reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Lipiec 2009

reklama
haha jaka licytacja odnosnie terminów :-D Ciekawe co na to nasi mężowie :-D

A tak odnośnie ciązy to wrzuce wam foteczki brzucholka :-D oczywiscie Kacper tradycyjnie jak zobaczyl mnie z aparatem podbiegal i całował mnie po brzuchu skutecznie zakłócając sesje zdjęciową :-D
 
Ptra Ty chudzino.Ja mam wiekszy choc nie jestem .
:-D:-D:tak:;-)

U mnie spoko Tomek nawet by 10 chciał jakbyśmy dali je utrzymać -tylko nie wiem czy ja bym chciala:-D;-)!!!!!!!!!!!!
 
Doczekasz się Fioletowa doczekasz, już niedługo, naprawdę :tak:

Justysia ja chudziną stałam się dopiero w ciązy :-D Na początku 10 kg straciłam, a póki co to waga skoczyła tylko w brzuszek ;-) śmieje się że ja takiej figury to od liceum nie miałam :-):-)
A 10 dzieci :szok: Ja wystarczy że sobie wyobraże takich 3 Kacprów i mam dość :szok:
 
Doczekasz się Fioletowa doczekasz, już niedługo, naprawdę :tak:

Justysia ja chudziną stałam się dopiero w ciązy :-D Na początku 10 kg straciłam, a póki co to waga skoczyła tylko w brzuszek ;-) śmieje się że ja takiej figury to od liceum nie miałam :-):-)
A 10 dzieci :szok: Ja wystarczy że sobie wyobraże takich 3 Kacprów i mam dość :szok:


heh ja mojej 2 też nie ogarniam :-D:-D:-D....ale jak to się mówi,że dziecko to szczęscie od Boga :-D;-).
 
Hej laseczki:-)
To i ja się melduję .
Beatko gratuluję i ściskam mocno.
Terminek masz równe 2 misiące po mnie:) Fajnie robi nam się brzuchatkowo:):-)
Justyś,Maylah,Vioreczka,fajnie ze sie w końcu odzywacie.
Sorka ze nie napiszę wszystkim ale cos dzis weny mi brak.
Buziaczki.
 
Witajcie dziewczyny.
Wróciłyśmy ze szpitala. Mała w nocy ma słabiutkie wydalanie hormonu wzrostu ale po teście odpowiednią tabletka okazało się że ma go spory zapas co oznacza że podawanie hormonu wzrostu nie jest potrzebne. czeka Nas dalsza diagnostyka genetyczna pod kątem uszkodzenia chromosomów oraz pobyt na gastrologii w celu wykluczenia chorób powodujących niskorosłość. Ważymy po szpitalu 11,4 kg i mamy 84,4 cm wzrostu czyli bardzo malutko:-(

Co do drugiego dziecka ja się nie piszę...zreszta jak...jak szykują mi się pobyty w szpitalu. Poczekam na diagnozę i wtedy się zastanowię. Póki co mam urwanie głowy z małą.

Pozdrawiam wszystkie oczekujące mamy:-)
 
reklama
Willsonka, cieszę się że Małgorzatka nie będzie musiała mieć podawanego tego hormonu. Waży tyle co moja tylko Julka ma 89cm.

a dziś mamy tak pięknie czyste niebo jak by lato było, choć w nocy był przymrozek to poranek świeży i orzeźwiający:-D
 
Do góry