reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipiec 2009

WITAM!

Dziula MYŚLAŁAM o TOBIE.

1.Mój tez siada na piachu ,nie chce sobie nic dać pod tyłek:no:,narazie jeszcze tak bardzo nie reaguje bo nie jest tak zimo,a pozniej ,a pozniej juz nie bedzie sie bawił w piaskownicy .Problem rozwiazany.

2.Julek jak tyko widzi paste i szczoteczke to jest 'nana nana da'' ,nie daje mi myć sam sobie gryzie ,zawsze cos umyje .
A paste kupuje od roku i służy oby dwóm .

3.Ja bym nie kładła kafli ,a do połowy tym bardziej.
Pomaluj lub połóż struktóre,na pomalowaną sciane możesz jakiegos kwiata nakleić np. storczyka!;-)

Iwon rozumiem Cię BARdzo dobrze.

DMUCHAWCU w kwestii fiansowej tj. wyżej (rozumiem ):tak::-(.

U nas słonecznie ,a ja jeszcze na dworze nie byłam z dziecmi chodze i sprzatam ,bo nie ma komu nawet kibla umyć:eek::wściekła/y::szok:.
Rano tylko na grzybach z Karolem .
Zaraz Wyjdziemy.

Wiecie co mąż do mnie zadzwonił ,że jutro ide do pracy,bo potrzebują kobiety do 13.00.
Kiedyś sie pytał ale nie potrzebowali ,dzis sie zapytał i powiedzieli ,abym przyszła.
Nic cieżkiego jakies pakowanie składanie kartonów.
Ale wiecie co mam dyga takiego ,że nie głowa rozbolała i łezki stoją w oczach.
Przecież kiedy ja pracowałam szok juz nawetec nie pamietam.
No i wyjde wkoncu do ludzi ,jak tam nie zgine i sie nie porycze to bedzie dobrze.:unsure::unsure::unsure:
No i nie bede widziałą sie z mężem ,bo on cały czas na 2 zmiane bedzie musiał walić,aby rano z dziećmi być.:sad::sad::sad:

Jak ten dzien jutrzejszy przeżyje to nie wiem .:no::no::no::no:
 
reklama
Dziuula ja tez bym zrobiła jakas strukure:tak: Jakis fajny ozdobny tynk:tak:,moze w jakims bardziej zdecydowanym kolorze? zeby był kontrast dla tych bezy?

My zabki myjemy pasta elmex dla dzieci.

A do piaskownicy zakładaj moze grube spodnie?;-)wiem, ze na kombinezon jeszcze za wczesnie:-D, ale do samej zabawy w piachu ?Albo do spodni włoz mu zlozony polarowy szalik:-D. Ja kompletnie nie mam takiego problemu bo my do piaskownicy nie chodzimy od kiedy widzialam oblesia, który sikal do piachu. Mam odtad uraz psychiczny...bleee:dry:

Justysia - bedzie dobrze:-) Trzymym kciuki!
 
dmuchawiec bardzo dobry ten Twój plan zarobkowy, wkońcu chodzi tu o urodziny męża, życzę powodzenia, wklej nam linka z Twoimi aukcjami to może i my coś kupimy. Optymizm najważnielszy :tak:

BeataZ fajnie że już coraz bliżej spotkania, tylko szkoda że to tylko 5 dni. No ale na Święta trochę sobie nadrobicie, oby wtedy czas wolniutko płynął.... :tak: Też myślałam o kupnie bucików z allegro, ale jednak się nie zdecydowałam, bo nigdy nie wiadomo jak taki bucik będzie pasował. U mnie w mieście najlepsze buty to CCC i w Boti, także też muszę jechaćdo Trójmiasta, a z neta to bym zaoszczędziła czasu i kilometrów

Właśnie dzwoniła do mnie babka ode mnie z pracy z biura i było to niezbyt ciekawa rozmowa, zapytała czy wracam do pracy, ja na to że tak i że wykorzystam urlop wypoczunkowy, czyli powiedziała że wrócę pod koniec pażdziernika, a za chwilę ona dzwoni i pyta czy ja aby na pewno chcę wrócić, a ja na to dlaczego Pani pyta, a ona że dzwoniła do dziewczyn, że one kogoś mają, że chcą z nią zostać, że jak wrócę to dziewczyny będą nosa zadzierać na mnie i będzie ogólnie nieprzyjemnie ble ble ble..... I namawia do dalszego wychowawczego, czyli do końca roku, bo tak mam umowę i wtedy szef mnie zwalnia, tak ona twierdzi. No i nie są to świnie???? Już chyba zapomniała jak on mnie namawiał na chorobowe żebym poszła jak byłam w ciąży, zapewniał że mi umowę potem przedłuży, że nawet od zaraz może mi dać na nieokreślony! (to akurat niemożliwe bo w trakcie trwania umowy zmieniać jej nie można) Ale co za ludzie! Szok normalnie. To fakt że mi się do pracy nie śpieszy, ale bym wróciła i przede wszystkim czy tak się ludzi traktuje???? Poza tym to babsko powiedziało że one chcą z tamtą pracować, a przecież ta koleżanka ciągle mnie namawia żebym wróciła, ja do nich chodzę , nawet dzisiaj byłam, z tą jedną (co ma najwięcej do gadania, bo jest najdłużej, z pierwszego składu, tak jak ja) to nawet na imprezy razem chodzimy, spotykamy się i w ogóle i w oóle.... Sama nie wiem komu wierzyć, ona się wszystkiego wyprze, poprostu któraś tu kłamie....


.....................................................
tak długo pisałam że Justysia i Ania zdążyły naskrobać


Justysia będzie dobrze
 
Ostatnia edycja:
Widze,ze tu cisza.pewnie kąpanka.
Bylismy na dworze i Julek miał wypaedk ,przewrócił sie i obdarł noska.
Chwilke opłakał i było dobrze.

Dzieki kobietki,wierzycie ,że z nerwów nie moge nic przełknąć.:no::eek:
 
No widzisz Justynko to same plusy z tej roboty :tak:;-):-D:-D:-D
Po pierwsze kasa na konto wpłynie, po drugie mniej wypłynie - bo mniej zjesz no i przy okazji zbędne kilogramy spadną :-D:-D:-D

My właśnie wykąpaliśmy maluchy, Wojtek im czyta.

Dzisiaj prawie cały dzień poza domem, poza drzemka Adama i obiadkiem. Najpierw o 9 pojechałam z mamą i dzieciakami do mojej babci. Wróciliśmy przed 12, Adam zjadł drugie śniadanie (w sumie to trzecie) i spanko. Ja w tym czasie zabrałam się za obiad. Wojtek wrócił, zjedliśmy i koło 15 pojechaliśmy po buty dla Tomka. Jak wróciliśmy, nawet nie wyciągałam dzieci z auta tylko wymieniłam męża na teściową i pojechaliśmy do moich rodziców zobaczyć co tam wykombinowali w ogrodzie. Od 2-3 tygodni nic tylko w ogrodzie siedzą. Musieli zrobić nowe miejsce na basen i na takie maty solarne, które będą podgrzewać w lecie wodę w basenie. A najłatwiej było te maty położyc na dachu jakiejś wiaty, więc kupili wiatę 'biesiadną' i ją sami postawili. Teraz układają takie płyty betonowe pod tą wiatą... nie mieli 'dziadkowie' co robić to robote se wymyślili :-)
 
Czesc matki wariatki!!!

No my po lekarzu. Mały ma "przeziebienie bakteryjne" dlatego katarek jest ropny. Dostalismy antybiotyk do noska - maść Bakteriocośtam za bagatelka 5 dych :eek:
Troche przesadziłam z moimi obliczeniami ile mierzy i waży mały :-D Wg piguł wazy 14 kg i mierzy 91 cm(czyli pomyslilam sie o kg i 3 cm). Nie nie brałam hormonów tylko byłam na fenoterolu. A to ze Kacperos duzy to dziedziczne. Tatusiek ma ponad 190 i dziadek podobnie. Tyle ze mój męzul jest szczupły a teśc to hmm spory kawał mięsa :-D Zaszczepiony mały oczywiscie nie został.
A zabki to my myjemy pasta od 1 ząbka z Ziajki. żurawinowa. I Kacperos bardzo ją lubi :tak: Sam sobie chce myć ząbki i tak fajne jest to ze szczoteczki nie gryzie a nią macha w ta i wewta w buźce :-D Ok zmykam kochane bo mały ryczy Postaram sie pozniej cos doskrobać ;-)
 
Cześć kochaniutkie!

Oj, mam duzo roboty ostatnio...do końca miesiąca musze:

ulepic anioła i wysłać
zrobić 137 winietek weselnych
pomalować 8szt. kubków dla teściowej

I jeszcze jedno- musze wymyslić prezent slubny dla siostry męża. Oni chca pieniadze, więc nie będziemy im kupowac niczego drogiego, ale poniewaz to bliska rodzina, to chcieliśmy dokupic cos pamiatkowego- może album z ładnymi zdjęciami? Może z Janem Pawłem II? Może macie taki album w domu, który możecie polecic, a moze macie jakis inny pomysł? Będę wdzięczna za sugestie, bo musze szybko sie decydowac.
 
Witam się w jak na razie słoneczny dzionek :-)

Monisia drzemie, więc ja mam chwilkę dla was, bo obiadek już przygotowany i tylko jeszcze muszę się do pracy przygotować,:tak::tak:

mam do was pytanko:
Gdzie (prócz allegro) mogłabym dostać duży koszyk wiklinowy w który wejdzie 80 róż?? w jakich sklepach??
bo w sumie wiem, że na jakiś giełdach kwiatowych takie rzeczy są, tylko nie bardzo mam czas żeby tam jeździć, a w sklepach u mnie niestety nic ciekawego nie znalazłam, a moze wy coś podpowiecie?? teściowa obleciała już nawet kwiaciarnie i samych koszy nikt nie sprzedaje:-:)-(
 
Witam!
Troche znowu mnie nie bylo ale ten zasilacz jest do niczego raz sie wlancza raz nie.
Poza tym maly mi się rozchorował a wlasciwie zarazil ode mnie tylko u niego poszło to w zap.oskrzeli takze mamy antybiotyk i do tego raz dziennie latamy na inhalacje do przychodni, bo maja jeden aparat ie nie wypozyczaja zresztą jest tylu chorych ze .....
chyba pomyslimy o takim inhalatorze b to wcale drogie nie jest a przydA SIę na lata.

hmm co jeszcze, wlasciwie caly czas teraz trzeba siedziec w domu mamy przez chorobe, do konca tygodnia jestesmy uwieżieni a pogoda za oknem piekna, a jak juz bedziemy mogli wychodzic to pewnie bedzie padac itd, no coż.. do tego M nie dosc ze wraca pozno z pracy to potem jezdzi na korki no i sie uczy bo w niedziele ma termin poprawki z maty jak nie zaliczy bedzie musial warunek placic wiec lepiej zeby zdal, tylko szkoda ze przez to jestem sama z malym non stop no i juz od piatku szkola mu sie zaczyna... :-:)-(ojjj ciezko to widzę.
Jeszcze moj apetyt matko ostatnio non stop mysle o jedzeniu, normalnie strach pomyslec ciekawe ile juz przytylam muszę sobie kupic wagę:zawstydzona/y:


adudz: a nie ma u Ciebie takiego zwyklego targu ? obok mnie są dwa i chyba mamy takie stoisko ogolnie z wyrobami z wikliny.
dmuchawcu: a może byc na ten ślub coś sama zrobila z Twoim talentem :)
a Ty jak przytylaś już jak brzuszek ruchy czujesz,w ogole jak się czujesz Zosia daje w kość, bo mi ostattnio Kacperek bardzo,teraz jak chory chce być noszony, ogolnie taki płaczliwy.
Patra- ahh te Kacperki znowu chore,oby nie bylo tak jak zeszłej zimy bo mój wtedy caly czas byl chory.. co do leków my tak samo kasy zostawilsmy w aptece jeszcze maly dostał jako antybiotyk ZINNAT i wczoraj pierwszą dawkę zwymiotował, dziś niby nie,poza tym wykupilismy jeszcze syrop który zaraz trzeba bylo odstawic, i ponad 100 nie nasza,
a ten Twój Kacperek jest naprawdę duży, mój nawet niewiem ile wązy pewnie ok 13kg a mierzy 88cm,ubranka na styk 92.

Co do ząbków my myjemu taka pastą aquafresh od 0-6lat mały wlasciwie caly czas by mył ząbki uwielbia to a najbardziej obgrzac szczoteczkę.

Dziś pierwszy dzien jesiesni mysle nad jakims ciastem ze sliwkami zeby zrobic,
W ogole co mówią juz wasze dzieci?
mój mówia z tego co pamietam :papa(tak ladnie mu to wychodzi zawsze takim smiesznym gloskiem) halo, tesek(piesek) totek(kotek),ada(zamiast mama..) tata,baba, ładnie czysto mówi tez "daj" i nie pamietam ale jeszcze troszkę tego jest.
a pamietam jak bylam w wakace u kuzynki i jej mała juz 15 mcy i mowila dość czysto naprawde i dużo.Normalnie w szoku byłam.
 
reklama
Hello !
już jestem :-):-):-),fa:-)jnie sie robiło,mogłabym dłużej no,ale sie nie da ze wzgledu na dzieci.
Jak przyszłam to była przepychanka kto pierwszy na kolanach u mamy.
No i rowerkiem sie przejechałam spowrotem :-).

Tylko z mężem sie widziałąm chwile ,kubek od kawy mu zanosiłam i sie z nim nie napiłam jak zawsze .:-(
Ale tródno trzeba przeżyć,teraz i ja uzbieram na prezent dla Toma.

Wiec ANIU zbieramy razem.
Mam za duże dwie pary butów i tez musze wystawic na aukcje.Anóż widelec.;-)

Julek chodzi raz z butlą,raz z nionikiem raz z organkami.
Szkoda ,że tylko chodzi z nocnikiem.

Ada mój KAROL ciężką miał mowe,a widze ,że JUla łapie słowka ,daj,banana,tata,mama ,dziadzia,baba,jak chce spać to przychodzi i mowi AAAAAA...,ciągik turrrrrrr,auto brum...i takie tam ,nasladuje wszystkie chrzakiecia,i gesty.

MY TEZ myjemy teraz aqufresch .

A KACPEREK TWÓJ TEŻ JEST NAPRAWDE DUŻY.

Ewo,a ADAS ile ma wzrostu i kG?

DMUCHAWCU zalezy co oi lubią,bo jakbyś dla mnie chciała kupić to jakiś atlas coś z geografii.:p
Wiesz my kupujemy robot''KASIA'',zamiast kasy.No i mlodzi sobie zażyczyli zamiast kwiatów jakąś książke,i myslałam i wymyśliłam ,że coś z kucharzeniem do tego robota ,w środku z wierszykiem.

A Może kup im jakaś książke o dzieciach''JEZYK NIEMOWLĄT'',czy cos podobnego.
KIEDYŚ PEWNIE BEDĄ MIEC POCIECHY ,A MOŻE WCZESIEJ DZIEKI TOBIE SIE SKUSZĄ !:-p;-)
 
Ostatnia edycja:
Do góry