaBiN czasu bo sama z dwójeczką,kurcacek zdrowy i się rozgadał. Czasem nas czyta.
A ja sobie siedzę w pracy.
Jak się pochwaliłam ,że Maks nie sika to mi się zsiurał w nocy,także już nie chwale.

 

[Madzia737]

MamaBiN sto lat nooo,ale fajnie,ze wpadłaś do nas na chwilkę.Z sikaniem się nie przejmuj,bo do września jeszcze trochę czasu,napewno dacie radę i super ,ze przedszkole macieZaglądaj do nas częściej.Buziaki dla dzieciaków :-*
Kamu dzięki ,pamiętam o twoim sklepie,ale w sumie mam kilka par gaci ciążowych,tylko,ze jeszcze za duże,ale napewno niebawem urosnę do nich.Także póki co to takie przejściówki mi potrzebne,więc się ratuję szerszymi jeansami i legginsami.

 

[kamu]

Tak uważnie czytałam,że nawet nie zauważyłam ,że MamaBiN wam odpisała

 

[mamabartka]

Dzięki Madziu.
Postaram się z całej siły bo tylko w was oparcie czlowiek może znaleźć zawsze. Reszta świata zawodzi.
Pisałyśmy chyba jednocześnie Kamu.:-)

 

[survivor26]

A u nas nie obyło się jednak bez lekarza, bo mloda po południu wpadła w histerię, że ją uszko strasznie boli i zdecydowałam się wezwać lekarza prywatnie...i dobrze, bo zaczynało się zapalenie ucha, ale dostałyśmy leki i mamy nadzieję opanować bez antybiotyku A przy okazji znalazłam świetną panią doktor i już umówiłam się z nią na globalny bilans mlodej, bo jestem pod wrażeniem fachowości, uprzejmości i podejścia do dziecka...młoda nawet gardlo bez jednego jęknięcia pokazała

MamaBiN witaj po latach!:-) Wróć do nas koniecznie, jak tylko znajdziesz czas;-) A z sikaniem mamy podobne problemy i podobną nadzieję, że jednak do września uda się pieluchy pozbyć;-)

Dorka, no to super wieści! To już możecie wyprawkę do przedszkola gromadzić

Nic idę w końcu do pracy, bo młoda choć dość grzeczna była to jednak absorbująca...za to z jej inicjatywy posprzatałyśmy cały dom na blysk..ja chcialam tylko jej pokoj, ale jak mi mała perfekcyjna pani domu paluchem pokazała, gdzie jeszcze jest brudno to się zawstydziłam i cały dom ogarnęłam

 

[tosika]

witojcie:-)

jak ja się cieszę, że u Kasi dzisiaj ciepło...bo jutro u nas tak napewno będzie (wg mojej blondyniaskiej drogi dedukcji, nasz region jest opóźniony w rozwoju..pogodowym tak o jeden dzieńwięc jutro planuję dzionek na dworku;-)
Pat ważne, ze trafiliscie na kompetentnego lekarzau mnie ostatnio na kontroli u innej dr niż ta ktora mnie prowadzi, stwierdziła, że mała dostaje za dużo antybiotyków (no ale to nie ja jej serwuję, heloł) no i tatmta bardzo kulturalnie zasugerowała, że nasz dr jest rewelacyjnym specjalistą ale od hematologii wieć chyba trzeba u mnie zmienić lekarza
Dorka no i super, że macie przedszkole
Madzia ja też przy Tosi miałam większy bebzunekno i widzę, że koleżanka kawki ogranicza
MamoBiN kooopę lat:-) super, że wpadłaś, bo wiesz teraz to Ci nie darujemy tak łatwo wpadaj jak znajdziesz sekundkę, bo my ciebie stęsknione no a jak serduszko Natusi?
Kic wyobraź sobie, ze dzisiaj robilam nadziewane papryczki i pierwsze co przyszło mi namyśl to Kic
Kamu oj to pewnie Maksiu miał tylko wypadek przy pracy daj chłopince szanse a jak tam w handlu lepiej?
a ja zgodnie z obietnicą jak tylko się ogarnełam to popstrykałam resztę fotek a co by nie było, że niesłowna koleżanka i zaraz pędzę na zmknięty
dziewczyny czy nasze dziociorki mają jakoś teraz jakieś zęby na wybiciu? bo moja dziewczyna ostnio narzeka na dziąselka?
no dobra otwieram szampana (tylko nie czerwonego)

 

[KasiaDe]

Dorka, super, że Misia przyjęta!
Mamabin witaj po latach! Myślałam ostatnio co u Ciebie. Fajnie, że Natalka w przedszkolu. Jak zna otoczenie, panie, to super. Zaglądaj do nas częściej. A jak szef niczego sobie, to nie żałuj nam swojej obecności ;-)
Surv, dobry lekarz to skarb! Obyście szybko choróbsko opanowały
Tosika, wszystkiego dobrego!

 

[post_ptaszyna]

Surv.... ja w taki rozmiar to chyba w podstawówce wchodziłam super
Dorka ale fajne wieści...to można odetchnąć z ulgą
Mamabin...fajnie ze sie odezwałaś
Madzia...jakieś fotki by się przydały
Tosika...oglądnęłam i suuuuper
się naoglądałąm zdjęć to i parę swoich wkleiłam
Kasia, dzięki za poradnik windykatora..nigdy nie wiadomo kiedy się przyda
o jak ja lubię piątki wieczór
Kamu...to już nie chwal, ja też tak mam, jak chwalę dzieciaki że zdrowe to już zaczynają kichać, no ale wiesz wypadki mogą się zdarzać a to ogromny postęp więc duże gratulacje dla niego, młoda ma pampka do spania, jak się cieplej zrobi to też podejmę wyzwanie. młody ostatnio woła namiętnie, mama kupe kupe kupe, ale prawie nic nie wychodzi z jego siedzenia na nocniku bo albo woła że właśnie zrobił albo dlatego zeby spać nie iść lub coś podobnego, mama mówiła ze dzisiaj cały dzień sadzała go na nocniku bo co wstał to wołał baba kupe kupe kupe
cłaniak mały ten nasz ulubiony Cinuś

Surv. zdrówka dla Flo, no i fajnie ze znalazłaś sensowną lekarkę, też mam taką, jak potrzebuję to się wybieramy.
Moje dzieciaki też zakatarzone, głównie młoda ale Cinek też nosem pociąga, mieliśmy wznowić basenowe szaleństwa ale odłożymy na niedzielę tudzież przyszły tydzień.

Chciałam zapytać co ze zlotem??? jedziemy gdzieś?
Kamu, sprawdzałaś terminy?? kto się zajmuje organizacją???
trzeba by coś już rezerwować nie???
Surv..Ty jesteś dobra organizatorka wiesz coś??
ja czasu mam mało a w lecie może ojciec będzie miał operację to głowy mieć nie będę a i czasu napewno też nie na organizację no ale jak coś to pomogę

no to tyle,idę nadrobić zaległości na blogu i winko czeka, może m się dołączy jak młody zaśnie, no i coś podziergać by się przydało
to dobanoc
miłego weekendu

 

[survivor26]

Post, no ja wiem tyle, że Kamu szukała i znalazła, ale ogół się nie wypowiedział. Ja mogę w tym roku służyć wsparciem moralnym, ale organizację chętnie przekażę komu innemu, bo też po łokcie urobiona jestem i nic nie wskazuje, żeby mialo sie to zmienić w najbliższym czasie Natomiast ja już zarezerwowałam nasze wakacje od 31.07, więc nam ewidentnie najbardziej pasuje właśnie ostatni weekend lipca.

Flo dalej zasmarkana i zakaszlana, ale przynajmniej uszko już nie boli, więc jest postęp...za to mnie znowu choróbsko wróciło...2 dni po skończeniu antybiotyku, który nasza rejonowa pani doktor jak zwykle dała w ciemno Chyba zdecydowanie dojrzałam do zmiany lekarza rodzinnego

Pogoda u nas cudna, ale chyba się ograniczymy tylko do wyjścia do sklepu, zeby nie ryzykować podwiania młodej. Zresztą ja mam huk roboty, R pojechał do siostry robić jej meble, a jak wróci to pewno nie wstanę od kompa do poniedziałku rano

Tosika, no być może małej jeszcze 5-ki nie wyszły? Zajrzyj do buzi i sprawdź, jak zębów mniej niż 20 to znaczy się, że coś jeszcze rośnie

 

[pabla27]

Surv - gdzie jedziecie na wakacje?